Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Fiat 126p- Maluszek od dziadka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
U mnie w WK dają druczek. Jakoś tak tam stoi "Oświadczam iż w chwili zakupu pojazdu nie otrzymałem dowodu rejestracyjnego/karty pojazdu/tablic rejestracyjnych". Podpisujesz i już. Ja miałem samą umowę i zaświadczenie z poprzedniego WK, więc teoretycznie(gdybym go miał) nawet stary dowód mógłbym sobie zatrzymać.
No i elegancko Wink Maluszek już przygotowany do zimy. Akuś wyjęty. Tablic nowych białych nie zakładam, dopiero na wiosnę. Na wiosnę też będzie polerowany politurą i woskiem.

Szukam malucha takiego żeby jeździć. Czegoś na chromach i cytrynkach
ST jeszcze bardziej szkoda do jazdy niż FLa. Zresztą, Maluch ogólnie nie nadaje się na zimę - napęd na tył, ciasnota w grubej kurtce, niezbyt wydajne ogrzewanie i przewietrzanie, przez co szyby są wiecznie zaparowane Big Grin
Błażej kup jakiegoś do ceny 2000 z dobrą blachą i silnikiem, wystarczyłby na co dzień
Nie tak na codzien bo jazda maluszkiem jest meczaca. Mam do kazdy auto... Ale taki zeby czasem pojezdzic sie by na chromach nadal
A tym nie możesz? 3 tysięcy przejechane nie ma, to tylko i wyłącznie stać nie musi Big Grin
Jest tak zachowany, że szkoda mi nim jeździć. On będzie sobie stał i czekał na lepsze czasy, oraz przybierał na wartości.
Coś na chromach bym jeszcze przygarnął w ładnym stanie
Wiedz jednocześnie o tym, że auto też niszczeje, gdy stoi. Przejażdżki są wręcz wskazane Smile A moim zdaniem do jazdy lepszy będzie Elegant, bo po pierwsze ma nieco lepsze osiągi i mniejsze spalanie przy niższym poziomie hałasu, a po drugie jest mniej kapryśny. Ale wiadomo, gorzej w nich z blacharką. Chociaż w moim nie mogę się absolutnie do niczego przyczepić Smile
No wiadomo- masz rację, czasem się nim przejadę, ale nie będę jeździł nałogowo jak współczesnym autem... Poluję na malca jakiegoś teraz, ale nic nie ma ciekawego obecnie
Dziś odebrałem twardy dowód.

Póki jest sucho, póki nie ma mrozów to maluszek czasem przejedzie się po mieście




Oczywiście póki co tablic nie ściągam, będą nowe sobie jeździć w środku na siedzeniu tylnym
Tablice jak widać jeżdżą sobie

http://www.youtube.com/watch?v=KxSNnovBE...e=youtu.be

ŁAdny mam beret ? chyba niewygodnie dziadkowi było bo jest... nowy ? zapomniał o nim ?
Hahahah beret zawsze spoko! Big Grin
hahahaha berecik no i fajny maluszek gratulacje
Z racji, że kupiłem inne auto myślałem nad sprzedażą malca i miałem na niego kupca za 5.5 tysiąca. Wieczorem pojechałem do garażu, otworzyłem malucha





























i mi przeszło. Nigdy go nie sprzedam
Skąd ja to znam... Podobnie miałem z Ogarem Wink
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Przekierowanie