Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Siemka, brakuje mi 2 tygodnie do 14 lat i chciałbym sobie iść wreszcie na prawko am, ale no wszyscy wiemy jak to z tym jest. Ostatnio czytałem, że mają to likwidować i że ma być z powrotem karta motorowerowa tyle że z jakimś tam wcześniejszym przygotowaniem w szkole Wątpię, że tak będzie, ale jakaś tam nadzieja jest. Po drugie w necie pisze, że rocznie nawet nie 20 osób zdaje egzaminy na tą właśnie kategorię... Tata mówi, że nie opłaca się zdawać tego tylko poczekać na a1. Wiele ludzi mówiło mi, że przy pierwszym złapaniu policji jak się ma kask dokumenty itd to nie ma mandatu bo policja podobno przymyka oko na kategorię am No ale strach tam jakiś zawsze jest. Chciałbym się was tak w ogóle zapytać czy ktoś z Was zdawał am? I chciałbym jeszcze żebyście mi napisali czy opłaca się iść na to czy nie. Rodzice powiedzieli że albo idę na prawko albo dokładają mi na simka Z góry thx za odpowiedzi

AM, nie opłacalne, płacisz praktycznie za wszystko jak za prawko kategorii B, a możesz jeździć tylko na motorowerach do pojemności 50 (albo 125, ale to MUSI być motorower), bądź tych minisamochodach, co kosztują jak za złoto, a nic nie warte. Więc jak ja bym miał taką sytuację, to chyba wolałbym simka, ale to moja subiektywna opinia.

Tata dobrze gada . Poczekaj 2 lata dłużej i zrobisz A1. Moim zdaniem nie opłaca się płacić ok.1000zł za am, lepiej poczekać te 2 lata. Co do mandatów i przymykania oka przez policję to nie wiem. Ja jeżdżę 4 lata bez uprawnień i dzięki bogu nie miałem takich nieprzyjemności. W tamtym roku miałem robić A1 ale jakoś mi się niechce, może w tym zrobię .

Poczekam jeszcze na opinie innych

(04-04-2015 19:27:04)DominiX napisał(a): [ -> ]Poczekam jeszcze na opinie innych

A może jeszcze 2 latka i na A? Wtedy możesz se kupić takiego bolida jak np. mz 250 czy jawa 350.

(04-04-2015 19:20:00)raterro napisał(a): [ -> ]AM, nie opłacalne, płacisz praktycznie za wszystko jak za prawko kategorii B, a możesz jeździć tylko na motorowerach do pojemności 50 (albo 125, ale to MUSI być motorower), bądź tych minisamochodach, co kosztują jak za złoto, a nic nie warte. Więc jak ja bym miał taką sytuację, to chyba wolałbym simka, ale to moja subiektywna opinia.

AM u mnie w GW kosztuje max. ze wszystkim 800-900 zł, kurs i egzamin na B to koszt max. 1500 zł, więc jakaś różnica jest
Dominix - nie prawda, że na AM zdaje niespełna 20 osób rocznie, może w danym WORDZie, ale w skali ogólnopolskiej, to idzie w setki (w tysiące, wątpię). Poza tym karta motorowerowa nigdy nie wróci, są to nic nie warte plotki
Oczywiście, lepiej poczekać na A1, ale równie dobrze poczekasz 2 lata i możesz robić A2, więc A2 bardziej się opłaca Tym bardziej, że cena kursu i egzaminu na A, A1 i A2 jest taka sama, czyli płacisz jak za zboże
Napisałeś:
"Wiele ludzi mówiło mi, że przy pierwszym złapaniu policji jak się ma kask dokumenty itd to nie ma mandatu bo policja podobno przymyka oko na kategorię am No ale strach tam jakiś zawsze jest."
To ja powiem tak, wielu to sobie może mówić, a kto z tych co tak mówią miało jakąkolwiek styczność z Policją? Może znikomy odsetek, reszta wpisów i wypowiedzi to wyssane z palca opowieści dzieci, którym nie wierzyłbym za nadto

PS Moja rada, chcesz jeździć na legalu od teraz, rób AM. Jeśli twierdzisz, że się nie opłaca, to poczekaj na A1, ale nie pchaj się na cokolwiek bez prawka

---

(04-04-2015 19:44:11)KeiSangi napisał(a): [ -> ]

(04-04-2015 19:27:04)DominiX napisał(a): [ -> ]Poczekam jeszcze na opinie innych

A może jeszcze 2 latka i na A? Wtedy możesz se kupić takiego bolida jak np. mz 250 czy jawa 350.

A to możesz zrobić, wtedy gdy masz 24 lata. Chyba, że wcześniej miałeś (w wieku lat 18) A2 to w wieku 20 lat możesz na A Gwoli ścisłości.

Nie no sorry mylą mi się te nazwy. Oczywiście chodziło mi o A2.

Dominix dowiedz się czy podwyższenie kat. z AM na A1 nie ma jakiś ulg. Za moich czasów (2012 r.) jak miało się A1, to na kat. A obowiązywała tylko połowa godzin, więc płaciło się połowę ceny i podwyższyć sobie z A1 na A było można za 400 zł + egzamin oczywiście. Wtedy to AM mogłoby mieś jakiś sens, ale jak jest obecnie to nie wiem.

No to sam nie wiem

Jestem chyba jednym z nielicznych których dosięgnął wymiar kary za jeżdżeniu bez prawka na Romecie, co prawda jakoś mi się dzięki dobrym opiniom ślizgło, ale nie warto. Wszystko robisz na własne (rodziców )ryzyko.

(05-04-2015 17:19:08)bartoszek5k napisał(a): [ -> ]Jestem chyba jednym z nielicznych których dosięgnął wymiar kary za jeżdżeniu bez prawka na Romecie, co prawda jakoś mi się dzięki dobrym opiniom ślizgło, ale nie warto. Wszystko robisz na własne (rodziców )ryzyko.

Fajnie by było jakbyś napisał bardziej ze szczegółami, pokazałeś im przynajmniej kartę rowerową?

(05-04-2015 17:19:08)bartoszek5k napisał(a): [ -> ]Jestem chyba jednym z nielicznych których dosięgnął wymiar kary za jeżdżeniu bez prawka na Romecie, co prawda jakoś mi się dzięki dobrym opiniom ślizgło, ale nie warto. Wszystko robisz na własne (rodziców )ryzyko.

Co? Pewnie sąd rodzinny miałeś, i co? Mandat dostałeś? Kuratora? Pewnie musiałeś na jakiegoś kutasa a nie człowieka trafić...

Nie żadnych sądów, kuratorów nie miałem bo po opiniach ze szkoły, od rodziców umorzyli sprawę, co nie zmienia faktu że jestem "recydywą" i już drugi raz mi się takie coś zdarzyć nie może.
Już nie będę się żalił, wpadłem przez światła bo moto było w trakcie sprawdzania go w czasie remontu, po prostu nie miałem doku- ja prawka, a od moto miałem w domu(sprawdzili to w bazie)

No można byłoby go i określeniem męskiego członka nazwać, ale co on winien(zachował się zgodnie z przepisami), to ja nie miałem doku

Pany. A ja mam taki pytanko troszkę nie na temat. Jeżeli mam kartę moto. Zdawalem przed wejściem całej tej ustawy o am. Do 18 urodzin mam 4 miesiące to muszę ja wymieniac? Oczywiście niedługo zapisuje sie na kat. B

Jeżeli do 18 nie wymienisz to tracisz uprawnienia na Am