Kupno Komara przez pośrednika
|
Autor |
Wiadomość |
Dawdzio
Hold my mustache!
Liczba postów: 2,634
Imię: Dawid
Skąd: Chojnów (DLE)
Pojazd: Inny Romet
|
Kupno Komara przez pośrednika
Nie bijcie, jeśli już było coś podobnego, ale z tego co wyczytałem na forum mam tylko moje domysły. Potrzebuję kogoś, kto mnie w nich upewni. Zresztą od ostatniego podobnego tematu mogło się już coś zmienić, a jako, że żyjemy w Polsce to raczej nie na lepsze.
Sprawa wygląda tak:
Mam 17 lat, ale uprawnienia tylko na rower. Jest Komar z dokumentami i w pełni opłacony, jedynie w baku syf i gaźnik do czyszczenia (wiadomości od kumpla, syna właściciela) Chętnie bym go wziął, ale "kochany" kraj mi to uniemożliwia. Jeśli się nie domyślacie dlaczego to podpowiem, że rejestracja na rodziców też odpada  Rozmawiałem z Dziadkiem, ale on chce mieć 100% pewności jak to jest z tym od strony prawnej.
Plan na komara mam taki, żeby od razu po zakupie zrobić mu remont à la joozek, do tego jakieś klimatyczne, epokowe kierunkowskazy, itp., ale mniejsza z tym. Jako, że i tak AM nie mam (planuję robić B najszybciej jak to możliwe, czyli w czerwcu) to mógłbym na spokojnie zająć się nim do chwili kiedy już będę mógł nim legalnie jeździć (przez ten czas wystarczy mi rower z silnikiem, do ukończenia którego już nie daleko). W związku z tym przez najbliższy rok Komar drogi by nie widział, a po skończeniu 18 lat Komara bym od Dziadka "odkupił". Tak więc po zakupie:
-Dziadek jak najszybciej wykupuje OC idąc do ubezpieczalni z dowodem na poprzedniego właściciela i umową na niego
-olewamy przerejestrowywanie i przegląd
-po roku (a właściwie niecałym roku) "odkupuję" Komara od Dziadka i znów do ubezpieczalni (tym razem z tym samym dowodem co ostatnio, umową poprzedniego właściciela z Dziadkiem, ale też umową Dziadka ze mną), a potem na przegląd i do urzędu, żeby wreszcie przerejestrować go na mnie.
Dobrze myślę?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-10-2015 00:06:50 przez Dawdzio.)
|
|
04-10-2015 00:06:18 |
|
|
Dawdzio
Hold my mustache!
Liczba postów: 2,634
Imię: Dawid
Skąd: Chojnów (DLE)
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Kupno Komara przez pośrednika
Joozek znakiem forumowej jakości
Z tego co czytałem to umowa kupna niepełnoletniego bez pisemnej zgody opiekuna prawnego jest nieważna. Tak więc trochę strach, bo diabli wiedzą na kogo się trafi. Może poprzedniemu właścicielowi się spodoba po remoncie i zażąda zwrotu, bo umowa nieważna.
Jeśli chodzi o zakup za rok to trochę niezbyt. Teraz mógłbym na spokojnie sobie wszystko zrobić, nie będzie mi się tak śpieszyć, żeby pojeździć (załóżmy, że tak będzie  ).
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-10-2015 01:27:15 przez Dawdzio.)
|
|
04-10-2015 01:25:40 |
|
|
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,755
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Kupno Komara przez pośrednika
Ile ja tu teorii z ciemnej dziury czytam to szok... Przechodziłem to w praktyce więc zaraz opiszę co i jak, ale najpierw:
(04-10-2015 00:34:29)Latos napisał(a): do przerejestrowania tez z rodzicem musisz isc
Bzdura.
No więc do rzeczy... Spisujesz umowę na siebie, wszystko tak samo jakbyś był pełnoletni. Na odwrocie umowy (czy gdziekolwiek gdzie jest miejsce) rodzic musi napisać Ci coś w stylu "Wyrażam zgodę na zakup motoroweru przez syna", dodając swój podpis i najlepiej dodając imię i nazwisko oraz numer dowodu osobistego. Z tak sporządzoną umową możesz spokojnie sam operować wszędzie gdzie trzeba. Zarówno w ubezpieczalni jak i w wydziale komunikacji. Jeśli pani w WK przyczepi się o Twój wiek to zasugeruj jej przeczytanie zdania napisanego przez rodzica. I to chyba tyle.
Aaa i ktoś coś pisał, że jak nie masz dowodu osobistego to nie przerejestrujesz i trzeba wyrabiać dowód. Kolejna bzdura wyssana z tyłka. Jak nie masz dowodu to na umowie wpisujesz na przykład serię i numer legitymacji szkolnej. To spokojnie wystarczy. Ja miałem wpisane dane legitymacji a przerejestrowywałem i tak z paszportem bo legitymację zgubiłem gdzieś wtedy i też nie było problemu.
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-10-2015 22:27:25 przez Quake96.)
|
|
26-10-2015 22:26:57 |
|
1 osoba postawiła piwo Quake96 za ten post:1 osoba postawiła piwo Quake96 za ten post.
Dawdzio (11-01-2015)
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|