Cześć!
Poprosiłem Motorowerzystkę o to, by przygotowała dla mnie wizualizacje moich propozycji nt. schematów malowania i ta dzielna, cierpliwa osoba wykonała dla mnie parę moich wizji, mniej więcej tak jak starałem się Wam przedstawić post wyżej. Było tego więcej (i tu jeszcze raz wielkie dzięki za poświęcony czas Aniu), po wstępnej selekcji zostały tak naprawdę dwie, które rozważam.
Pierwsza to wariant klasyczny, wzór TS-1:
Tu się oczywiście wszystko zgadza i wygląda jak powinno, najprościej byłoby zatem sięgnąć po ten wzór i tak przygotować mój prototypik, z resztą wiele argumentów za tym przemawia.
Ale cały czas rozważam pójście nieco inną drogą, jako że to nie orginał, tylko moja fantazja, no i jakby nie patrzeć - inny "model". Spodobał mi się taki wariant, który nawiązuje do oryginalnego malowania, a jednak lekko od niego odbiega, co zarazem subtelnie odróżnia mój motorower-nieistniejący prototyp od jak najbardziej prawdziwego 2362. Oczywiście kolory są czy w tej wersji wyżej, czy tych poniżej, umowne, bo "kręcone" w programie graficznym, a nie brane z docelowej palety, ale ogląd jest, a mianowicie - tak mógłby moim zdaniem wyglądać już nie TS-1, a 50-TS-3. Czerwony, jak prototyp znany nam T-3:
No i mam jeszcze jedną wizualkę, której raczej nie biorę pod uwagę, ale to był taki zamysł, gdyby prototypik miał w nazewnictwie jednak romansować z Ogarem, aniżeli "50-TX-X", na bazie malowania ogaroskiego:
Wariant drugi do mnie przemawia, pierwszy jest za to bezpieczny i na pewno zadziała. Trzeciego jak mówiłem, raczej nie biorę pod uwagę.
Jak Wam się to widzi?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-06-2019 12:07:18 przez Jorginsson.)
21-06-2019 12:04:29
1 osoba postawiła piwo Jorginsson za ten post:1 osoba postawiła piwo Jorginsson za ten post. Motorowerzystka (06-21-2019)
Forum by Tomasso94 2010 - 2023. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis i odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki.