17-06-2012, 01:23:15
13-07-2012, 22:25:10
Po nieco ponad dwóch miesiącach kolejny tysiąc dobiegł końca i mamy okrągłe 20 tysięcy kilometrów A on jeździ i jeździ, tylko wpada w wibracje, ale to w osobnym dziale.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
21-07-2012, 11:19:39
Ładniutki motorek też chce takiego ...
23-07-2012, 11:45:19
Napewno lepszy od chińskiego kibla
23-07-2012, 22:01:16
Ale wraz w przekroczeniem 20 tysięcy zaczęła się seria awarii. Obrobił się kopniak, zaczął przerywać i zmostkował świecę, a z silnika zaczęły się wydobywać głośne stuki. Stuki to coś z cylindra, może pierścionki, a z kopniakiem to mam nadzieję, że nie wieloklin. Gdy będzie czas, rozbiorę go i rozeznam sytuację. Całe szczęście, że to stało się teraz, bo niedługo nie będę musiał już nim jeździć, bo zdałem na prawko i będę grzał Jawę
23-07-2012, 22:04:26
Jaki cylinder i wał masz ?
Z kopką to niestety wieloklin lubi polecieć, szczególnie przy dzisiejszych kopkach, które nie mają zbyt dobrych gwintów i śruba luzuje sie szybko i skutek jest wiadomy .
Jeśli coś w zapłonie sie dzieje polecam wsadzić dobre jakościowo przerywacze i kondensator Oryginały MZA u Stazeta to wydatek po ok 7,50
Z kopką to niestety wieloklin lubi polecieć, szczególnie przy dzisiejszych kopkach, które nie mają zbyt dobrych gwintów i śruba luzuje sie szybko i skutek jest wiadomy .
Jeśli coś w zapłonie sie dzieje polecam wsadzić dobre jakościowo przerywacze i kondensator Oryginały MZA u Stazeta to wydatek po ok 7,50
23-07-2012, 22:15:11
Cylinder mam polski 60ccm, a wał nie pamiętam, ale raczej chiński, remont miał robiony 3 lata temu i ja tego nie robiłem. I tam po remoncie przejechał ponad 10 tysiecy km, więc nieźle, mam prawo teraz coś sie dziać.
24-07-2012, 10:18:34
No to ma prawo sie coś dziać
22-08-2012, 21:46:16
Piękny Simsonek
24-10-2013, 22:38:35
Ruszyło się coś!
Znaczy Simson się ruszył, bo od sierpnia 2012 tylko stał i coraz bardziej zapuszczał się w garażu.
Lecz dzisiaj się to zmieniło. Wyprowadziłem go, odkurzyłem i zawiozłem do mechanika. Będzie zakładany używany, DDRowski wał, na którym wg zapewnień mechanika poprzedni Simson latał jak głupi. Oprócz tego wymieni wieloklin i wałek zdawczy. Jak dobrze pójdzie, w sobotę powinien jeździć, a w przyszłym tygodniu na pewno
Dawno nie robiłem fotek...
Trochę się przykurzył...
Przez rok nawet nie zeszło powietrze do flaków!
Także za kilka dni nowa sesja, gdy już go wymyję. Sklecę pewnie również jakiś filmik
Znaczy Simson się ruszył, bo od sierpnia 2012 tylko stał i coraz bardziej zapuszczał się w garażu.
Lecz dzisiaj się to zmieniło. Wyprowadziłem go, odkurzyłem i zawiozłem do mechanika. Będzie zakładany używany, DDRowski wał, na którym wg zapewnień mechanika poprzedni Simson latał jak głupi. Oprócz tego wymieni wieloklin i wałek zdawczy. Jak dobrze pójdzie, w sobotę powinien jeździć, a w przyszłym tygodniu na pewno
Dawno nie robiłem fotek...
Trochę się przykurzył...
Przez rok nawet nie zeszło powietrze do flaków!
Także za kilka dni nowa sesja, gdy już go wymyję. Sklecę pewnie również jakiś filmik
24-10-2013, 22:59:40
No w końcu bo szkoda go żeby stał i się kurzył a ładny jest
24-10-2013, 23:02:19
Fakt, śliczny Simson.
Zły nie jest
Zły nie jest
24-10-2013, 23:06:54
Śliczny to na pewno nie jest i nie zamierzam go picować. On ma jeździć, i będzie jeździł. Malowania nie będzie, ewentualnie po raz drugi zaprawki
24-10-2013, 23:19:40
No śliczny to może nie, ale jest jaki jest i to się liczy.
Bywajo gorsze
Bywajo gorsze
25-10-2013, 20:08:55