Wiem ale widzę jak te cuda odpalają ze słabym aku. Trzeba kopać i kopać a co dopiero bez.
(18-11-2012 13:13:20)naveintre napisał(a): [ -> ]Wiem ale widzę jak te cuda odpalają ze słabym aku. Trzeba kopać i kopać a co dopiero bez.
Słuchaj ja odpalam z kopa cały czas i problemów nie mam cały czas za pierwszym a silnik ma swoje już przejechane i troche przeżył
Ja po tym co widze jak kumplom przyjdzie zapalić od kopnika to trzeba machnąć pare razy ,zeby to zechciało zapalić. I to nie tylko w tych "czoperkach" ale i kiblach i innych cudach.
Jak już chcesz inny silnik wbijać o większej pojemności to tylko od wsk 125 a nie od jakiegoś kiblo podobnego czegoś.
(18-11-2012 13:23:01)naveintre napisał(a): [ -> ]Ja po tym co widze jak kumplom przyjdzie zapalić od kopnika to trzeba machnąć pare razy ,zeby to zechciało zapalić. I to nie tylko w tych "czoperkach" ale i kiblach i innych cudach.
No jak nie potrafią wyregulować silnika to dziwisz sie
(18-11-2012 00:04:14)gryf114 napisał(a): [ -> ]Może być problem z odpalaniem jeśli chciałbyś zostawić rozrusznik.
z tym to nie ma najmniejszego problemu, sam zrobiłem że silnik w ramie z ogara 200 miał rozrusznik normalnie- elektryczny
fanfso, ale z błotnikami od chara przesadziłeś!!!
do wiejskiego tuningu po co ci one!!!
Pomyśl o chartkorowcach, którzy są w potrzebie i ich poszukują do swoich maszyn, a nie na zmarnowanie.
Ja bym tak nie robiła spaskudzisz tylko swojego Ogarka
I wogóle jezdził byś nielegalnie
(18-11-2012 15:44:01)alek736 napisał(a): [ -> ]I wogóle jezdził byś nielegalnie
To też prawda.
Przerabiając konstrukcję ramy i wygląd motoru to nawet jak byś miał papiery to jazda jest nielegalna.
nielegalna z 50 ccm ? Przesadzacie
według mnie nie przerabiaj swojego ogarka, kup rometa bez silnika na szrocie za 40 zł lub od kogoś i tam wpierdziel 4t, ja bym na twoim miejscu od komara rame dał najlepiej, silnik 4t 110 lub 125ccm, koła i hamulce tarczowe z mz jak i zawieszenie z mz i powinna być malina
a jak wgl . elektrykę połączyć ? OK. Wkładam silnik do ogara, zamontowany, przymocowuję gaźnik, kopkę, dźwignię zmiany biegów . I tu mam pytanie dla konkretnych wypowiadaczów : czy muszę mieć K*rwa akumulator ? Bo ci co dla nabicia posta chyba piszą to lepiej niech wcale nie piszą . niech piszą ci co mieli doswiadczenie z tym
akumulatora nie musisz mieć, on jest tylko potrzebny tylko do pobudzenia cewek, ale w tym silniku iskrownik ma taką konstrukcję że sam pobudzi.
Możesz też zastosować taki iskrownik
http://obrazki.elektroda.net/37_1264192441.jpg
on ma konstrukcję żeby aku nie był potrzebny.
(18-11-2012 22:42:48)fanfso napisał(a): [ -> ]a jak wgl . elektrykę połączyć ? OK. Wkładam silnik do ogara, zamontowany, przymocowuję gaźnik, kopkę, dźwignię zmiany biegów . I tu mam pytanie dla konkretnych wypowiadaczów : czy muszę mieć K*rwa akumulator ? Bo ci co dla nabicia posta chyba piszą to lepiej niech wcale nie piszą . niech piszą ci co mieli doswiadczenie z tym
Aku nie jest potrzebny do odpalenie. Oryginalny Iskrownik jest tak zbudowany ze aku jest tylko potrzebne do elektrycznego rozrusznika
czyli jak podłączam do oryginalnej cewki ogara żeby prąd był ?
