Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Tłok spuchł i zatrzymał silnik - co dalej ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
To tuning odpuszczam Wink w sumie plan zakłada że wszystko ma być jak fabryka chciała ( z grubsza ) w Kadecie więc zostawiam temat w spokoju.
Ahhh... te 500km od nowa Big Grin Oj będzie to dobre ćwiczenie cierpliwości skoro po 200km już miałem dość Big Grin Big Grin Big Grin Big Grin

No nic, idę czyścić i składać co jest do złożenia, a uszczelki w poniedziałek wskoczą nowe.
A co do uszczelek, to są te papierowe i ten kryngielit który chyba mimo wszystko jest trochę grubszy od papieru, w takim razie chyba poprzez uniesienie cylindra do góry zmniejszy się kompresje nieco ? Big Grin Tongue Big Grin
Uszczelkę możesz sam wyciąć bez problemu, z grubszą uszczelką pewnie nic nie poczujesz w mocy. Za mała komora spalania jest bardziej szkodliwa niż za duża.
Przy docieraniu najważniejsze jest żeby nie przegrzać silnika i od czasu do czasu możesz a nawet powinieneś przekręcać manetkę do górnych partii obrotów, oczywiście tylko na chwilę.
No nieźle się narobiło w tym cylindrze, nie pomyślałbym, że aż tak lool

Co do docierania to nie wiem w czym widzisz problem, owszem jak jeździsz bez celu, to wszystko się dłuży - ale nie tak trudno zrobić te 500km, jeżeli masz do kogo pojechać, w jakieś ciekawe miejsce - to nie jest duże wyzwanie.
Ze zwykłej kartki papieru taką uszczelkę wyciąć czy coś bardziej tekturo-podobnego ?
No i zostaje kwestia uszczelki pod głowicę, ponoć powinno się zakładać nową ?

No problem nie problem z tym docieraniem, po prostu chwile to potrwa przy tych prędkościach Smile Jak kupie żonie drugiego to wtedy będzie raźniej Wink Wink Wink

Tłoczek CX'a już założony, wszystko poczyszczone ładnie i czeka na uszczelki, może jutro wytnę faktycznie. Zobaczymy Smile
Czarno widzę jakikolwiek tłok CX... almot to minimum, no ale może trafiłeś na jakąś lepszą sztukę
Był taki pod ręką akurat, oby był lepszy niż ten poprzedni "no name" Wink
Ja wycinałem z grubego brystolu. Pod głowicę załóż starą jak nie będzie trzymała to wymienisz.
Hmmm... zalozylem tlok CXa i pierscienie i mialem duzy problem z uruchomieniem, po tym jak w koncu odpalil przy wyzszych obrotach silnik dzwonił metalicznie. Zrzucilem znowu cylinder z mysla ze pierścien pękł albo coś ale pierścienie sa OK.. luzów nie ma na korbie ani na wale żadnych... zapłonu ani gaźnika nie ruszałem bo skoro przyjechał na starym spuchnietym tłoku jak gdyby nigdy nic to po co zmieniać. Jakies sugestie co to może być ? Myske o kupnie nowego Tłoka i pierścieni oraz uszczelek ale zanim wydam z 50zl w lokalnym jedynym nie tanim sklepie może coś zaproponujecie ?Smile
A czy odpowiedni rozmiar tłoka założyłeś?
Niestety dobry, R1. Pierścienie tez dobre dla pewności wsadziłem każdy z osobna do cylindra żeby zobaczyć luz. Przeciez nie moze to być wynik uderzania pierścienia o rant w cylindrze bo go poprostu nie ma ledwo 200km po szlifie. Zastanawiam sie czy pierścień nie ma luzu wewnatrz szczeliny tłoka ale to było by chyba mało możliwe.. stara uszczelka pod głowicą chyba też by nie dała takiego efektu ? Co to może być...

Co do dzwonienia - poszedlem sprawdzic szczelinomierzem luz pierścienia na tłoku i na starym luz wynosil 0.05 a na tym dzwoniącym wchodził listek 0.1 calkiem luźno.... to moze byc przyczyna dzwonienia ? Jesli tak to jeden problem byl by z glowy i jutro jupie jowy tłok i pierścienie jak bedzie Almotu. Jednak trudny rozrzuch i praca moze wynikac w takim razie tez z luzu na pierscieniach i z duzych oporow wynikajacych z nowych pierscieni ? Bo poprzednio tuz po remoncie odpalil od kopa i chodzil elegancko... wiec chyba nie z powodu oporow.
Przy takim luzie będzie miał kłopoty z wejściem ma obroty ,kup faktycznie nowego tłoka
już lepiej kupić komplet cylinder plus tłok za stówkę z allegro, niż ładować pieniądze w ten zestaw Smile Cylinder i tak nadaje się do szlifu na moje oko po takiej przygodzie, a ratowanie się tanim kosztem wkładając co chwila nowe tłoki jest bez sensu, a w końcu wyjdzie drożej Smile

A ten sylikon pod uszczelkami do niczego nie jest potrzebny, oryginalnie nie było niczego oprócz uszczelki i tak też powinno się to składać Big Grin
No i nowy tlok Almotu z pierscieniami zalozony... ale nadal dzwoni :/ sam wierzyc nie chce ze po 200km zrobił sie rant i teraz pierścień o niego bije... jakieś rady ? Po raz enty zrzucic cylinder i zfazowac pierwszy pierścien czy co...

Albo zalożyć grubsza uszczelke pod cylinder ? Pierwotnie była z kryngielitu a teraz papierowa wiec moze teraz osiadło wszystko niżej...
(05-09-2016 20:08:26)Maciek_Krk napisał(a): [ -> ]No i nowy tlok Almotu z pierscieniami zalozony... ale nadal dzwoni :/ sam wierzyc nie chce ze po 200km zrobił sie rant i teraz pierścień o niego bije... jakieś rady ? Po raz enty zrzucic cylinder i zfazowac pierwszy pierścien czy co...

Albo zalożyć grubsza uszczelke pod cylinder ? Pierwotnie była z kryngielitu a teraz papierowa wiec moze teraz osiadło wszystko niżej...

Tylko nowy zestaw będzie dobrym rozwiązaniem w tym przypadku. Cała reszta to pieniądze w błoto :F Ten cylinder dostał już po tyłku i możesz kombinować dowolnie, ale to nie pomoże Smile
Zgadzam sie w pełnibze najlepszym rozwiazaniem jest nowy zestaw lub szlif cylindra bo jest oryginalny. Ale musze probowac jescze cos podziałać z tym co jest bo dzisiaj wydalem 40zl co fortuna nie jest ale caly projekt pochlonoł prawie 2 tysie i mam juz bana na wydawanie. Jak sie nie uda to zrobie calosc ale wolal bym nie.

Gdzies czytalem ze mozna zfazowac pierscien gorny - to prawda ? Jest to akceptowane rozwiazanie czy jakas bzdura ?
Sklejenie dwuch uszczelek silikonem jest mozliwe ? Bedzie to trzymac ?
Wiem ze metody dosc kontrowersyjne ale moze skuteczne aby ten sezon jeszcze obskoczyc tym co jest ? Albo jakies inne rady jak z tego wybrnac bez duzych wydatkow ?
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie