no no teraz to już trochę przypomina ogara powodzenia w pracach
Ooo widze coraz wiecej maszyn w domu.
Powodzenia w pracach... i zajrzyj do mnie.
(22-04-2014 11:59:49)motomaniak napisał(a): [ -> ]no no teraz to już trochę przypomina ogara powodzenia w pracach
No jeszcze "trochę" mu brakuje
Ale szczerze powiedziawszy, to jakby dać przednią lampę i całość pomalować to już nie byłoby tragicznie
(22-04-2014 12:32:23)KacU napisał(a): [ -> ]Ooo widze coraz wiecej maszyn w domu. Powodzenia w pracach... i zajrzyj do mnie.
W domu tylko jedna
Jakbym miał jeszcze mojego kochanego Ogara trzymać w domu to bym oszalał
Ciężko by było ciągle go wnosić i znosić z drugiego piętra
(22-04-2014 14:30:30)Latos napisał(a): [ -> ]I co, już odpala?
No co ty
Ten silnik wciąż czeka na remont
Kartery są nie do pary i źle się zgrały, więc silnik baaardzo ciężko się kręci, a poza tym nie ma sprzęgła, kondensatora i cewek świetlnych. Mam zapas części silnikowych, aby dokupić łożyska, simmery i uszczelki i można brać się za remont. Na razie nie mam na to pieniędzy, więc silnik po prostu wsadziłem do ramy dla ozdoby
Nawet cylinder i głowice dałem jakieś byle jakie, aby tylko były. Do niego pójdzie nówka sztuka (nabite raptem ok. 20-30km) 55ccm
Teraz to już w pół ożywieniec xD
Masz ładny mebel w pokoju.
Postaw koło łóżka, światło przerób na jakiś zasilacz i będziesz miał lampę nocną
Kojarzę tego złoma z tablicy, wisiał dość długo. Pomału i go odpicujesz, robiłem gorszą padakę i wyszło całkiem nieźle, może jeszcze na zero wyjde jak go sprzedam
Mam rozwalone lagi z tym uchwytem, więc jakbyś chciał je to się odezwij. Mogę też pozałatwiać po taniości parę innych pierdół ze złomu tak żeby było warto przesyłke robić, no chyba że chcesz po to do Torunia jechać
fajnie widzieć swojego ogarka że trafił w bardzo odpowiednie ręce
(22-04-2014 23:24:18)dulex14 napisał(a): [ -> ]fajnie widzieć swojego ogarka że trafił w bardzo odpowiednie ręce
Zapewniałem, że u mnie nie będzie miał źle
I małe info. Właśnie udało mi się dogadać z pewną osobą (
) i pod koniec maja będę miał wszelkie brakujące elementy do Ogara tj. przednie koło, lagi, tylną lampę, może kanapę itd. W każdym razie istnieje coraz większe prawdopodobieństwo, że do końca czerwca Zombie ożyje
I co najlepsze poza silnikiem, wygląda na to, że nie właduję w to ani złotówki