15-08-2013, 18:04:25
15-08-2013, 18:40:46
Jedno "ramie" wahacza jest krzywe. Mnie nie bylo w domu jak sprzedawalem tego Komara ale z tego co mi mowil ojciec to byl po niego jakis "kolekcjoner" dostawczakiem i podobno mial jeszcze jakies Romety na pace. Mowil ,ze jedzie tez po motorynke w ten dzien. Ten Komar, po mnie mial conajmniej dwoch wlascicieli.
15-08-2013, 20:58:51
(15-08-2013 18:04:25)Taśma napisał(a): [ -> ]Hahahaha, znów nic nie wiesz żeby mój.jezdzil.wystarczy włożyć.silnik w ranę xD
Bo go już zrobiłeś geniuszu Jak kupiłeś to było jeszcze większe dno i wodorosty
(15-08-2013 18:40:46)Przemek napisał(a): [ -> ]Jedno "ramie" wahacza jest krzywe. Mnie nie bylo w domu jak sprzedawalem tego Komara ale z tego co mi mowil ojciec to byl po niego jakis "kolekcjoner" dostawczakiem i podobno mial jeszcze jakies Romety na pace. Mowil ,ze jedzie tez po motorynke w ten dzien. Ten Komar, po mnie mial conajmniej dwoch wlascicieli.
Aaa to nie A poza stopką nie zostały Ci żadne części?
15-08-2013, 21:28:23
Kto Ci to naopowiadał? Tomek?
17-08-2013, 20:45:08
Dzisiaj miałem okazję skorzystać z grzechotki z przedłużką i nasadkami, więc zabrałem się za mały przegląd Owada. Wszystko wskazuje na to, że facet nie kłamał. Wał nie ma żadnych luzów (no poza tymi na boki, ale to norma, wiadomo ). Tłoka nie było, ale dostałem jakiś wraz z gratami do Komara, więc chciałem go spróbować chociaż przypasować. Okazało się że to tłok do chyba 55ccm, bo jest zdecydowanie za duży i nie wchodzi w żaden z 3 cylindrów od S38, które posiadam. Co do samego cylindra znajdującego się w Komarze... Jest równie styrany co te dwa, które dostałem "w gratisie". Na dodatek z kanału dolotowego od gaźnika, wygrzebałem resztki tawotu Ogółem, cylek nadaje się do wymiany, ale na szczęście wał jest okej. Po wymianie cylka i tłoka, owadzik powinien zacząć brzęczeć
Oczywiście poza tym trzeba dokupić parę rzeczy. Zestaw naprawczy gaźnika (w moim nie ma przepustnicy, oraz iglicy), linki, oraz trochę kabli do podłączenia stacyjki i świateł. No ale powoli zaczynam kompletować maszynę, bo wczoraj wyrwałem bardzo ładne siedzenie, które dzisiaj wylądowało w Komarze. Zawsze jakiś krok do przodu
Komarek podczas prac:
Ale mam też kilka pytań. Otóż nie znam się kompletnie na S38, a muszę się dowiedzieć czy czegoś/czego brakuje...
Gaźnik:
Czy poza przepustnicą i iglicą musi być tu coś jeszcze? Co musi być w tym miejscu pod iglicą? Jakaś śrubka czy co?
Silnik:
Czy zapłon wygląda na kompletny? Rozumiem, że te dwa kable złączone razem, są od świateł, a ten drugi osobny jest od gaszenia? Czemu kabel gaszenia jest na końcu "zalutowany" ? Ma to jakiś cel?
Oczywiście poza tym trzeba dokupić parę rzeczy. Zestaw naprawczy gaźnika (w moim nie ma przepustnicy, oraz iglicy), linki, oraz trochę kabli do podłączenia stacyjki i świateł. No ale powoli zaczynam kompletować maszynę, bo wczoraj wyrwałem bardzo ładne siedzenie, które dzisiaj wylądowało w Komarze. Zawsze jakiś krok do przodu
Komarek podczas prac:
Ale mam też kilka pytań. Otóż nie znam się kompletnie na S38, a muszę się dowiedzieć czy czegoś/czego brakuje...
Gaźnik:
Czy poza przepustnicą i iglicą musi być tu coś jeszcze? Co musi być w tym miejscu pod iglicą? Jakaś śrubka czy co?
Silnik:
Czy zapłon wygląda na kompletny? Rozumiem, że te dwa kable złączone razem, są od świateł, a ten drugi osobny jest od gaszenia? Czemu kabel gaszenia jest na końcu "zalutowany" ? Ma to jakiś cel?
17-08-2013, 21:00:12
Tam powinna być dysza główna i nakrętka z uszczelką z gwintem wewnętrznym
Zapłon wygląda dobrze, jest jak piszesz czerwone to światła a niebieski zmasowanie cewki i (przerywacza bo one są razem skręcone)
zalutowane są bo pewnie ktoś miał zamiar zrobić na końcu konektory pod gumę przelotową przewodzików
Zapłon wygląda dobrze, jest jak piszesz czerwone to światła a niebieski zmasowanie cewki i (przerywacza bo one są razem skręcone)
zalutowane są bo pewnie ktoś miał zamiar zrobić na końcu konektory pod gumę przelotową przewodzików
17-08-2013, 22:36:46
17-08-2013, 22:40:27
Tam jest śruba regulacji, dysze masz na dole
17-08-2013, 23:39:34
No właśnie, coś Ty Piotruś schematu nie widział ?
18-08-2013, 00:13:45
ta śrubka to jest mieszanka paliwo-powietrze. Wkręcasz na maxa i odkręcasz na 1,5. Ustawiasz obroty i git.
P.S. Już się zaczynają strony w wątku mnożyć jak to u kwejka
Tam niżej ma być większa dysza, i śrubka z uszczelką.
P.S. Już się zaczynają strony w wątku mnożyć jak to u kwejka
Tam niżej ma być większa dysza, i śrubka z uszczelką.
18-08-2013, 00:17:52
(18-08-2013 00:13:45)komarinho napisał(a): [ -> ]ta śrubka to jest mieszanka paliwo-powietrze. Wkręcasz na maxa i odkręcasz na 1,5. Ustawiasz obroty i git.
Kolego, nie ustawia się gaźnika na teorię. Nie pisz złych informacji bo jeszcze ktoś przeczyta
18-08-2013, 00:33:46
(17-08-2013 23:39:34)Błażej napisał(a): [ -> ]No właśnie, coś Ty Piotruś schematu nie widział ?
No Błażejku nie widziałem Ja ten silniczek dopiero poznaje. Dzisiaj pierwszy raz zapłon widziałem. I moja mina wyglądała tak
W każdym razie chce teraz za wszelką cenę ten złom uruchomić do września. Oby tylko $$ starczyło, bo z tym cięężko stoje już, a praca się kończy
Cylek któryś poleci do szlifu (mam 3 sztuki z czego 2 to na pewno ZMD, a ten co jest założony to nie wiem, bo zapomniałem sprawdzić), tłok się kupi, do tego linki i skompletować gaźnik. Już powinno zagadać. A dalej to już będziemy z biegiem czasu działać...
18-08-2013, 00:38:42
(18-08-2013 00:17:52)Błażej napisał(a): [ -> ](18-08-2013 00:13:45)komarinho napisał(a): [ -> ]ta śrubka to jest mieszanka paliwo-powietrze. Wkręcasz na maxa i odkręcasz na 1,5. Ustawiasz obroty i git.
Kolego, nie ustawia się gaźnika na teorię. Nie pisz złych informacji bo jeszcze ktoś przeczyta
No tak, ale na pierwsze odpalenie ta teoria jest uniwersalna i zalecana przez producenta! A potem to wg uznania
18-08-2013, 00:59:46
No na pierwsze może być nawet i 2.5 obrotu, Nie ma reguły i tak się tego nie robi
Pompuś
18-08-2013, 16:13:22
Kłejku ma komara
Tu mnie kompletnie zaskoczyłeś
Powodzenia w Odpalaniu!
Tu mnie kompletnie zaskoczyłeś
Powodzenia w Odpalaniu!