Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Rower z silnikiem :D
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
raterro napisał(a):Co do mocowania zębatki w ukrainie z silnikiem, to jeżeli jest na stale załączona, to można do tego użyć piasty z mocowaniem na tarczę hamulcową.
Tam chodziło mi co to za mocowanie, a nie że można do tego użyć takiej piasty bo to wiem, a do tego tanie to nie jest.
Prace wyhamowały, bo szukam tokarza, ale nie wiem czy jest w moim mieście, do tego cewka jest do wyrzucenia, bo nie daje iskry Undecided
Zobacz w PKS albo jakimś dużym zakładzie.
A czego ci brakuje, że musisz toczyć?
Potrzebuję rozwiercić zębatkę zdawczą komara tak żeby weszła na zębatkę w przekładni w pockecie (zespawać obie ze sobą) i rozwiercić z 1 mm zębatkę ogara 200 bo nie mieści się na piastę rowerową.
Jak tam, działasz coś ?
mz1, na razie nic, teraz ważniejszym zadaniem jest złożenie ChartaSmile
Jestem na wakacjach, ale udało mi się dorwać do internetu. Potrzebuję sprawny ślimak do koła motorowerowego 19" (jakoś przeżyję to lekkie przekłamywanie, bo będzie w rowerze przy kole 24") i licznik do 60km/h. Licznik może być zniszczony, ale ważne, żeby był sprawny albo przynajmniej miał dobry włos (sprężynkę cofającą wskazówkę). Jakby ktoś miał to, albo przynajmniej ślimak to proszę o PW.

Oczywiście to wszystko do roweru z silnikiem.
Takie coś wypatrzone na olx:




Świetna rzecz. Jakbym trafił na złomie skuter to bym sobie coś takiego zrobił. Swoją drogą ciekawe, gdzie można dorwać takie przekładnie (bo to chyba nie jest tylko dzwon z zębatką). Jest jeszcze na OLX drugi rower mający taką.

@Motorowerzystka
Jak ci idzie z rowerem? Ja już bym pewnie jeździł, gdyby nie to, że zamówiłem za małe zębatki (ze zdawczej po zrobieniu wieloklinu mało by zostało), ale jak dobrze pójdzie to może do końca października już będzie gotowy. Niestety same zębatki idą do mnie dwa tygodnie. Bardzo pomógł mi też sprzedawca z allegro o nicku Multicar, z którym musiałem się męczyć, bo przesłał mi przekładnię z krzywym dzwonem (miał takie bicie, że chyba nawet ślepy by zauważył :F), a jak ją zareklamowałem to nie przyjął reklamacji, bo bicie "mieści się w granicach normy" i "wszystkie nasze przekładnie tak mają". Potem próbowałem z nimi dyskutować na temat zwrotu pieniędzy, ale nie udało się i 10zł za przesyłkę do niego w błoto. I jeszcze ociągali się z oddaniem kasy. Przez tydzień kulturalnie się upominałem, aż areszcie napisałem co o nich myślę to odpisali, że o co mi chodzi, przecież pieniądze mam już na koncie. I rzeczywiście tam były. Wpłynęły chwilę po mojej wiadomości. A od innego sprzedawcy paczka szła dwa tygodnie, bo mieli błąd w systemie (ale przekładnia, chyba nawet tej samej firmy, jest już dobra). Jak tak dalej pojdzie to prędzej dorobię się prawa jazdy niż roweru z silnikiem Big Grin
Dawdzio, to wygląda na sam dzwon z zębatką, taki jak w pockecie. A co do pracy do roweru to większość wolnego czasu poświęcam Chartowi, już mało zostało do złożenia goSmile Rowery do testów mam dwa, silnik też jest, szybciej pewnie jest zrobienie tego jak na zdjęciach, że silnik pcha rower niż napęd na koło tylne. Pytanie czy silnik pocketa byłby nie za lekki na toTongue Ale jeśli dać tam ramkę na niego, bak, koło to może nie było tak źle:F
To dopiero rower loo

Hmm co do tego silnika pchającego to nawet niezła myślExclamation Mam koło 12" z rowerka dziecięcego, tylko dam je do przeplecenia na piastę z przystawką do tarczy hamulcowej, jeśli się uda oczywiście je przepleść... Wtedy zamiast tarczy przykręcić zębatkę (która będzie wielkości całego koła xD) oraz zrobić ramę na silnik... Hmm.
Da się przepleść, ale tylko pod jednym warunkiem: Jeśli rafka ma 16 otworów to piasta musi mieć otworów 16, 24, 32, itd. Bałbym się tylko o to czy takie koło wytrzyma.

Jeśli nie masz piasty pod tarczę to może zastanów się nad zamontowaniem zębatki jak w ostrym kole produkcji domowej. Tu jest troch o tym:
http://forum.rowerowylublin.org/printvie...8247e651e5
A jeśli już tarcza to możesz użyć piasty przedniej. Akurat jest właśnie nowa za 25zł na OLX.

Dobrą rzeczą byłoby takie połączenie linek, które umożliwiałoby szybkie i bezproblemowe odłączenie "pchacza" od roweru bez konieczności regulacji ich po ponownym podłączeniu.

PS: Moje wcześniejsze obliczenia były złe. Dodawałem przełożenie zamiast je mnożyć.
Dawdzio napisał(a):Da się przepleść, ale tylko pod jednym warunkiem: Jeśli rafka ma 16 otworów to piasta musi mieć otworów 16, 24, 32, itd.
O, no to muszę poszukać innego kołaBig Grin Bo otwory się nie zgadzają, może 16" będzie dobra, ewentualnie 20", ale to sobie zobaczę.

Dawdzio napisał(a):Dobrą rzeczą byłoby takie połączenie linek, które umożliwiałoby szybkie i bezproblemowe odłączenie "pchacza" od roweru bez konieczności regulacji ich po ponownym podłączeniu.
No tak, linka gazu i hamulca :F To akurat może nie będzie takie trudne, przy rowerze 2 linki, przy przyczepce też 2 i jakieś złączenie przy "haku" przyczepki.
Co do mojego roweru to sporo się zmieniło.
Zamiast paska będzie jednak łańcuch. Koła zębate oddałem już do zrobienia otworów (w małym wieloklin, a w dużym takie, żeby dało się zamocować je zamiast hamulca tarczowego). W sumie to jestem już prawie na ukończeniu. Zostało mi jeszcze zrobić mocowania, zapleść tylne koło, pospawać wszystko i złożyć w całość. Jedyne czego mi brakuje to jakakolwiek mała prądnica/alternator 12V, niewielki akumulator i jakieś pierdoły, których już będę szukał podczas składania. Z robieniem mocowań muszę poczekać jeszcze dwa tygodnie, bo wymieniają mi w piwnicy rury od ogrzewania i wszystko jest w czerwonym pyle z cegieł. Boję się tylko jak będzie ze spawaniem, bo tato i spawacz mają teraz w pracy dużo roboty. Do tego zanim będą gotowe mocowania to może już się zrobić zimno, a poza dworem nie ma gdzie spawać. Potem zostanie mi jeszcze zabawa z kabelkami, linkami i przewodami, ale to już drobiazg.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Przekierowanie