| 
	
	 
		
	 
	
	
		
		  
		Ocena wątku:
		
			
				- 0 głosów - 0 średnio
 
				- 1
 
				- 2
 
				- 3
 
				- 4
 
				- 5
 
			 
		 
 
	
		
			| 
				
				 
					Wykończenie psychiczne czyli Ogar 200 ...
				 
			 | 
		 
		
			| Autor | 
			Wiadomość | 
		 
		
	 
	
		
	
		
		aven1008 
 
 
		
			Nowy 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 71 
Imię: Mateusz 
Skąd: Kraków 
Pojazd: Inny 
	
		
	 | 
	
		
			
Wykończenie psychiczne czyli Ogar 200 ... 
			 
			
				Witam, 
jesteście moją ostatnią deską ratunku...Otóż mam Ogara 200 który w ogóle nie pali na kopke a na popych zapali tylko z dużym rozpędem za ok 50-100 m . 
Zmieniłem 3 gaźniki,(jeden z jeżdzącej Jawki która pali na kopa ), 3 zapłony (jeden z Jawki, sprawny), 3 cewki Wn, kable, świece, przerywacze, ustawianie zapłonu (nie na oko ), ustawiania gaźnika, iglicy.... Brak sił ... 
Dodam że jak zapali utrzumuje wolne obroty i nagle bez zapowiedzi zgaśnie , nie tak że zaczyna coraz wolniej tylko nawet gazu nie zdąze dodać ... 
 
gaźnik kupiłem nowy a allegro, także nic nie dał .... 
 
Co może być bo już nie mam pomysłów ? 
 
Pozdrawiam
			 
			
			
			
				
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-10-2015 22:28:41 przez aven1008.)
 
				
			 
		 |  
	 
 | 
 
	| 30-10-2015 22:27:19 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
		
		
	
		
		Quake96 
 
 
		
			Pyr pyr, wrum, wrum :D 
			
			
 
 
			
  
 
			
Liczba postów: 2,790 
Imię: Piotr 
Skąd: Bydgoszcz 
Pojazd: Romet Ogar 200 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Wykończenie psychiczne czyli Ogar 200 ... 
			 
			
				Kolego, sprawdź i ponownie wykonaj wszelkie połączenia z masą. Mi to wygląda trochę tak jakby gubiło masę, a wtedy motor zgaśnie natychmiastowo. Sprawdź przede wszystkim jak masa cewki W/N. Sama cewka musi być solidnie przykręcona do ramy, aby nie była luźna w tej swojej obejmie. Do tego z cewki musi być wyprowadzona masa, która najczęściej jest doprowadzona do samego uchwytu cewki.
			 
			
			
 
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat! 
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy... 
 
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach 
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 30-10-2015 22:33:34 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		Pompuś  
		
			Unregistered 
			
			
			 
			
 
		
	 | 
	
		
			
RE: Wykończenie psychiczne czyli Ogar 200 ... 
			 
			
				kompresję ma dobrą? nie ciągnie lewego powietrza przez jakiś dziurawy uszczelniacz czy coś ?    223 są bardzo wrażliwe na lewe powietrze.
			  
			
			
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 30-10-2015 22:33:38 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		Quake96 
 
 
		
			Pyr pyr, wrum, wrum :D 
			
			
 
 
			
  
 
			
Liczba postów: 2,790 
Imię: Piotr 
Skąd: Bydgoszcz 
Pojazd: Romet Ogar 200 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Wykończenie psychiczne czyli Ogar 200 ... 
			 
			
				Skoro iskra jest to masa też jest, ale wibracje mogą powodować jej zanikanie. Sam miałem taki przypadek, tylko u mnie motor palił, jeździł, ale podczas jazdy okropnie szarpał. Wyszło, że cewka W/N była luźna.
			 
			
			
 
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat! 
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy... 
 
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach 
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 30-10-2015 22:41:51 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		aven1008 
 
 
		
			Nowy 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 71 
Imię: Mateusz 
Skąd: Kraków 
Pojazd: Inny 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Wykończenie psychiczne czyli Ogar 200 ... 
			 
			
			
			
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 31-10-2015 13:14:15 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		Jaro5 
 
 
		
			Praktykant 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 466 
Imię: Jarek 
Skąd: Poddębice 
Pojazd: Romet Pony 
	
		
	 | 
	
		
 | 
 
	| 31-10-2015 16:45:21 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		Quake96 
 
 
		
			Pyr pyr, wrum, wrum :D 
			
			
 
 
			
  
 
			
Liczba postów: 2,790 
Imię: Piotr 
Skąd: Bydgoszcz 
Pojazd: Romet Ogar 200 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Wykończenie psychiczne czyli Ogar 200 ... 
			 
			
				 (31-10-2015 16:45:21)jaro5 napisał(a):  uszczelniacze wału na bank do wymiany, kopci jak parowóz to uszczelniacz od sprzęgła i pewnie łapie lewe powietrze to uszczelniacz od strony zapłonu 
Według mnie jakby uszczelniacz od strony zapłonu był padnięty to miałby za duże obroty, bo to lewe powietrze w końcu. A samo gaśnięcie wyraźnie słychać że spowodowane jest odcięciem zapłonu. W przypadku braku paliwa silnik nie gaśnie tak gwałtownie tylko albo zaczyna się dusić, albo wkręca na obroty i po chwili gaśnie. A tu zwyczajnie odcina zapłon.
 
Przejrzałbym całą instalację pod kątem uszkodzeń. Najlepiej wykonać na szybko prostą instalację z samym zapłonem bez świateł i na niej testować.
			  
			
			
 
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat! 
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy... 
 
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach 
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 31-10-2015 17:59:11 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	 
	
	
		
	 
	
		
  
	 
	 
	
	
	
	 
	
 
  
	
		
		
	 
	 
	
 
Użytkownicy przeglądający ten wątek:     
 
	
 
			
			
 | 
 
  
  
 
 
 
      |