15-12-2013, 20:57:23
16-12-2013, 21:00:19
To chyba rower jakiegoś podróżnika. Sakwy boczne, koszyk i pamiątki na kierownicy.
17-12-2013, 01:08:22
ale obwieszony śmieciami jubilat
17-12-2013, 01:43:36
No nie! To Dziadek Style przeniósł się również na rowery?
17-12-2013, 02:01:11
Fajne, ciekawe czy te przednie światła świecą.
12-02-2014, 20:53:04
Zacznijmy może od początku. Uczęszczam do dość sporego wrocławskiego zespołu szkół, gdzie kiedyś można było robić prawko na motor, kartę motorowerową i tego typu sprawy. Od kilku miesięcy po szkole krążyła legenda, że w jakimś magazynie stoją gokarty (kogo to obchodzi) i 3 Komarki. Jakoś niespecjalnie chciało mi się w to wierzyć, ale wydawało się to dość prawdopodobne. Dzisiaj nastąpił przełom. Niezbyt chętnie udałem się do szkoły. Weszliśmy do sali, po chwili pojawił się woźny z grabiami, szczotkami i masą innego osprzętu. Nauczyciel otworzył mu bramę i zapytał się, gdzie zmierza. Okazało się, że idzie sprzątać magazynek. Po chwili poszedł z nim kolega z klasy, upłynęła jeszcze jedna chwila i sam się poderwałem. Wyszedłem przez bramę i zobaczyłem, że sprzątają magazynek tuż obok klasy! "Adam, jest coś dla Ciebie!" - odparł kolega, po czym podszedłem zobaczyć jak im idzie. Moim oczom ukazały się mityczne Komarki!
Matko Bosko, przecież to Ogarki 200!
Stałem jak wryty dłuższą chwilę, po chwili woźny odpowiedział że trzeba je wyprowadzić razem z resztą klamotów i wymieść w magazynku zalegające liście. Po chwili zleciała się chyba połowa szkoły, zupełnie jakby rozdawano tam hot-dogi za darmo.
Szkoda, że w dwóch brak jest silników
No dobra, czym tu się jarać? Ogarki, jak Ogarki w dodatku niezbyt kompletne. To teraz najlepsze! Żaden z nich nie ma przejechane więcej jak ... 80km. Patrząc na drugie zdjęcie - pierwszy od prawej 81km, drugi lekko ponad 70, trzeci lekko ponad 60. W dodatku są w 100% oryginalne, mają nawet czechosłowackie gaźniki.
Raczej nic z tego nie wyjdzie, ale zrobię wszystko by je odkupić. Nie jestem dobrej myśli, ale spróbować nie zaszkodzi.
Matko Bosko, przecież to Ogarki 200!
Stałem jak wryty dłuższą chwilę, po chwili woźny odpowiedział że trzeba je wyprowadzić razem z resztą klamotów i wymieść w magazynku zalegające liście. Po chwili zleciała się chyba połowa szkoły, zupełnie jakby rozdawano tam hot-dogi za darmo.
Szkoda, że w dwóch brak jest silników
No dobra, czym tu się jarać? Ogarki, jak Ogarki w dodatku niezbyt kompletne. To teraz najlepsze! Żaden z nich nie ma przejechane więcej jak ... 80km. Patrząc na drugie zdjęcie - pierwszy od prawej 81km, drugi lekko ponad 70, trzeci lekko ponad 60. W dodatku są w 100% oryginalne, mają nawet czechosłowackie gaźniki.
Raczej nic z tego nie wyjdzie, ale zrobię wszystko by je odkupić. Nie jestem dobrej myśli, ale spróbować nie zaszkodzi.
12-02-2014, 21:08:52
To za bardzo się nie najeździły między pachołkami. A może kursanci po nieudolnych próbach ruszenia (czy nawet samego odpalenia) dali sobie spokój z egzaminem? I stąd ten mały przebieg?
26-02-2014, 00:49:02
26-02-2014, 01:02:56
26-02-2014, 01:40:03
Turing 2. Mam takiego.
26-02-2014, 01:50:01
Universal na Kalinie, bądź Turingu.
26-02-2014, 23:44:54
wiesz coś co z tymi ogarkami ?
27-02-2014, 00:30:17
Te ogarki to na borowskiej?
27-02-2014, 01:01:44
Z Ogarkami się póki co nic nie dzieje, w końcu mam ferie. Owszem, Borowska.
27-02-2014, 17:41:14
i jak tam 3 ogarki udał ci się je odkupić?