(11-06-2013 20:37:22)Stachu.G napisał(a): [ -> ]Ta tuleja już dawno powinna przejść szlif z ładnie dobranym tłoczkiem włoskim\japońskim bo przecież wiesz że każde nawet jednorazowe podgrzanie tulei przy wprasowaniu powoduje jej deformację.
Nie mówiąc już o przebiegu tego silnika, rzędu 9-10 tyś km
Poprostu mój błąd, bo wraz z niedawnym rozpołowieniem powinien być zrobiony szlif i nie było by problemów. A nie jeździć do "końca jego możliwości"
Teraz, jeżeli wogóle odpali na tym tłoku co przyjdzie, i jakimś cudem pojeżdżę do wakacji na początku lipca, o ile użytkownik Stachu.G się zgodzi idzie do niego na remont generalny. Wstawiana będzie kobra z Ursusa c330 bo idealnie pasuje.
Ja na ten czas przypomnę sobie co to Ogar 205 xD i zaoszczędzę na paliwie
Wybacz staszku, ze uwazam się za super mechanika i nie sprawdziłem luzu, którego nie wyczuwałem. Moje zadanie kończyło się jedynie na poprawnym złozeniu silnika i tak tez jest, bo póki co nie mam wieści, zeby skrzynia Szymkowi wyleciała do komory korbowej albo co tam moze się stać w tym 027, moim zdaniem wał nie wykazywał większych oznak zuzycia. Nie wiem, co to w sumie ma wspólnego z pęknięciem pierścieni, ale spoko.
Doszedł tłok, byłby komplikacje bo już po złożeniu wał znowu stanął. Winny był kawałek pierścienia który po zmieleniu dostał się do komory korbowej. Jednak obróciłem silnik wypryskałem smarem pod ciśnieniem nalałem oleju poruszałem i kawałek wypadł
. No to silnik złożyłem jeszcze raz i odpaliłem. Przyspieszenie ma nieziemskie zrywa z kanapy. Jutro muszę kupić benzynę i mam nadzieje zacząć czas docierania
A juz miało być rozbieranie, pierd*lenie, cieszę się, ze się obyło, przyjedź do szkoły nim
Docieranie idzie pełną parą. Wolne obroty ma takie że wszyscy mi się za manetkę łapią bo myślą że zgaśnie. Przyspieszenie zrywa z kanapy na każdym biegu. Górek nie czuje
.
Ten tłok z tymi pierścionkami powinien tam wylądować bardzo dawno temu.
Puki co kopci jak lokomotywa bo za dużo oleju wlałem
Chart przemierza bezproblemowo kilometry które kręcą się jak głupie. W tydzień potrafię machnąć 300 km. Dzisiaj byłem odwiedzić kolegę Marvina, i jego nowy sprzęt
Całkiem spoko ten jego chart
Oryginał
Lekkie poprawki i bedzie jak nowy
Piękny Charcik
Dbaj o niego i niech Ci służy
Całkiem ładny jest twój statek. Na jaki tłok planujesz szlifować cylka ?
Ładniutki
Tłok od Dio dużo pomógł? Jaki miałeś wcześniej założony?
Wcześniej oryginalny tłok zmd z pierścieniami zmd. Przyspieszenie i moc ma dużo lepszą niż na org tłoku. Po szlifie zawita również od dio ale nie za 18 zł a za 80