06-08-2016, 23:01:40
Siemanko.
Przedstawiam Komara 2350 z 1972r. mojego wujka, którego remontuje.
Kupiony w GS-ie - mam rachunek zakupu. Motór oryginalnie był ciemnoniebieski i taki też będzie.
Silnik w nim to była jakaś masakra - karter do spawania, luźne gniazda łożysk. Ale udało mi się kupić drugi silnik w dużo lepszym stanie.
Aktualnie jest skończony remont silnika - dawcy i jest już przetestowany - chodzi super. A teraz remont wizualny...
Miałem robić taki projekt, ale ostatecznie się wsztrzymałem
Zdjęć znowu nie ma, poprawię to jutro, jak mi moderacja pozwoli
Przedstawiam Komara 2350 z 1972r. mojego wujka, którego remontuje.
Kupiony w GS-ie - mam rachunek zakupu. Motór oryginalnie był ciemnoniebieski i taki też będzie.
Silnik w nim to była jakaś masakra - karter do spawania, luźne gniazda łożysk. Ale udało mi się kupić drugi silnik w dużo lepszym stanie.
Aktualnie jest skończony remont silnika - dawcy i jest już przetestowany - chodzi super. A teraz remont wizualny...
Miałem robić taki projekt, ale ostatecznie się wsztrzymałem
Zdjęć znowu nie ma, poprawię to jutro, jak mi moderacja pozwoli