Ty sadysto!
Szkoda lampy troszkę, ale tak poza tym to fajny bunkier.
I te zbiorniki na płyn do spryskiwaczy, które trzeba cysterną napełniać, To jest wartość <3 Nie to co u mnie w toledo
No ładny
I ciekawa relacja fotograficzna
Mi się marzy w124 najlepiej 2.5 - 3.0 w dieslu bez turbo. W tym roku osiemnastka to się zaczynam rozglądać. Ropa po 5zł ale tu można lać rzepakowy
A jak tam z rdzą?
Rdza jest jak to w każdym. Ten się i tak całkiem nieźle trzyma, a jest z samego końca produkcji tzn marzec 1993. Pasowało by zajrzeć do lewarków. Progi w miarę, drzwi eleganckie, błotniki bdb. Czyli znowu następny rupieć na wstępną blacharkę.
Ja poluję na tego, ale trochę mi kasy szkoda
https://sprzedajemy.pl/mercedes-w124-4ma...nr56938092
Świetny sprzęt, miałem w124 czyli bliźniaczy samochód. To, jakie to auto jest solidne jest nie do opisania. Każda część w starym Mercedesie jest taka wielka, gruba i wykonana z rezerwą. Wyciszenie i komfort jazdy godne współczesnego samochodu. Skrzynię tam masz czfurę?
Ta. Czwórka. Na codzień jeżdże 124 2.5d. Okrutnik na kołach. Czołg w każdym calu. Pancerny, twardy, powolny.
To dokładnie taki jak mój był, przyspieszenia to to nie ma, ale jak już się rozkula to całkiem jedzie. 180 na autobanie (oczywiście niemieckiej
) bez większego problemu. Właśnie, w ogóle jak skrzynia czwóra w mercu sprawdza się na co dzień? Głośno przy większej prędkości, przeszkadza na autostradzie?
Ten samochód to maszyna do zabijania seryjnego.
Brakuje mu ze 20 koni do w miarę dynamicznej jazdy. 4 skrzynia bajer. Nie widzę jakoś specjalnie różnicy. Silnik chodzi bez problemu i dziwnych dźwięków na każdych obrotach.
Głośno bo pół wydechu nie ma.
Sarna się już do bagażnika nie zmieściła?
Nie mów że zalałeś go tym trawolem
.
Sarna się rozlała i nie było jak jej zebrać.
A silnik nie toleruje trawolu. Wszystkie inne włącznie z przekładniowymi nie robią na nim wrażenia. Na trawolu popłynęły panewki. Silnik siedzi w nim 2-gi, a oryginał czeka na naprawę.
Tam masz ten mechaniczny wtrysk?
Ta. Coś pięknego. Tylko prawdziwi fachowcy wiedzą jak tym jeździć i jak to naprawić.
Mmm, k-jet piękna sprawa, szczególnie jak się wrzuci LPG
A w przypadku LPG to jedynym wyjściem jest BLOS i wywalenie tego ustrojstwa?