Dla mnie też, sam temat wskazuje na to, że
są tu modyfikacje. I dobrze. Bo Stella, jakby nie patrzeć, w oryginale jest co najwyżej przeciętnie poskładana, przy zastosowaniu przeciętnych rozwiązań technologicznych/ konstrukcyjnych. A porównując ją do Pony'ch (no bo do czegóż innego?
) można by się spodziewać czegoś... lepszego.
Chociażby ze względu na jej metrykę.
A tak niestety nie jest...
Oczywiście, że Ty "wyłapałeś" jej słabe punkty podczas ekstremalnej eksploatacji, ale przecież
de facto każdy pojazd, czy to samochód, czy motocykl, do motorsportu budowany jest na podobnej zasadzie - czyli od podstaw.
Tj. praktycznie od nowa, często - gęsto jedynie
przypominając seryjną bazę dla zwykłych zjadaczy chleba... dlatego - o ile w Tobie tyle samozaparcia - nie przejmowałbym się, że "zła baza". Żadna
seria nie nadaje się przecież do "czegoś więcej", a jednak - nawet takie
mydelniczki jak choćby
Mini Cooper S, czy nawet
Peugeot 206 WRC są dzisiaj wręcz
ikonami motorsportu. Tyle, że
nie wiele mają wspólnego z "pospolitymi" egzemplarzami.
Jasne - porównanie, jak i cała dygresja może trochę na wyrost, niemniej chciałem przez to powiedzieć, że takie projekty jak
Turbomotorynka Stella 140cc, czy
selerowa Motorynka swam na 110cc - osobiście szanuję. I kibicuję. Bo to nie
WTC*, tylko wychodzenie poza schemat i jakby nie patrzeć - konstruowanie własnego "bolidu".
Co jeszcze fajniejsze - "uczysz się jej" i rozwijasz [tą] konstrukcję na podstawie własnych doświadczeń -
najlepsi postępowali i do tej pory postępują w dokładnie taki sam sposób... no, może proporcjonalnie do skali przedsięwzięcia, wykorzystując bardziej zaawansowaną inżynierię i/lub technologie...
Dlatego życzę wytrwałości no i powodzenia
* WTC, czyli:
Wiejskie Tuningowanie Cobytylko.
Przykład:
mom komorko, wsadzy mu silnik łot wułeski, zalyja rozpuszczolnikiem co z kumplym ze praktyk wynieślim i poupolom kapora w polu, byndzie potfór i moc potynżna...
!!! Rzecz jasna "róbta co chceta" ze swoimi "gruzami", nikogo nie osądzam, a gust to bardzo subiektywna sprawa. Przykład jest typowo humorystyczny i ma za zadanie dobitnie wyeksponować różnice pomiędzy zaawansowanymi projektami, a tymi z założenia niskobudżetowymi, do zabawy...