Post: #1

Cześć
Mianowicie poskładałem ogara po renowacji i mam problem z śruba regulacji obrotów.
Obroty da się tylko wyregulować linka gazu, śruba na gaźniku nic nie daje. Filtr powietrza jest nowy i wszystko jest szczelne ( po zatkaniu filtra silnik gaśnie). Czy może to być problem paliwa? Regulowalem blaszkę gaźnika benzyna jest na poziomie pływaka a sam pływak jest szczelny. Czy może być to problem kranika paliwa?

Post: #2

Trzebaby sprawdzić tę śrubke od regulacji jałowych bo może ma ten stożek na końcu zły kształt i nie podnosi przepustnicy dobrze (ja tak miałem w nowym gaźniku i wkreciłem w koncu srubke od starego i wtedy dalo sie regulowac jałowe) albo przepustnica jest zużyta i rowniez srubka jej juz nie unosi. Czy gaźnik jest nowy?

Post: #3

(05-09-2023 21:46:44)Bob_Harley napisał(a):  Trzebaby sprawdzić tę śrubke od regulacji jałowych bo może ma ten stożek na końcu zły kształt i nie podnosi przepustnicy dobrze (ja tak miałem w nowym gaźniku i wkreciłem w koncu srubke od starego i wtedy dalo sie regulowac jałowe) albo przepustnica jest zużyta i rowniez srubka jej juz nie unosi. Czy gaźnik jest nowy?

Tak gaźnik jest nowy z duellsa. Tak samo jest z jikovem ale nie podginałem mu blaszki.
Przed rozłożeniem motorka gaźnik działał poprawnie ale wszystko było fabrycznie.

Post: #4

Witam !
Tez tak mialem, jak dolne wyciecie w przepustnicy sie wyrobilo i srubka podnoszaca byla za krodka. Co zrobilem z toczylem na tokarce ok 0.5 mm od spodu przepustnicy i juz srubka podnosila. Lub wydluzyc stozek srubki. Mozna wymienic przepustnice z mniejszym wycieciem na srubke. Tak jak pisze Bob Harlay

Poziom paliwa nie ma w tym przypadku duzego znaczenia, podginanie blaszki plywaka , nie wplynie na wolne obroty.

Pozdrawiam
Marek.

Post: #5

(06-09-2023 09:31:08)siwy1958 napisał(a):  Witam !
Tez tak mialem, jak dolne wyciecie w przepustnicy sie wyrobilo i srubka podnoszaca byla za krodka. Co zrobilem z toczylem na tokarce ok 0.5 mm od spodu przepustnicy i juz srubka podnosila. Lub wydluzyc stozek srubki. Mozna wymienic przepustnice z mniejszym wycieciem na srubke. Tak jak pisze Bob Harlay

Poziom paliwa nie ma w tym przypadku duzego znaczenia, podginanie blaszki plywaka , nie wplynie na wolne obroty.

Pozdrawiam
Marek.

Właśnie wydaje mi się że śruba przepustnicy jest dobra. Pomimo wkręcenia do końca i podniesienia się przepustnicy nic się nie zmienia. Dopiero dodanie gazu wpływa na obroty.

Post: #6

To coś jest nie tak z powietrzem w sensie ilości dla jego,skoro przepustnica się podnosi się a obroty się nie zmieniają

Post: #7

(06-09-2023 14:18:46)łogór 200 napisał(a):  To coś jest nie tak z powietrzem w sensie ilości dla jego,skoro przepustnica się podnosi się a obroty się nie zmieniają

A jest jakiś sprawdzony sposób w jaki można sprawdzić czy to problem powietrza?

Post: #8

Miejsca gdzie może się przedostawać spryskać płynem do lokalizacji nieszczelności,albo rozrobić wode z mydlinami i popsikac

Post: #9

(07-09-2023 13:12:43)łogór 200 napisał(a):  Miejsca gdzie może się przedostawać spryskać płynem do lokalizacji nieszczelności,albo rozrobić wode z mydlinami i popsikac

Ale myślisz że może to być nieszczelność od strony mocowania króćca do cylindra? Jest tam uszczelka ale wcześniej jeszcze ktoś silikonem dodatkowo zakleił. Dzisiaj odpaliłem bez filtra i efekt taki sam jak z więc wina leży raczej po stronie gaźnika/króćca .Układ wydechowy szczelny. Kwestia dodania gazu to dosłownie milimetr ponad luz manetki żeby nie gasł.

Post: #10

To sprawdź jeszcze iglice,na którym rowku teraz jest bo to również element regulacyjny gaźnika,te nowe iglice w duellsie nie nadają się do niczego maja inny kształt,tutaj może jest podobnie przepustnica się podnosi ale iglica nie na tyle żeby zwiększyć obroty,jak przekładałes jikova na duellsa to z ta sama iglica i przepustnica?

Post: #11

Może być też po prostu zużyty gaźnik. Z gaźnikami tak się dzieje. Niby nic nie widać ale jednak już jest na swój sposób zużyty. To dość precyzyjne urządzenie.
Wyciera się przepustnica itp.
No albo coś masz z tym gaźnikiem nie tak. Ciężko jest zobaczyć zabrudzenia l. Mogą być zatkane jakieś kanaliki itp i tego nie zauważysz tak łatwo..
Podstwwa to sprawdź dysze, szczelność, poziom paliwa itp. Kranik też.
Pozdrawiam

Post: #12

(08-09-2023 10:43:48)łogór 200 napisał(a):  To sprawdź jeszcze iglice,na którym rowku teraz jest bo to również element regulacyjny gaźnika,te nowe iglice w duellsie nie nadają się do niczego maja inny kształt,tutaj może jest podobnie przepustnica się podnosi ale iglica nie na tyle żeby zwiększyć obroty,jak przekładałes jikova na duellsa to z ta sama iglica i przepustnica?

Iglicy ani przepustnicy nie wymieniałem. Dałem tak jak były. Jikova poza czyszczeniem nie ruszałem, przedtem działał tak jak powinien. Przepustnica jest zajechana ale działa. Myślę że wyczyszcze dokładnie tego duellsa i spróbuję ustawić wszystko na nowo z iglica z jikova.

---

(08-09-2023 17:29:25)Maka_91 napisał(a):  Może być też po prostu zużyty gaźnik. Z gaźnikami tak się dzieje. Niby nic nie widać ale jednak już jest na swój sposób zużyty. To dość precyzyjne urządzenie.
Wyciera się przepustnica itp.
No albo coś masz z tym gaźnikiem nie tak. Ciężko jest zobaczyć zabrudzenia l. Mogą być zatkane jakieś kanaliki itp i tego nie zauważysz tak łatwo..
Podstwwa to sprawdź dysze, szczelność, poziom paliwa itp. Kranik też.
Pozdrawiam

Właśnie z nowym gaźnikiem mam taki sam problem.

Post: #13

Wolne obroty są zależne od składu mieszanki. W twoim przypadku wygląda mi to na zbyt bogatą mieszankę, co uniemożliwia pracę z przepustnicą w zakresie regulacji wolnych obrotów.

Przyczyna
-Zbyt mało powietrza
lub
-Zbyt dużo paliwa

Zakładam że świeca jest czarna po jeździe.

Sprawdzić należy
Drożność filtra powietrza - Dmuchnąć w niego, czy nie stawia względnie dużych oporów.
Średnicę dysz - Czy dysze nie są zbyt duże
Wysokość iglicy - To raczej ma nie aż taki ogromny wpływ, ale ustawić iglicę na rowek wyżej, niż jej najniższe położenie.
Poziom paliwa w komorze - tu to już loteria. Należy ustawić tak, by po zdjęciu kapelusza poziom paliwa wraz z pływakiem w środku był poniżej Rozpylacza. Gdy będzie wyżej, paliwo będzie się przelewać i zalewać silnik kilka minut po odstawieniu i nie zakręceniu kranika.

Nie wydajny zapłon - Nie jest w stanie zapalić mieszanki przy niskich obrotach i dlatego gaśnie. Można zmniejszyć przerwę na świecy na testy. Wyrzucić chińską fajkę itp.
-Ciężka praca wału korbowego - tu już trzeba ręcznie sprawdzić czy sam wał bez cylindra lekko się obraca.

Przeoczenie - musisz wciąż zakładać któryś element z gaźnika, który jest wadliwy, skoro mówisz że na obu masz to samo.

Post: #14

(10-09-2023 15:03:37)gabriel0 napisał(a):  Wolne obroty są zależne od składu mieszanki. W twoim przypadku wygląda mi to na zbyt bogatą mieszankę, co uniemożliwia pracę z przepustnicą w zakresie regulacji wolnych obrotów.

Przyczyna
-Zbyt mało powietrza
lub
-Zbyt dużo paliwa

Zakładam że świeca jest czarna po jeździe.

Sprawdzić należy
Drożność filtra powietrza - Dmuchnąć w niego, czy nie stawia względnie dużych oporów.
Średnicę dysz - Czy dysze nie są zbyt duże
Wysokość iglicy - To raczej ma nie aż taki ogromny wpływ, ale ustawić iglicę na rowek wyżej, niż jej najniższe położenie.
Poziom paliwa w komorze - tu to już loteria. Należy ustawić tak, by po zdjęciu kapelusza poziom paliwa wraz z pływakiem w środku był poniżej Rozpylacza. Gdy będzie wyżej, paliwo będzie się przelewać i zalewać silnik kilka minut po odstawieniu i nie zakręceniu kranika.

Nie wydajny zapłon - Nie jest w stanie zapalić mieszanki przy niskich obrotach i dlatego gaśnie. Można zmniejszyć przerwę na świecy na testy. Wyrzucić chińską fajkę itp.
-Ciężka praca wału korbowego - tu już trzeba ręcznie sprawdzić czy sam wał bez cylindra lekko się obraca.

Przeoczenie - musisz wciąż zakładać któryś element z gaźnika, który jest wadliwy, skoro mówisz że na obu masz to samo.

Dzięki wielkie, jak znajdę jakiś czas żeby ogarnąć tego ogara i odkryje co było problemem to napiszę rozwiązanie.

Post: #15

(10-09-2023 15:03:37)gabriel0 napisał(a):  Wolne obroty są zależne od składu mieszanki. W twoim przypadku wygląda mi to na zbyt bogatą mieszankę, co uniemożliwia pracę z przepustnicą w zakresie regulacji wolnych obrotów.

Przyczyna
-Zbyt mało powietrza
lub
-Zbyt dużo paliwa

Zakładam że świeca jest czarna po jeździe.

Sprawdzić należy
Drożność filtra powietrza - Dmuchnąć w niego, czy nie stawia względnie dużych oporów.
Średnicę dysz - Czy dysze nie są zbyt duże
Wysokość iglicy - To raczej ma nie aż taki ogromny wpływ, ale ustawić iglicę na rowek wyżej, niż jej najniższe położenie.
Poziom paliwa w komorze - tu to już loteria. Należy ustawić tak, by po zdjęciu kapelusza poziom paliwa wraz z pływakiem w środku był poniżej Rozpylacza. Gdy będzie wyżej, paliwo będzie się przelewać i zalewać silnik kilka minut po odstawieniu i nie zakręceniu kranika.

Nie wydajny zapłon - Nie jest w stanie zapalić mieszanki przy niskich obrotach i dlatego gaśnie. Można zmniejszyć przerwę na świecy na testy. Wyrzucić chińską fajkę itp.
-Ciężka praca wału korbowego - tu już trzeba ręcznie sprawdzić czy sam wał bez cylindra lekko się obraca.

Przeoczenie - musisz wciąż zakładać któryś element z gaźnika, który jest wadliwy, skoro mówisz że na obu masz to samo.

Problem rozwiązany. Przyczyną był układ zapłonowy a dokładnie platynki. Po przeczyszczeniu i ustawieniu iglicy ładnie łapie niskie obroty. Obstawiam że wymiana platynek na nowe oraz przeczyszczenie wszystkich części zapłonu sprawi że będzie działało jeszcze lepiej. Również czy jest jakiś sposób na palenie tylnej żarówki? Żarówka dokładnie taka jak podana w specyfikacji. Czy ma sens danie jakiegoś rezystora albo zmienić moc żarówki?