Tryb drzewa | Tryb normalny

**Poldon** · 24-07-2017 14:39:16

Witam, oto mój romet

**nie_mientki** · 24-07-2017 14:43:02

Fajny, bo wygląda na to, że wystarczy lekko odświeżyć i będzie cieszył oko.

Ty to ten o kulach z sikorem, w klapkach i skarpetach czy ten trzeci? Big Grin

**Quake96** · 24-07-2017 14:50:53

(24-07-2017 14:43:02)nie_mientki napisał(a): Fajny, bo wygląda na to, że wystarczy lekko odświeżyć i będzie cieszył oko.

Nie mów hop póki nie powiesz hip

Lakier wygląda jeszcze w miarę znośnie, ale jeśli gdzieś zalęgła się ruda to polecam iść na całość i polakierować. Tutaj jest ten pseudo metalik, który podobno kładli czasem bez podkładu. Ogólnie te metaliki gorzej znoszą próbę czasu.

**nie_mientki** · 24-07-2017 14:55:58

Fakt. Metaliki i zielone tejedynki rdzewieją jakby bardziej.

Ale takie na przykład obręcze-zachowane ładnie, widać że nie w kurniku. Siodło też wygląda uczciwie.

**Poldon** · 24-07-2017 15:06:19

Ten pan o kulach to sąsiad wieloletni fan rometa, chłopak w klapkach i skarpetach to przypadkowy obserwator a ta babka z tyłu to jakaś grażyna, także no. A co do metalików to sąsiad ma czerwonego i jakoś tam na nim ani grama rdzy nie ma Big Grin

**nie_mientki** · 24-07-2017 15:17:14

Umyj uczciwie i wrzuć fotkę, bo obstawiam że będzie kolosalna różnica.

**Poldon** · 24-07-2017 15:25:43

Boje sie że myciem moge uszkodzić lakier Sad

**nie_mientki** · (07-26-2017)

O ile nie będziesz mył szczotką drucianą to powinno być ok.

**Poldon** · 24-07-2017 15:54:42

A rozpuszczalnik i papier ścierny nie uszkodzi?

**Odrestaurator** · 24-07-2017 16:01:57

(24-07-2017 15:54:42)Poldon napisał(a): A rozpuszczalnik i papier ścierny nie uszkodzi?

Nie, ani trochę

facepalm

**Poldon** · 24-07-2017 16:03:18

To biore sie do czyszczenia Big Grin

**nie_mientki** · 24-07-2017 16:12:03

Zaszkodzi. A kto każe myć takimi agresywnymi środkami?
Na początek polać wodą, tam gdzie uciążliwy brud nawet podjechać z bliska karczerem (mówię na przykład o wnękach błotników). Potem gąbeczką jakiś szamponik i spłukać. Zupełnie jak auto.
Silnik najlepiej psiuknąć specjalnym specyfikiem (https://www.motochemia.pl/images/maxi/K2...ilnika.jpg) i użyć zgodnie z instrukcją. Robi robotę

Też na początku podchodziłem do tego jak pies do jeża. Ale w cumie co tam się może zalać, jak żadnej elektroniki nie ma? A nawet jeśli coś by zwierało jakimś cudem, to dwie minuty na słoneczku i hola.

**Poldon** · 24-07-2017 20:58:07

Mam złe wieści Sad

Troche sobie dzisiaj pojeździłem i pech chcial że kilkaset metrów od domu nagle coś zgrzytło i staneło, chcialem odpalić ale nie mogłem wogule kopką ruszyć.
Sąsiad mowil ze sie niby zatarl czy cos, o co chodzi? co stalo sie z moim romecikiem? ?

**szymba** · 24-07-2017 22:02:12

Może być milion powodów. Zacznij od zdjęcia dekli, jeżeli tam nic niepokojącego nie zobaczysz to zdejmujesz głowicę i cylinder.

**Poldon** · 25-07-2017 22:42:17

Mam komara jeszcze