Andrju pewnie by chcial do violi :V
Romet?
Te Wigry to chyba ma spawany nawias
Zgadza sie ma , ale wzięłem je do innego celu iprzy okazji na czesci, błotniki itp
Dziwny kolor. Takich Wigry jeszcze nie widziałem na oczy
Oryginalnie przeswituje pomarańcz .
Były żółte Wigry - np. 5, choć nie tylko.
Czerwony rower to Goplana/Syrena/Jagna... jeszcze gorsze zdjęcie poproszę, a na pewno będę wiedział co to.
Ten rower nie jest czerwony tylko jest pomalowany farba miniową ( przynajmniej zakonserwowany ) , sory za zdjecie ale mam dość mocno porysowane szkiełko w aparacie w telefonie i zdjęcia wychodzą takie srakie a aparat jest dość dobrej jakości . Jutro ogarne cyfrówką
, a tak w ogóle to dzięki za jakie kolwiek tropy
Jubilat pod stertą złomu...
... i Jubilat? xD
Drugi to też Jubilat. Jeśli już miałby iść na przetop to chętnie przygarnąłbym z niego lampkę i osłonę łańcucha.
Po co Ci jakaś szwabska lampka?
Jest spora, kwadratowa i plastikowa. Za lustrem trochę miejsca jest, a że szwabska to nie szkoda w niej wiercić. Idealna do upchnięcia w niej ładowarki do telefonu z dynama i podtrzymania świateł.
To chyba się zalicza do rowerów?
Fajny miał prędkościomierz