Charcina dalej jeździ, fajnie się sprawuje, brakuje około 30km do 500km od remontu. W sobote pobawie się regulacją gaźnika, między innymi zmienię dysze wolnych obrotów z 35 na 30 i podniose iglice do góry. Licznikowo leci ponad 70 ale nie testuje tegom za często
wyczułem luz w główce ramy więc pewnie trzeba dokręcić bieżnie od kulek. Zapłon CDI bardzo fajnie się sprawuje
Wybiło 500km
wymieniłem dysze wolnych obrotów, bardzo fajnie pracuje., alee linka gazu jest za krótka, a dokładnie środek. Przez co jak skręcę mocniej kierownicę w prawo to dodaje automatycznie gazu, czy może ktoś z was poleci jakąś linkę? Oplot może być taki sam byle linka była dłuższa
poza tym jeździ się bardzo przyjemnie
Miłego weekednu!
Najlepiej kupić 2 metry pancerza do linek rowerowych przerzutek (z teflonem), końcówki, okucia, linkę z końcówką odpowiednią do gaźnika. Część mocowaną w rolgazie dorobić z awaryjnej końcówki (skręcić i zalać cyną) albo w całości odlać z cyny/ołowiu. Cenowo wyjdzie podobnie co nowa dedykowana, a wytrzyma znacznie dłużej.
(12-06-2021 20:58:50)seler1500 napisał(a): [ -> ]Najlepiej kupić 2 metry pancerza do linek rowerowych przerzutek (z teflonem), końcówki, okucia, linkę z końcówką odpowiednią do gaźnika. Część mocowaną w rolgazie dorobić z awaryjnej końcówki (skręcić i zalać cyną) albo w całości odlać z cyny/ołowiu. Cenowo wyjdzie podobnie co nowa dedykowana, a wytrzyma znacznie dłużej.
Czytając to wpadłem na pomysł aby wykorzystać pancerz z linki od charta i użyć starej linki od komara, zacynuje jedynie końcówkę na odpowiedniej długości i powinno śmigać
Dziś mam nadzieje że zakończyłem sesje i byłem się przejechać, po powrocie puściła uszczelka pod cylindrem więc pomyślałem, że akurat wymienie razem z tą z tłumika bo ją też wywiało. Gładź cylindra na pierwszy rzut oka wydaje się idealna, w sumie przejechane mam niecałe 700km, jednak pod światło zauważyłem ryski nad oknem wydechowym i ślad na tłoku, chyba jakiś opiłek musiał wpaść ;/ palcem tej ryski się nie wyczuwa jednak paznokciem już tak. Dodatkowo zauważyłem, że mieszanka 1:25 jest zbyt bogata, strasznie dużo nagaru na tłoku i głowicy - co sądzicie aby teraz przejść na mieszankę 1:30 lub 1 :35?
Kolejnym pytaniem jest czy montował ktoś z was tłumik z simsona? Potrzebna będzie chyba dodatkowa obejma, ale jak z montażem kolanko-wydech?
Zakupiłem uszczelki do charta z Almotu, nie polecam. Po 1 lekko zahaczyłem i już rozdarta a jak już wszystko złożyłem ostrożnie i odpalam a tu gwizda pod cylindrem koło kanałów.. Niestety brakuje mi na razie cierpliwości i nerwów żeby to z powrotem rozłożyć. Udanych wakacji!
Charcina znowu jeździ, po powrocie do domu głównie jeździłem komarem i nagle przesiadka na charta i pierwsze co poczułem to wielką wygodę z samego siedzenia i prowadzenia, naprawdę chyba jeszcze nigdy tak wygodnie mi się nie jechało. Zostało mi przedłużyć linkę gazu w niedziele planuje jechać na zakończenie sezonu w Dukli, jest to jakieś 120km odemnie z domu, mam nadzieję że dojadę bez problemu
Mały update, do Dukli nie dojechałem z powodu pogody, jednak było zbyt zimno
Jednakże spotkałem się z kolegą na wspólną trasę i zrobiliśmy około 100km na zakończenie sezonu
Ziomek zrobił krótki filmik z wypadu:
https://www.youtube.com/watch?v=yboS9vu3vBo
Teraz Charcik idzie pod koc, jedynie go wyczyszczę i nasmaruje
No i przyszedł nowy sezon
W ostatnią niedziele zrobiłem około 40km, charcik zrywny jeździł bez problemu jednak zaczęły się problemy z biegami oraz w pokrywy zapłonu zaczął kapać olej ;/ Po wstępnej analizie wodzik do wymiany - dostał luz na łożysku przez co zaczęło wyrzucać biegi, mam nowy więc to bez problemu. Olej kapał od kosy i od startera, nie wiem czemu tamtędy wywalało skoro jest odpowietrzenie w korku. To są akurat błahe problemy, zabrałem się za szybkie rozebranie silnika celem wymiany wodzika i ściągam cylinder a tu taka niespodzianka. Tłok czarny widoczne przedmuchy, na cylindrze drobne ryski nie wyczuwalne pod palcem i ciężko wyczuwalne paznokciem. Prawdopodobnie wpadł jakiś opiłek ale nie mam pojęcia skąd. Silnik dalej jest zrywny dlatego mnie to dziwi. Co teraz robić? Myślałem żeby zmienić pierścienie i sezon przelatać a potem sprawdzić czy honowanie da rade. W najgorszym przypadku szlif robić
głowica wygląda spoko, świeca też miała ładny brązowy kolor