Miałem takiego BMX'a za małolata, jaka to była doskonała maszyna! Dopóki nie wyprzedziło mnie moje własne przednie koło.
Pora żeby ktoś odkopał temat, bo się trochę przykurzył
. Dzisiaj pojechałem po chleb do najlepszej piekarni w Nowej Soli, wychodząc o mało nie dostałem zawału i nie spadłem ze schodów. Zobaczyłem pięknego choć trochę skundlonego Sokoła-Luxa z 1974 roku. Niestety nie miał już koła z 333 tylko płytką obręcz, a po manetce nie było śladu
. Czekałem z 10min na właściciela, ale nikogo nie zastałem, trudno kiedy indziej spotkamy się na drodze
.
Romet Kalina jeśli dobrze pamiętam