Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

No ale skoro będę robił kategorie B?

Jak zrobisz obojętnie jakie prawo jazdy to możesz jeździć na am też. Jak sobie teraz wymienisz to będziesz z tyłu na prawie jazdy miał jeden wpis więcej

Dominik ja osobiście ci radzę albo zrób to prawo jazdy i miej wszystko legalnie, albo przeczekaj do A1.

Nie ma co liczyć na Szczęście, sam byłem głupi go przez 2 lata jeździłem bez prawka, ale to był fart raz miałem sytuacje ze na całe szczęście kazali mi zgasic moto i pchać (byłem bez kasku) nie miałem przy sobie dokumentów nic.. A za to całe 0,7 w plecaku...
Fart!, tak jak ktoś napisał zależy na jakiego policjanta się trafi..
Jak na starszego to zazwyczaj się dogadasz, ale jak ci wyskoczy mały świeży kurdupel który chce za szpanowac sam nie wiem komu to będzie Mniej przyjemnie.

Sam ostatnio 'od małego kurdupla' dostałem 300zl za wyjazd z garażu na stacje Cpn nie całe 1km.. Tylko i wyłącznie po to pojechałem..
300zl za przekroczenie ilości mocy (uprawnienie do 11) miałem 18 Mimo tego że jechałem w asyście Taty autem za mną.
Mógł dać upomnienie wolał dać mandat..
Także Dominik rób prawko, lub czekaj na A1

Wysłane z mojego D2303

Powiem tak:
Ja robię teraz AM, tydzień temu (w piątek 27.03) zdałem za pierwszym teorię. Ja mam kurs za 550 zł, najtańszy w mojej okolicy. A1 nie opłaca się robić, bo (u mnie) kosztuje SAM KURS 1200 zł, a do tego badanie lekarskie i wiele innych pierdół. Nie wiem, czy w 2 500 zł się zmieścisz, ja maks wydam 1200 zł.
Kamil97 - musisz iść chyba do starostwa (nie wiem gdzie dokładnie) i poprosić o wydanie prawka AM na podstawie twojej karty motorowerowej.
Uwaga, prawo jady AM będzie zawsze, karta nie wróci w swojej dawnej postaci, mogą maksymalnie prowadzić mniej godzin w szkole, ale egzamin teoretyczny każdy musi zdawać wg prawa europejskiego, gdyż to ono narzuca nam to prawo jazdy. A, że nasi posłowie i rząd chcą zarobić, to zrobili nieobowiązkowy egzamin praktyczny na tą kategorię.

Kurcze bo ja też mam za 4 miesiące 14 latek ale AM jest potwornie drogie. A poza tym no błagam, muszę jeździć 100 kilowym potworem żeby popylać 60 kilowym ogarkiem? No prośba...

(06-04-2015 11:48:10)KeiSangi napisał(a): [ -> ]Kurcze bo ja też mam za 4 miesiące 14 latek ale AM jest potwornie drogie. A poza tym no błagam, muszę jeździć 100 kilowym potworem żeby popylać 60 kilowym ogarkiem? No prośba...

To masz problem widocznie, w takim razie poszukaj w okolicy jakiś tańszych kursów, bo takie są poukrywane często Popytaj po znajomych itp.
100 kilowy potwór - podejrzewam, że to Zetka, w rzeczywistości jest lekki jak się do niego przyzwyczaisz. A zwłaszcza w trakcie jazdy, ona jest bardzo łatwa w utrzymaniu i łatwo się kieruje. Ja mam prawie 170 cm wzrostu i ledwo 42 kg wagi, a moja Zetka nie stanowi mi problemu.

(06-04-2015 11:52:23)JGNZM napisał(a): [ -> ]

(06-04-2015 11:48:10)KeiSangi napisał(a): [ -> ]Kurcze bo ja też mam za 4 miesiące 14 latek ale AM jest potwornie drogie. A poza tym no błagam, muszę jeździć 100 kilowym potworem żeby popylać 60 kilowym ogarkiem? No prośba...

To masz problem widocznie, w takim razie poszukaj w okolicy jakiś tańszych kursów, bo takie są poukrywane często Popytaj po znajomych itp.
100 kilowy potwór - podejrzewam, że to Zetka, w rzeczywistości jest lekki jak się do niego przyzwyczaisz. A zwłaszcza w trakcie jazdy, ona jest bardzo łatwa w utrzymaniu i łatwo się kieruje. Ja mam prawie 170 cm wzrostu i ledwo 42 kg wagi, a moja Zetka nie stanowi mi problemu.

Ja mam 150 wzrostu i dla mnie motorynka jest ciężka.

To kup sobie rower, zawsze to 10kg a nie 100.

(06-04-2015 12:00:40)wojtekr35 napisał(a): [ -> ]To kup sobie rower, zawsze to 10kg a nie 100.

Sssupperr... a zresztą i tak zgubiłem kartę... a poza tym jestem zbyt leniwy żeby gejować cały czas.

(06-04-2015 11:56:11)KeiSangi napisał(a): [ -> ]Ja mam 150 wzrostu i dla mnie motorynka jest ciężka.

Ach, no to zmienia formę rzeczy. W takim razie musisz urosnąć i przypakować trochę, bo Zetka może być ci trochę zbyt duża. A z takim wzrostem będziesz miał problem na większości innych motocykli.

Pany a dało by radę zdać am nei odbywając 10 h teorii i 10h jazd ? Bo niedaleko mnie jest gościu co za 200 zł wypisuje papiery od razu do wordu pomijając jazdy i teorie

(06-04-2015 13:04:05)DominiX napisał(a): [ -> ]Pany a dało by radę zdać am nei odbywając 10 h teorii i 10h jazd ? Bo niedaleko mnie jest gościu co za 200 zł wypisuje papiery od razu do wordu pomijając jazdy i teorie

Wiesz, to jest taki "daj pan flache to pogadamy inaczej"

---

(06-04-2015 12:04:31)JGNZM napisał(a): [ -> ]

(06-04-2015 11:56:11)KeiSangi napisał(a): [ -> ]Ja mam 150 wzrostu i dla mnie motorynka jest ciężka.

Ach, no to zmienia formę rzeczy. W takim razie musisz urosnąć i przypakować trochę, bo Zetka może być ci trochę zbyt duża. A z takim wzrostem będziesz miał problem na większości innych motocykli.

Chociaż w sumie ogara też zapalałem z pychu i utrzymałem więc aż taki karzeł nie jestem.

(06-04-2015 13:04:05)DominiX napisał(a): [ -> ]Pany a dało by radę zdać am nei odbywając 10 h teorii i 10h jazd ? Bo niedaleko mnie jest gościu co za 200 zł wypisuje papiery od razu do wordu pomijając jazdy i teorie

No to widocznie się da. Ja bym na ten układ szedł.

(06-04-2015 11:56:11)KeiSangi napisał(a): [ -> ]

(06-04-2015 11:52:23)JGNZM napisał(a): [ -> ]

(06-04-2015 11:48:10)KeiSangi napisał(a): [ -> ]Kurcze bo ja też mam za 4 miesiące 14 latek ale AM jest potwornie drogie. A poza tym no błagam, muszę jeździć 100 kilowym potworem żeby popylać 60 kilowym ogarkiem? No prośba...

To masz problem widocznie, w takim razie poszukaj w okolicy jakiś tańszych kursów, bo takie są poukrywane często Popytaj po znajomych itp.
100 kilowy potwór - podejrzewam, że to Zetka, w rzeczywistości jest lekki jak się do niego przyzwyczaisz. A zwłaszcza w trakcie jazdy, ona jest bardzo łatwa w utrzymaniu i łatwo się kieruje. Ja mam prawie 170 cm wzrostu i ledwo 42 kg wagi, a moja Zetka nie stanowi mi problemu.

Ja mam 150 wzrostu i dla mnie motorynka jest ciężka.

Ja mam 55 kg wagi i niecałe 168 cm Nie jestem jakoś specjalnie przypakowany, ale jakoś poradziłem sobie z Gladiusem, który waży 200 kg Mój Gienek waży 140 kg, też jakoś zbytnio tego nie odczuwam W zasadzie to czy opanujesz motocykl zależy w dużym stopniu od Twojego wyczucia równowagi (zwłaszcza przy niskich prędkościach), potem dopiero wpływ na komfort użytkowania motocykla ma to, jak wysoko się na nim siedzi, i na jakiej wysokości (sam motocykl) ma środek ciężkości

Te wszystkie zetki itp. to jest LECIUTKIE, 100 kilo to prawie jak rower. Jechałem 250 kilogramową hondą, to fakt, była ciężka, ale taka zetka czy inne gówno to tam pryszcz. Tak naprawdę problem będziesz mieć jedynie z przestawieniem motocykla, jak już ruszysz to nie poczujesz jego wagi, o ile będziesz potrafił jeździć na placu.