Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Wczoraj nie pojechałem na zlot w Zwierzyńcu. Romet w ogóle nie palił. Z początku, jeszcze się odzywał jednak przestał reagować na gaz. Sprawdziłem z tatą gaźnik, ale to nie był on. Dzisiaj mieszaliśmy z zapłonem niestety też nic. Szybka decyzja ściągamy cylinder, to co się tam ukazało nas zszokowało.
Tłok wygląda jak zatarty, ma ścięte zamki na pierścienie (ma 31 lat), pierścienie luz około 1,5mm, sworzeń aż zmienił swój kolor i pod palcami można wyczuć jego nierówność, wał luzy góra dół i na boki. Uogólniając silnik 025 odszedł śmiercią naturalną - uczcijmy jego pamięć minutą ciszy. A tak na poważnie czeka go poważny remont bez kompromisów. Mój tata mówi mi żebym kupił nowy wał i zestaw cylinder, tłok, pierścienie. Wiem jaka jest dzisiejsza "jakość" wykonania, więc cylinder oryginalny pójdzie do szlifu z tłokiem ZMD na 1 szlif(muszę go znaleźć), a wał do regeneracji. Zamierzam użyć najlepszych części. Jakie łożyska polecacie? Cena nie gra roli.

A teraz tłoczek i tulejka:

łożyska fag najlepsze mam w swoim i jest świetnie i nie rozlecą się po 2 miechach

SKF



vfdFAJDklsdf

Dzisiaj znalazłem w szafce lusterko, które było wcześniej przy mojej MZ. Niestety przez montaż kierunkowskazów musiałem je usunąć, jednak stwierdziłem, że przy Romecie by dobrze wyglądało. Przymierzyłem i podoba mi się . Lepiej wygląda niż nawet oryginalne PRL-owskie lusterko, jedyną przeróbką do jego montażu będzie zrobienie dziury w lewej manetce.




Ja tu sobie o lustereczku, a tam silnik nawet do remontu nieprzygotowany

Pora coś napisać po dłuższym okresie czasu, więc tak, szukałem jakiegoś nowego dobrego jakościowo tłoka na szlif do oryginalnego cylindra. O pomoc w wyborze tłoka zwróciłem się do użytkownika Lagoon, który doradził mi, że jak chcę pozostać przy oryginalnej głowicy, to żebym wybrał tłok od Hondy MB50 (wielkie dzięki). Podał mi linka do aukcji, no i kupiłem. Dzisiaj przyszedł kurierem, ma 40mm średnicy. Teraz go zasypię wiadomościami w kwestii szlifu i przeróbki cylka oraz głowicy.

Czy ten tłok pasuje plug and play do szlifu czy trzeba coś w silniku mieniać/przerabiać?

Chyba głowicę trzeba przerobić, sworzeń jest tej samej średnicy jak w Romecie, więc to chyba wszystko ze zmian w stosunku do oryginału.

Jak się powiedziało tłok, to trzeba powiedzieć korbowód, a następnie dalsze tjuninki.

Kupiłem korbowód firmy Top Racing, pochodzi on od Derbi Sendy 50, sworzeń stopy korbowodu ma 18mm, czyli takiej samej średnicy jak w Romecie. Silnik czeka jeszcze na "parę" modyfikacji.

Przyszła kolejna paczka, a w niej były koła od Yamahy RD 80 MX z lat 80. Bardzo mi się podobają, chociaż czeka je długa renowacja zanim zamontuję je do Rometa. Przód jest na tarczy, więc czas zacząć poszukiwania zacisku.

Nawet posiadam napęd licznika do przedniego koła tylko nie wiem, czy jest sprawny.




Odbiło mi...

Romet na alusach zawsze spoko

Wysłane z mojego LG-E430 przy użyciu Tapatalka

Czekaj, czekaj, Ty nie miałeś takich kół już?

(21-08-2015 23:13:39)maly napisał(a): [ -> ]Romet na alusach zawsze spoko

Wysłane z mojego LG-E430 przy użyciu Tapatalka

Wiadomo. Muszę je teraz przymierzyć i zobaczyć, co trzeba będzie do nich "dostosować", aby ładnie siadły.

(21-08-2015 23:15:06)jurek_j napisał(a): [ -> ]Czekaj, czekaj, Ty nie miałeś takich kół już?

Nie, tamte były od Herculesa Prima GT, miały 17 cali i przód był na bębnie.

Przymierzyłem dzisiaj "nowe" felgi do Rometa, tylne koło wchodzi bez problemu przy przednim pojawiły się małe problemy. Koło z napędem licznika jest trochę za szerokie, ale już wymyśliłem, jak ominąć tę przeszkodę. Nie, nie będzie to wyjęcie napędu licznika z koła. To teraz felgi poczekają na swoją kolej.

Nawet to jakoś wygląda muszę ci powiedzieć

A ja komarki lubię tylko nie mogę coś kupić . A tak po za tym to "zazdraszczam"