Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Nie, nie dodawali co roku kolejnego 0 do numerow. Moj Chart ma numery ramy 90'0019**. Czyli ta mysl odpada. Chociaz nie musieli robic tego co rok.

Jak byś cie zauważyli romet ma w jednym miejscu orginalny lakier tzn niebieski metalik nic nie jest kombinowane ponieważ są wszystkie papiery Jak widać ktoś juz go malował więc dajcie spokój z tekstami typu składak bak ma inne naklejki po 1 malowany po 2 ma nie orginalny bak (opis się czyta)
Mi się wydaje że to jest pierwszy ogar z 89 z NIEBIESKIM METALIKIEM na 100% autentyczny

Kurde jakie ty głupoty piszesz.

Rama (oprócz główki) była malowana bak błotniki i wszystko co jest błękitne to jest zmienione, oryginalne części są, tylko na zdj ich nie ma.

Numery co roku były nabijane od nowa. Głównie chodzi o słowa "sztuką otwierającą produkcję".

(14-09-2012 13:47:23)Tasiemiec napisał(a): [ -> ]Jakby numery przebijali to skąd by mieli dowód? i wszytkie inne papiery?
Tomcio nie ty go znalazłes tylko mój tata

Jeszcze kilka lat temu numery były do dogadania tak samo jak przebieg.

No to jak specjalisto mam do niego link jeżeli go nie znalazłem?

(14-09-2012 14:21:21)Przemek napisał(a): [ -> ]Mi sie zdaje ,ze to pierwszy Romet wyprodukowany w 89 roku.

No i tak zapewne jest.


Chodzi tylko o to, że człowiek wprowadza ludzi w błąd.

I jeszcze bym sie zastanowil czy to jest rzeczywiscie ten ze zdjecia w co watpie. Takie Ogary byly juz w 86 r.

moj ogar ma numer ramy 7374**
a data pierwszej rejestracji jest 22.02.1984r. i ogar jest z 1984r.
a nie wieze ze przez dwa miesiace wyprodukowali ponad 733tys. sztuk
i jakos wasza teoria ze te numery co roku zaczynali od nowa mi tu nie pasuje

(19-09-2012 10:32:59)TORNADO napisał(a): [ -> ]i jakos wasza teoria ze te numery co roku zaczynali od nowa mi tu nie pasuje

Nie mogli nabijać co roku od nowa, nie mogli też zacząć nabijać od nowa bo NIE MOŻE BYĆ ZAREJESTROWANYCH DWÓCH POJAZDÓW O TAKIM SAMYM NR IDENTYFIKACYJNYM! JEST TO NIE MOŻLIWE! W systemie od razu wyskoczyła by informacja o klonie i CBŚ siedziało by już właścicielowi na głowie... moim zdaniem to jakiś kombinowany ten Ogar...

a rocznik czasami nie liczy sie do numeru ramy?

Niby nie, ale gdyby tak go jednak brać pod uwagę to jest margines na milion pojazdów każdego roku

(19-09-2012 11:32:38)TORNADO napisał(a): [ -> ]a rocznik czasami nie liczy sie do numeru ramy?

Nie jest brany pod uwagę inaczej byłby wbijany w dowód razem z numerem, a tak nie jest. wbijany jest tylko 6cyfrowy nr po kropce.

niby macie racje
tylko powiedzcie mi czemu ja mam ogara 1984r. zarejestrowanego po raz pierwszy 22,02,1984r. i mam numer ramy 733tys. (nie wieże żeby ich tyle wyprodukowane przez niecały rok)
chyba że numery nabijali jak chcieli i może ten numer 000001 zachował się aż do 1989r.

(19-09-2012 12:42:56)TORNADO napisał(a): [ -> ]niby macie racje
tylko powiedzcie mi czemu ja mam ogara 1984r. zarejestrowanego po raz pierwszy 22,02,1984r. i mam numer ramy 733tys. (nie wieże żeby ich tyle wyprodukowane przez niecały rok)
chyba że numery nabijali jak chcieli i może ten numer 000001 zachował się aż do 1989r.

Możliwe jest tak z innymi numerami, ale raczej nie 000001, który na 100% wszędzie jest wybijany jako pierwszy, bo te egzemplarze nigdy nie trafiają przecież do sprzedaży. Coś tu wygląda na kombinowane, ale nie wiem co. Chyba, że rama faktycznie pochodzi z przekładki, ale skąd by ktoś miał ramę, która nie trafiła do sprzedaży?
Może te numery wcale nie oznaczają, kolejności produkcji i składania, myślicie, że tych motorowerów naprawdę powstało aż milion? Tylko są to oznaczenia jakieś symboliczne, które przyjęli podczas produkcji. Jak np. na każdym piętrze budynku nr pokojów zaczynają się od setki z nr piętra. np. 101 jest na pierwszym piętrze, a 202 na drugim, ale na każym piętrze jest tylko po 10 pokoi np. więc wcale nie oznacza to, że w całym budynku jest 300 pomieszczeń, rozumiecie ?

--------------------------------------------------------------------
Napisałem maila do obecnego właściciela i to mi odpisał:

"też nie wiem ale wszystko jest 100% legal i na pewno wyszedł taki z fabryki
pierwszy właściciel był z Bytomia
potem kupił go ktoś z moich okolic
kupiłem przez przypadek
ktoś po prostu zaproponował mi sprzedaż tego motorka
podchodziłem sceptycznie
do puki nie dostałem pełnej dokumentacji wraz z wszystkimi umowami wliczając te
pozwolenie na pierwszą rejestracje
zacząłem przeglądać i wszędzie numer 1. kontroler numer 1
imię nazwisko pracownika z fabryki
Lakier jest 100% oryginał zamazany na niebieski bak błotniki jak na zdjęciach
fabrycznie malowany jest w ten pierwszy polski metalik
jak motorynki tzn srebrna baza i taki niebieski szklisty kolor nibieski-bezbarwny podobny do malowania żarówek
widać po odpryskach
po śrubach widać że nigdy nie był rozbierany i dłubany - jeśli chodzi o ramę itd...
natomiast silnik to wiem że rozbierali chłopcy - siostrzeńcy poprzedniego właściciela
kupując go przejechałem się na nim
ładnie zapalał i zmieniał biegi
teraz go nie odpalałem już jakieś 3-4 lata"

Dziękuję mu serdecznie za odp.

I co o tym myślicie?

powiem tak:
ja wieże w to że on ma fabrycznie nabity numer 000001 i tu jest wszystko legal.
Tylko ja nie wiem jakim cudem akurat ten numer został nabity na ogara z 89r. I to mnie bardzo zastanawia

(19-09-2012 13:56:51)TORNADO napisał(a): [ -> ]powiem tak:
ja wieże w to że on ma fabrycznie nabity numer 000001 i tu jest wszystko legal.
Tylko ja nie wiem jakim cudem akurat ten numer został nabity na ogara z 89r. I to mnie bardzo zastanawia

No to już macie o czym rozmawiać na spotkaniu z konstruktorami.

Można by się też dowiedzieć, gdzie trafiały pierwsze egzemplarze z produkcji, do jakich muzeów czy kolekcji, przedzwonić do tych muzeów i dowiedzieć się jak to było z ich zbiorami i jakie nr faktycznie widnieją na ramie egzemplarzy, które są u nich na stanie. Ale do jakiego muzeum techniki dzwonić ? Stołecznego ? Czy tego w Krakowie, przy którym nagrywany był odcinek "Legend PRL" ?

A po mojemu od 1989 zabrakło im numerków i zaczęli od nowa, pamiętając że dwa na pewno z tego samego roku z tym samym numerem nie wyjdą. Skoro w 1984 dali numer 730XXX, to po pięciu latach mogło zbraknąć. Pamiętajmy że w tych latach produkowano też motorynki i kadety, tak więc ogólna produkcja na poziomie >50 tysięcy pojazdów, bez względu na model, jest prawdopodobna.

PS do Tornado
Proszę o odpisanie na PW.