Na wsiach to bym śmigał. Tak to mam drogi gdzie wszyscy tak śmigają. Więc tłukę tego ogara po polach (jak odpala oczywiście). Do wsi mam coś koło 17km, także raczej nie. A wszędzie indziej roi się od psiarni.
A masz Dominiku jakieś problemy z tym ogarem czy ładnie śmiga?
Poza odpalaniem tylko na pycha przez oberwany półksiężyc na szczęście nie
Zimny zapali od szarpnięcia za koło, ale ciepły już nie
Chłopaki no to tak, ja również bym chciał tak pojeździć, ale niestety kilku moich znajomych złapała policja, praktycznie każdego za pierwszym razem i tylko jeden dostał upomnienie, a reszta mandaty. Taka jest u mnie policja po prostu, więc wolę nei ryzykować, poczekam trochę i będę mógł jeździć legalnie.
Wczoraj pierwsza awaria była
Myślałem, że skrzynia trzasła, a spadlo zabezpieczenie sprężynki sprzęgla i klepotała o pokrywę
Awaria usunięta w 20 min także luz
Jedyne co mnie nie pokoi to brakuje regulacji linki sprzęgła, myślałem, ze stara była wyciągnięta, kupiłem nowa i to samo
sprzęgło łapie dopiero od połowy klamki
Może być kapa walnięta jak u mnie albo reguluj śrubką.
Albo linka do dupy. Musisz całe sprzęgło po kolei sprawdzać.
Najpierw skasuj luz w kapie między popychaczami a śrubką, a potem ustawiaj luz na lince.
A jak skasować ten luz ? Dokręcić tą śrubkę w pokrywie?
PS. Dzisiaj zdałem prawko, więc jeszcze przerejestrowanie i legal
Gratuluje
tylko pamiętaj że możesz jeździć dopiero jak odbierzesz prawko bo teraz to tak jak bez prawka
Szkoda właśnie
Jak nic się nie zmieniło przez 3 lata, to teraz już tylko mandat za brak dokumentów 50 zł, a nie za brak uprawnień.
A Ogarek całkiem fajny.
Tyle że oprócz mandatu ktoś musi te dokumenty ci dostarczyć, żeby udowodnić że je masz ale nie przy sobie. Jakby tak było to nikt by prawka nie robił bo lepiej zapłacić max 250 zł raz kiedyś. Albo taka sytuacja: zatrzymają, dadzą mandat, ujedziesz 5 metrów i znowu cie zatrzymują bo nie masz dokumentów
(25-08-2015 11:48:43)Latos napisał(a): [ -> ]Tyle że oprócz mandatu ktoś musi te dokumenty ci dostarczyć, żeby udowodnić że je masz ale nie przy sobie. Jakby tak było to nikt by prawka nie robił bo lepiej zapłacić max 250 zł raz kiedyś. Albo taka sytuacja: zatrzymają, dadzą mandat, ujedziesz 5 metrów i znowu cie zatrzymują bo nie masz dokumentów
Ale przecież chyba policja ma dostęp do jakiejś bazy danych czy ewidencji kierowców? Mi tak ktoś mówił po zdanym egzaminie, że jakbym nie mógł doczekać do odbioru prawka w WK, to już mi tylko kara za brak dokumentu grozi, ale mimo to wytrzymałem te 2 tygodnie.
Mi instruktor powiedzial ze poki nie mam dokumentu to nie mam prawa jazdy i nie mozna jezdzic. I tak powinno byc, tyle w temacie.
Fajny Ogarek.
A co d dokumentów ... ja zgubiłem portfel z papierami (w tym prawo jazdy) i policjant powiedział, że nie mogę jeździć. Tak jakby ten kawałek plastiku coś znaczył. Mam uprawnienia do kierowania pojazdem a jechać nie mogę bo zgubiłem kawałek plastiku. Paranoja.