Pomaluj na "Czerwień Meksykańską"
Troche Was ostatnio zaniedbałem
Dzisiaj złożyłem zamówienie na skuterdebica.pl na cześci do moto
Dzisiaj kurier przyniósł mi to:
A w środku to:
Opłaca Ci się przez neta kupować? Na Dworcowej bez problemu dostaniesz to samo.
Jak kupuje troche więcej to kupuję przez neta. Z resztą na dworcowej nie wszystko opłaca się kupować bo jak kupiłem szczęki to nie mogłem potem bębna w piaste włożyć taki nadmiar okładzin był.
Nie martw się, tych też ot tak nie wsadzisz
Współczesne szczęki zwykle trzeba dopasowywać. I nie szlifuj okładzin tylko miejsce styku każdej z połówek z rozpierakiem. Zeszlifujesz to szczęki będą bliżej siebie i nie będzie nic ocierać. Kumpel miał to samo w jawce.
Tamte co kupiłem były ewidentnie chińskie bo już po kiepskim odlewie było widać. Te są produkcji Polskiej i widać, że są lepiej wykonane to może podpasują ok
Na dniach jeszcze skoczę i tak na Dworcową między innymi po oś wahacza, linke sprzęgła i pare innych pierdół zapewne.
Jak będziesz wiedział kiedy będziesz jechał do motoodbytu to daj mi znać tu na PW czy coś
Podjadę Ogarem to będzie można pogadać
Ja kupowałem na dworcowej same okładziny 4 zł/szt i przyklejałem na stare szczęki... super glutem
Nie oderwały się do dziś
Bo nie wiem jak wtedy, ale teraz ten Ogar robi znikome przebiegi
Ja tam bym chyba nie ryzykował klejenia glutem i kupiłbym chociaż porządny klej do okładzin czy coś. Albo najlepiej po prostu kupił całe szczęki i je dopasował.
Mikiciuk przejeździł nim cały odcinek i nadal żyje
To była jazda? Raczej toczenie się 20km/h
Oby Tomek się nie dowiedział jak pałowałeś jego Ogara na jedynce
Trochę opona łysa i osnowa wyskoczyła, ale przytniemy nożyczkami i da się jechać