Mam taką tylko heczbeka 1.6 8v ale zapirnicza jak szalony
Turbo-burbo jak nie będzie paczył założę i będzie po pierdzielał 70km/h na 40
Najciekawsze jest to jakie głośniki ma
Może sam się przyzna bo ja niespodziewanki nie wydam
(19-11-2012 21:11:13)Tasiemiec napisał(a): [ -> ]Turbo-burbo jak nie będzie paczył założę i będzie po pierdzielał 70km/h na 40
Najciekawsze jest to jakie głośniki ma
Może sam się przyzna bo ja niespodziewanki nie wydam
Co ma takie głośniki że auto skacze
?
(20-11-2012 08:36:51)kw112 napisał(a): [ -> ] (19-11-2012 21:11:13)Tasiemiec napisał(a): [ -> ]Turbo-burbo jak nie będzie paczył założę i będzie po pierdzielał 70km/h na 40
Najciekawsze jest to jakie głośniki ma
Może sam się przyzna bo ja niespodziewanki nie wydam
Co ma takie głośniki że auto skacze ?
Oryginalne głośniki nawet dają radę
Chyba, że ma już wymienione
U mnie jak już da ponad 35 vol to nieźle daje i czuć bass na podłodze a mimo że te głośniczki są oryginalne
Z przodu są chyba 16 a na tyle 13
(20-11-2012 08:36:51)kw112 napisał(a): [ -> ]Co ma takie głośniki że auto skacze ?
nie oto chodzi ale tubę właśnie montuje
Jeśli oryginalne głośniki GM dają rade to zapewne nie masz oryginalnych.
Też mam F-kę, była moim głównym samochodem przez 3 lata teraz jest jako drugi dla zony. Moim zdaniem 1.4 to troszkę za mało
Miałem 1.6 8V 75KM teraz mam 1.6 8V 100KM po wymianie głowicy na wielopunkt etc. dopiero to się jakoś odpycha... IMHO aby samochód był bezpieczny musi móc sprawnie wyprzedzić
Chyba że jeździsz tylko po mieście. Jakbyś chciał mam kompletny centralny do Astry razem z dwoma kluczami i stacyjką (jak chcesz mam też klucze do Astry G (2) które dorzuciłem do centralki od G którą można spiąć z instalacją od Astry F
) i kilka innych części od F-ki np. TID z tym że kilka pixeli nie działa xD Ogólnie gratuluje - ja jak sobie kupiłem F-kę (był to drugi samochód po Astrze G) cieszyłem się jak głupi. Nadal lubię nią jeździć - jest dużo wygodniejsza niż Zafira (lepsze fotele). Poza tym z tego co pamiętam to Astra F była największym projektem Opla
Obecnie mam 1.6 16V 100 km i nie uważam, żeby ten samochód jeździł jakoś super. Nie ma kosmicznego przyspieszenia wcale. I na dodatek mało nie pali wcale, a niby ECOTEC
Kosmiczne przyspieszenie w porównaniu do tego to ma każdy jeden 1.9 TDI przynajmniej kazdy vw
Astra jest fajna, nie męczy się przynajmniej ta 16v przy prędkości rzędu 140-150 jest ok, ale doskonała nie jest, zwłaszcza blachy(korodują, bardziej lub mniej). Silniki są ok, ale jednak spodziewałem się czegoś lepszego. Dobrze, że moc chociaż ma toto jako taką, że na suchym asfalcie można na 1 i na 2 kołami w miejscu zakręcić i ruszyć z piskiem do 2 biegu
nie mówię że to "demon prędkości" tylko moim zdaniem moc 1.4 tak jak i 1.6 8V jest trochę za mała. Te minimum 100 koni daje pewien komfort przy wyprzedzaniu przynajmniej przy aucie ważącym tonę. Co do TDI-ków - uznaje tylko benzynę
(21-11-2012 01:27:15)Błażej napisał(a): [ -> ]Kosmiczne przyspieszenie w porównaniu do tego to ma każdy jeden 1.9 TDI przynajmniej kazdy vw
bo w tych silnikach turbina załącza się już od 1500 obr. co mówi samo za siebie. A poza tym nie wiem jakimi silnikami miałeś okazje jeździć ale te silniki mają od 90 przez 110 aż po 130km więc muszą się lepiej zbierać, poza tym to są silniki nowej generacji i mają całkowicie inną charakterystykę (np vw polo 1.4 ma 140km a astra ma 75 czy ileś).
A co do diesla to kiedyś nie mogłem na niego patrzeć a dzisiaj zastanawiam się na zakupem. Dlaczego? A no dlatego że tymi TDI jeździ się jak benzyną. Cisza w aucie a i przyśpieszenie lepsze
. Ostatnio przyprowadzałem z warszawy Mitsubishi L200 2.5tdi i naprawdę nie czułem że pod maską jest diesel. Wczoraj przywoziłem VW jette 1.9tdi i powiem wam że to się zbiera lepiej niż pasat 1.8 czy audi A4 2.0 w benzynie
Astra jak astra kierownica cztery koła i 3 pedały czyli to co potrzebne do wożenia tyłka jest (i nawet dosyć komfortowo) demonem prędkości to ona nie jest (zwłaszcza na gazie) ale do miasta wystarczy. Najważniejsze że silniczek pracuje bez zarzutu.
i jest lepsza od poldka bo w mieście spali 8-9l gazu a poldek potrafi wypić 17l gazu
1.6 16V ma lepszą moc ale ich bolączką jest to, że lubią brać olej
Moim zdaniem 1.6 8V nie jest taki zły i jest dobrą jednostką tyle, że słabą jak do tego auta te 75 kucy to nie jest jakaś mega moc. Ale do spokojnej jazdy wystarczy. Wyprzedzać też się da ale źle nie jest
Komfort jest w miarę dobry jak na tamte lata i cenę za którą można nabyć takie autko. Jeśli już 1.4 to tylko 16V 90 kucy i już można trochę lepiej pocisnąć chociaż też nie jest to Bóg wie co
Tyle że 1,4 8V najtańsze i banalne w serwisowaniu . Są też niewysilone (60km w słabszej wersji) co przekłada sie na bardzo dużą trwałość . Pali za pewne też nie wiele.
A widze koledzy lubią poczuć moc
a potem płacz przy dystrybutorze bo ciśnie sie do dechy
ja jakoś jeżdże po miejscu 50-70 km/h, po trasie 80-100 i da sie jeździć, przy tym tanio . CC 700 to przesada, ale jakbym teraz jakieś tanie auto brał takie żeby przekulać zime i nie martwić sie że (jeszcze bardziej
) skoroduje to nawet UNO 900 mi wystarczy
Bo jedni patrzą na ekonomikę, a drudzy muszą mieć rakiety w garażu
A dla mnie ma być ekonomicznie
Mnie to bez różnicy, jakie auto ma osiągi. Jak w trasie da sie lecieć 80-90 bez żadnego ciśnięcia i auto mieści sie w 7 litrach to czego chcieć
Ile Ci ta Astra pali ?
Ale jakiś lepszy tłumik zawsze można wrzucić będzie lepiej mruczał