Post: #196

Nie bedę sie sprzeczał kto ma więcej doświadzczenia bo zaraz będzie na mnie hejt i wgl, ale w lakiernictwie trochę siedziałem przez te wakację i wgl, chcesz zapraszam na PW, nie rób tutaj lakierniku profesionaliście syfu, bo my to amatorzy
POKÓJ

Post: #197

Kiedyś błotnik pomalowany szprajem wymyłem szmatą z benzyną. Wymyło się do podkładu. Profesjonalisto, co w tej kwestii pan radzi? Zaprawki na srebrnym metalliku tez pan umisz robić?

Fajne te jasnoniebieskie kolorki, bardzo mi się podobają na rometach, powodzenia w składaniu. Chociaż szkoda, że nie malowałeś tego u Pana Anarchisty .

Post: #198

Kolor bardzo ładny i fajnie się błyszczy A jak już o szprajach to mi przynajmniej matowy od razu popłynął z benzyną.

Post: #199

(15-08-2014 22:33:14)jurek_j napisał(a):  Kiedyś błotnik pomalowany szprajem wymyłem szmatą z benzyną. Wymyło się do podkładu. Profesjonalisto, co w tej kwestii pan radzi? Zaprawki na srebrnym metalliku tez pan umisz robić?

Fajne te jasnoniebieskie kolorki, bardzo mi się podobają na rometach, powodzenia w składaniu. Chociaż szkoda, że nie malowałeś tego u Pana Anarchisty .

Jureczku drogi. Malować widzocznie nie umiesz. Nie nie umiem robić i nie zamierzam robić zaprawek.



Działaj z drynką, będzie pięknie.

Post: #200

---

O jurku troche słyszałem ostatnio od kolegi . Podobno nie ma lepszego lakiernika ps. Jurku znacie sie z Woodstocku

Post: #201

(15-08-2014 22:39:03)Pompek napisał(a):  

(15-08-2014 22:33:14)jurek_j napisał(a):  Kiedyś błotnik pomalowany szprajem wymyłem szmatą z benzyną. Wymyło się do podkładu. Profesjonalisto, co w tej kwestii pan radzi? Zaprawki na srebrnym metalliku tez pan umisz robić?

Fajne te jasnoniebieskie kolorki, bardzo mi się podobają na rometach, powodzenia w składaniu. Chociaż szkoda, że nie malowałeś tego u Pana Anarchisty .

Jureczku drogi. Malować widzocznie nie umiesz. Nie nie umiem robić i nie zamierzam robić zaprawek.



Działaj z drynką, będzie pięknie.

No tak ty byś to zrobił najlepiej, nie ma to jak doświadczenie w mazianiu pistoletem zaprawkowym i farbą olejną -_-

Post: #202

Skończ, jesteś żałosny.

Post: #203

Też "lakierowałem" sprejem - błąd życia. Miało być tanio i dobrze, lecz wyszło drogo i do części ciała na której każdy normalny człowiek siada. Oczywiście lakier się błyszczał, na zdjęciach to już w ogóle i każdy och i ach jak to pięknie mi wyszło sprejem. Motorynka stoi rok, lakier trochę wypłowiał i każde małe otarcie, dotknięcie tego lakieru czymś (nie, pod palcem nie schodzi) kończy się rysą, zadrapaniem. Dlatego nie mam ochoty jej składać, muszę ponownie ją polakierować.

Mogłeś zainwestować chociażby w ten renolak, widziałem na żywo polakierowane romety, syrenę renolakiem i wyszło bardzo dobrze.

Tak wiem, że będziesz teraz bronił spreja, że to jest mega i fajnie polakierowane ale tak na prawdę, lakierowanie sprejem to kufno.

Nie mniej jednak, życzę powodzenia w pracach i oby Ci się podobała i lakier się trzymał

Dziękuje, tyle ode mnie

Post: #204

Ja swojego pierwszego Kadeta malowałem szprajem. Podkład, kolor ( Daewoo 46 U metallic ) i na to wszystko klar. Podkład i kolor firmy Motip, klar Dupli-Color ( czyli w zasadzie też Motip ) Trzyma się jak złoto. Na baku też, mimo tego, że wielokrotnie był oblany benzyną przez nalewanie paliwa z karnistra bez lejka Jest pare otarć, największe na przednim błotniku spowodowane poprowadzeniem byle jak linki sprzęgła, która zwisając tarła o błotnik, zdzierając z niego do reszty całą farbę.

Post: #205

No zobaczymy , ale "jak się dba tak się ma " .

Post: #206

W sumie najprzyjemniejsza część roboty, czyli składanie

Post: #207

perfekcyjna robota

Post: #208

A, dziękuje ja już sam nie moge się doczekać efektu końcowego

Post: #209

A jakiego typu naklejki będą?

Post: #210

(16-08-2014 23:27:06)ananas napisał(a):  A jakiego typu naklejki będą?

Nowego typu takie jak w tej fabrycznie nowej