Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Moduł współczesny do charta to tragedia wydałem 86 zł. i pojeździłem 3 dni.Pozbierałem troszke kasy i zamówiłem u BigSoft'a działa do teraz.

Gumy kierowcy do charta dobre według mnie.

Jak jeszcze komara miałem to linki to też lipa wszystkie sie przecierały , wolałem kupić w rowerowym i sam zarobić. Korpusy tzn. od biegów bo w reku miałem to wogóle nie dały sie zamontować jak by były za małe,tak samo dźwignie hamulca i sprzęgła.

-Gumy na podnóżki firmy Autogum bardzo dobre, nie ścierają się, wyglądają identyko jak oryginały. Natomiast kolega kupił gumy jakieś chińskie noname, guma licha, od razu się ściera i brzydko łuszczy.
-Szczęki hamulcowe WMmotor (china), szajs jakich mało co prawda hamują dobrze, ale piszczą, odlew beznadziejny, trzeba się dużo napiłować żeby je jako tako spasować do dekla.
-Wał do 223 WMmotor (china) jakość wykonania dobra, lecz materiał gunwolit, szybko łapie luz.
-Tłok Cx do 223 nie narzekam, dobry nie puchnie.
-Kranik noname pewnie jakaś china, wszystkie uszczelki i plastikowy odstojnik rozpuściły się pod wpływem benzyny, kompletnie dziadostwo nie polecam.
-Cewki do 223 robi to jakaś mała polska firma, jakość bardzo dobra służą bezawaryjnie już 3 lata
-Kolanko wydechowe, bardzo dobra jakość, chrom nie odbarwia się, nie rdzewieje, mam już je ponad dwa lata. W sklepie mówił że niby made in poland.
-Grzechotki i półksiężyce do 223, stal gorszego gatunku od oryginału, ale służą jak narazie bez zarzutu, spasowanie ok.
-Kolega kupił ogara z wydechem cygaro z allegro za 120zł, chrom bardzo dobry nic nie rdzewieje, odbarwia się etc.
-Korki do baku Rometów, tanie, dobre solidnie wykonane
-Gaźnik do 223 chiński, dosyć dobrze wykonany, silnik dobrze na tym chodzi, nawet cieknie tak samo jak oryginał
-linki, zależy jakie, do prędkościomerzy są za krótkie, reszta ok.
-Klamki do manetek, pasuja dobrze, ale są inaczej wykonane, oryginały to wytłoczona blacha aluminiowa, a te są odlewem z alu, nie są do końca gładkie jak oryginały.

Cylindry i tłoki Almot: obecnie raczej najlepsze cylindry i tłoki do rometów. Kolega miał w 023, mimo jego ciężkiej ręki tłok nie puchł. Ja mam komplet almotu cylinder, tłok, sworzeń i pierścienie do 223, nie miałem okazji go przetestować(i jeszcze jakieś optymistycznie przewidując 15000km nie będę miał okazji ), ale zewnętrznie dobrze wyglądają, tłok solidny, cylinder ma kanały takiej samej wielkości jak fabryczny czeski. I jeszcze abstrahując od rometów, mam w simsonie tłok almotu i jeździ dobrze.

Linki: dzisiejsze wcale nie są takie złe, zależy na co się trafi. Mam w swoim romecie nowe linki od sprzęgła i prędkościomierza(od jakichś 3 miesięcy), i działają, nie widać oznak zużycia(a linka od sprzęgła lekko nie ma ).

I jeszcze moja opinia o ogóle części: dzisiejsze nie znaczy złe. Nowe części nie są złe, tylko trzeba uważać co się kupuje. Jeśli kupujemy np. linkę, to o ile z pękniętej mamy "mocowania" to warto je wziąć do sklepu, i porównać z tymi w nowej, żeby g...a nie kupić. Tak samo ze wszystkimi częściami, w których wymiary są ważne. I części nie należy też pochopnie kupować przez internet(przez internet to tylko części producentów mających jakąś renomę, bo kupowanie jakichś bezmarkowych bez wcześniejszego obejrzenia to loteria).

nie polecam tłoków almot do czwórki

Ja dużo do Charta współczesnej produkcji w silniku części nie mam ale mam
Korbowód Senda bdb wykonanie,
Tłok od DIO PISTON KIT oprócz tego żę pierścień się nie mieścił to jest GIT
Ale napiszę może o innych użytkownikach może mnie nie zabiją
A więc tak chodzi tu o wały do Charta, więc
Ten wał ma BigSoft

Nastukał na nim Przemek ok. 12k km i nic się narazie z nim nie dziej

Ten miał Chart21050

Zrobił na nim konrad ok chyba 8k km i też chwalił nic się nie działo

Ten oto wał ma Skalpel

Zrobił na nim Mateusz chyba około 2k km więc nie ma co oceniać, ale dobre i tyle co zrobił



No i ten co BigSoft odradzał, a Lagoon go mia w silniku 70ccm na ciężkim tłoku MZA i chwali go, więc może BigSoft trafił na jakąś trefną serię

Ile Michał na nim zrobił to nie wiem, lecz poleca

Jeszcze RometDrajwerV2 ma wał od SkuterDębica ale jak się on będzie sprawować to nie wiem bo chyba niedawno go dopiero odpalił i jeszcze nic nie przejechał ten wał Tak więc Michał jaka jest twoja opinia na temat tego wału ?

Tak więc jak widać to wały do Chartów dzisiejszego wyrobu są nawet dobre

Sory za odkopik

Zdjęcie poprawione /bs

Możliwe, że te 3-4 lata temu źle trafiłem, albo takie wtedy były po prostu.

Tutaj w archeologa chyba można się pobawić, bo temat przecież jest po to, aby wyrażać opinie o współczesnych zamiennikach do naszych jednośladów

Polecam sklep SkuterDebica można tam dostać cześci ZMD które nie kosztują miliony, czesci współczesnej produkcji też mają i są one dobre lecz oceniam je na +4 bo nie zawsze pasują idealne, trzeba wprowadzić małe zmiany w częściach, oraz wykonują też usługę szlif cylindra z honowaniem, do rometa, simsona, charta 30zł a do Wsk, Mz, i innych 35zł, nadwymiarowe szlify sa drozsze.
A tu link do sklepu http://www.skuterdebica.hg.pl

Dzięki za poprawienie linka ;* ale dzieje mi się coś z PC, jesz mogę dodać że miałem gumy od Simsona i też było z nimi elegancko wszystko było dobrze, uszczelki miałem te http://allegro.pl/chart-komplet-uszczele...95518.html nie polecam, przeciekały Zapomniałem dodać że mam jeszcze moduł zapłonowy, lecz mój własnego wykonania, na podstawie schematu BigSofta ze wszystkimi nowymi elementami wykonany na płytce PCB strzela jednak mocniej, ale ten kupny wytrzymał 4k km i dalej działa, więc to mu się chwali

Te chińskie części często mają wady fabryczne

Ja tam trochę tego mam
Linki-
Ogółem dobre,jednak od licznika była zbyt krótka,a sprzyngła szybko padały
Klamki -
Kupiłem 2 i obie przy dociągani linki złamały się uderzając mnie odłamkami w twarz (Do charta polecam z WSK)
Pokrowiec-
No niby fajny,ale brak jakichkolwiek przetłoczeń i brzydki ogółem.Nie wspomnę o nazwie "HART" na opakowaniu
Kraniki
Gó*** niesamowite.Kupiłem 3 i w każdym zmieniałem odstojnik na ten ze starych zapasów,albo zjadało uszczelki,albo nie dawał tyle paliwa ile trzeba,albo gubił rureczki.OGÓŁEM W ŻADNYM STOPNIU NIE POLECAM!
Dętka AWINA Powietrze niekoniecznie trzyma (Jaki rym )

(19-01-2014 16:07:59)Amanssy napisał(a): [ -> ]Klamki -
Kupiłem 2 i obie przy dociągani linki złamały się uderzając mnie odłamkami w twarz (Do charta polecam z WSK)

Bo po to jest kask żeby go nosić

Co do tego wału co podał stqc, który użytkuje, Polecam 100%, już może nawet ponad 2tyś, żadnego luzu, żadnych kłopotów, no i cena jaka mi się trafiła za takie wyposażenie, poprostu żyć nie umierać
Widocznie kowal który rzeźbił chartowskie wały się postarał

ja coś napisze o tulejkach co trzymają wałek pośredniczący w silniku jawa 223 kał niesamowity nie dość że trudno je założyć na parzące kartery to dwa są ciasne że nie da się wałka włożyć trzeba tulejki szlifować pilnikami także bardzo zły wyrób choć na pierwszy rzut oka są ok no może mi się taki kałek trafił może wam się lepsze trafią nie mniej nie polecam bo potem są problemy.

A ja wam polecę przednie zębatki do charta, po 4000km prawie jak nowa.

Gaźnik K60B (chinol) po załoźeniu do komara były problemy z regulacją ale jakoś przeszło. Później gdy wyciągałem do czyszczenia urwał się ten dydek który łączy wężyk z kranikiem próbowałem jeszcze zamiast dydka wkręcić smarownik (rozwiercony) to pękła ta pokrywka okrągła.
Nie polecam nowych gaźników K60B lepiej kupić stary (radziecki) i zestaw naprawczy.

RometDrajwer to z tego co wiem niewiele pojeździł na tym wale. Przebieg mojego Charta też jest niski na tym wale, ale różnica w porównaniu do seryjnego zestawu jest kolosalna, u mnie jest o wiele cięższy tłok. Na razie nie ma oznak zużycia i jest w porządku.

Tłoki marki Piston Kit i inne podobne jak do fabrycznych silników są bardzo w porządku w tej cenie. Przeraziłem się tylko, jak dedykowane pierścienie nie chciały wejść w rowki, o czym pisał STQC. Almoty, CX'y i MZA - tutaj powiem, że miałem tego wiele w rękach i moje zdanie jest bardzo podzielone. Niekiedy tłoki puchły masakrycznie, nie dało się jeździć, ogólnie porażka. Zdarzały się jednak i dobre egzemplarze, np. mój tłok z Charta 70. Cholernie ciężki MZA, ale nie puchnie nic, eksploatowany w przeróżnych warunkach i daje rady. Swoje zrobił z pewnością też odpowiedni olej - Castrol. Z kolei w simsonie ten sam tłok po szlifie przy odpowiednim luzie się zacierał moment, nawet przy mojej delikatnej jeździe. Po drugim szlifie wymieszałem paliwo z Castrolem i już lepiej, nie zatarł się ale puchnięcie odczuwalne.

Linki-kupuję w miejscowym sklepie, który się zaopatruje w tych internetowych. Porażka, za długie, złe końcówki, nie pamiętam kiedy założyłem linkę bez żadnej jej modyfikacji.

Dętki-ciężko trafić na dobrą, akurat mi się trafiały same zleżałe, poparciałe(!) już ze starosci od leżenia w magazynie.

Moduły do Charta-subiektywna opinia brzmi-do bani. U mnie pochodził jedno odpalenie. W zasadzie mój Chart jest bardzo kapryśny, non stop coś się z nim działo, więc jak wszystko z nim ok to jestem wielce zdziwiony Wtedy z pomocą przyszedł Bigsoft i tu mogę polecić z czystym sumieniem

Stacyjki, przerywacze do 023 i pochodnych-kiepskie wykonanie, stacyjka się moment rozleciała, przerywacz zużywa się szybko mimo dobrego montażu i konserwowania.