Tyle wiem... Tylko są w jednym sklepie a gdzie indziej nie dostanę takich i zakładam przód 6v 15/15w tył 6v 5W . I się palą jak dam 12v 15W (gdzieś taką znalazłem) się nie pali ale świeci jak świeca...
A i jak dam 6v i np.20W to też jak świeczka się pali ..
Tyle wiem... Tylko są w jednym sklepie a gdzie indziej nie dostanę takich i zakładam przód 6v 15/15w tył 6v 5W . I się palą jak dam 12v 15W (gdzieś taką znalazłem) się nie pali ale świeci jak świeca...
A i jak dam 6v i np.20W to też jak świeczka się pali ..
(13-03-2014 22:26:01)emil200 napisał(a): [ -> ]Tyle wiem... Tylko są w jednym sklepie a gdzie indziej nie dostanę takich i zakładam przód 6v 15/15w tył 6v 5W . I się palą jak dam 12v 15W (gdzieś taką znalazłem) się nie pali ale świeci jak świeca...
A i jak dam 6v i np.20W to też jak świeczka się pali ..
Tyle wiem... Tylko są w jednym sklepie a gdzie indziej nie dostanę takich i zakładam przód 6v 15/15w tył 6v 5W . I się palą jak dam 12v 15W (gdzieś taką znalazłem) się nie pali ale świeci jak świeca...
A i jak dam 6v i np.20W to też jak świeczka się pali ..
Polecam tak:
Przód : Bosch Pure Light 12V 21/5W
Tył 12V10W rurkowy, ale jeżeli możliwe to z dłuższymi włóknami, albo z podwójnymi.
Póki nikt mi nie odpowie to może ja ocenię
Cewki zapłonowe: Totalny shit, nienadające się w ogóle do użytku. Kolega mówi że są wykonane nieprawidłowo, dając zły opór. Jeśli ktoś chce jeździć pozostaje szukać ostatnich zelmotowskich. Może coś w tym jest że na jaką trafisz na taką bęc.. ale ja trafiałem tylko na te wadliwe.
Opony: W Komarze mam stomile, w motorynce mam jedną stomilkę drugą FORTUNE czy jakoś tak. Bez zarzutu.
Pierścienie: Bez problemu.
Stacyjki: Przy próbie podłaczenia urwał się konektor męski. To mówi same za siebie.
(13-03-2014 22:16:06)Mysiu napisał(a): [ -> ]Tak. Automat 023 CX - znośny. Jak sie źle zamontuje dźwignię zmiany biegów to ząbki się łamią (kruche).
Oj popieram, myślałem ,że już mi się oryginalny tak wyrobił ,a tu myję przy remoncie i znaczek CX mi się wyłania.
Teraz mam takie pytanie czy da się kupić sam ten wałek od automatu na gruby frez?
Najlepiej kupić jakiś automat z luzami i przełożyć wałek. ZMDowskie się tak nie sypią.
Muszę poszukać własnie, i jeszcze stopkę nową bo mam tylko od drobnego frezu
http://allegro.pl/cylinder-60-glowica-wa...51250.html
Jak w temacie kupie osłony gaźnika lakier nieważny moga być lekko przyrdzewiałe (nalot bez rdzy) cena do uzgodnienia oferty wraz ze zdjeciami na priv lub gg 46128540
Jak w temacie kupie błonik przedni do sztywniaka nie pogiety lakier nie ważny bez rdzy cena do uzgodnienia oferty priv lub gg 46128540
Ten zestaw można sobie wiadomo gdzie wsadzić. Jeśli już kupować nowy cylinder, to tylko normalny z almotu(najlepsza jakość spośród dzisiejszej produkcji), tak samo z tłokiem i pierścieniami. Łożyska lepiej kupić jakieś normalne, bo te z zestawu to chińskie z masy solnej są. Do gaźnika, o ile tylko obudowy nie ma uszkodzonej lepiej kupić zestaw naprawczy, a wał też lepiej osobno poszukać.
Witam. Z uwagi na to, że wziąłem się za renowację ogara 205-tki zajrzałem także do silnika. Okazało się, że jest zerwany gwint przy cylindrze, korbowód ma luz i wał jest krzywy. Cylinder dam radę naprawić, ale wału nie. Nie wiem czy kupić chiński komplet za 150 zł czy lepiej kupić wał ZMD za 80-100 zł? Nie będę tym ogarem jeździł na co dzień, ale też nie chcę, aby to się rozsypało, zanim go dotrę. Zakładał to ktoś kiedyś? Jak się sprawdzało? Chcę poznać opinie kilku osób, bo może być, że ktoś po prostu trafił na chiński egzemplarz, za który chińczyk dostał łyżkę ryżu więcej, a ktoś trafił na kompletne g*wno nie nadające się nawet na złom. Jak kupiłem chiński wał do jawki to ciężko go było wybić i wgl opornie chodził.
nie kupuj chińskiego zestawu z allegro to jest złom sam kupiłem i po podjechaniu do sklepu po bułki rozsypały się pierścienie a cylinder mogłem sobie w d*upe wsadzić a łożyska miały luz zrobiłem porządny remont na orginalnych częściach i łożyskach fag i śmiga przez dwa lata bez problemu NIE POLECAM CHIŃSKICH CZĘŚCI
Czemu masz nie dotrzeć?
kolega na chińskim zestawie ponad 700 km zrobił to już dotarł
. Ogólnie to nie polecam chińskich łożysk a łożysk się nie nabija tylko wał wkłada do lodówki albo kupuje się spray który schładza, łożyska nagrzać, zimny wał nasmarować i składać.
no dobra. łożyska, tłok i pierścienie to swoją drogą, ale akurat te części mnie najmniej interesują. jak tu z wytrzymałością wału i cylindra, bo głównie na tym mi zależy
Cylinder almot, albo szlif starego i założenie tłoka od hondy MB 50 a wał to nie wiem sam mam dylemat, są jakoś dziwnie wyważone...
nie żeby coś, ale pisałem przecież na na cylindrze mam zerwany tylko gwint od wydechu
Na złomie znajdziesz cylek do 10 zł ja mam już z 5 i więcej nie biore bo po co? Szlif 50 zł i tak taniej wyjdzie niż nówka.