Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Jak zarejestrować komara bez numeru rejestracyjnego?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Wiesz co, tak w sumie teraz pomyślałem Tongue kiedyś było (prawie) tylko PZU, więc komarek pewnie miał OC w PZU. Idź do oddziału z umową itp i poproś, żeby babeczka po nazwisku wyszukała, bo tam jest po nazwisku, a nie nr rej. I jak był u nich ubezpieczony, to będą mieli nr rej Tongue
Semmao zarąbisty pomysł idę w tym tygodniu do pzu.
Tata ma tam znajomości. xd
(20-09-2013 12:48:03)grzesiek.r napisał(a): [ -> ]
(20-09-2013 11:50:41)Semmao napisał(a): [ -> ]Idź i składaj o rejestrację - nie mogą odmówić bo nie znasz nr rej.

Próbnych na wykonanie przeglądu nie mogą odmówić, a z przeglądądem będziesz miał już tablice. Jakiś dziwny masz ten wydział komunikacji, albo Ty coś robisz nie tak jak trzeba?


Ty nie kapujesz mój wydział nie ma tu nic do rzeczy chodzi o wydział w którym był zarejestrowany komar a to zupełnie gdzie indziej.

Semmao jeszcze jedno nie przeszkadza to że to ubezpieczenie nie było płacone z 20 lat?
A datę w umowie jaką masz?
1987r.
Umowa pisana ręcznie na papierze z prl.
I to jest umowa twojego ojca z dziadkiem.No to ja nie wiem jak jest na twojego starszego i tyle lat nie płacone Oc to nie wiem czy nie będzie płacił wstecz.Jak by go sprzedał np twojej matce to ona idzie do ubezpieczalni i płaci Oc od daty zakupu.Ale ja nie jestem pewien jak to jest,że nie było tyle płacone .Weź lepiej wyp.. te dokumenty i zarejestruj na unikat,a koszt nie jest duży i nie narobisz ojcu problemów bo teraz mamy ten fundusz gwarancyjny i kary od 500 do 1000 euro :F Ja miałem drugą bete te bez oc już z 4 lata i jak bym chciał ją opłacić to dostaje 1000 ojro z miejsca więc ją sprzedałem bez kwitów i cisza :F
to nie ma znaczenia
ile będzie trzeba tyle rodzice mi zapłacą
Stron: 1 2 3 4 5
Przekierowanie