Post: #31

No super Komar życze bezawaryjności

Post: #32

UPLOAD

Byłem w Wydziale Komunikacji w celu przerejestrowania Komarka, no i się dowiedziałem że musi mieć badanie techniczne. Więc szybko pojechałem na stację diagnostyczną no i Komarek przeszedł badania Z tym że po wyjeździe ze stacji, po kilku KM niestety znów odpadł tłumik, ale to nie jest problem techniczny tylko problem leży w tym że ja chyba nie wiem do końca jak go dobrze zamocować, bo kiedyś to moglem po polach i dolinach jeździć i nie puścił a teraz ledwo na trawę wjadę to już problemy. Kilka foto :





Na stacji:


Dowód tymczasowy i nowa blaszka

Post: #33

zazdroszczę dokumentów, bo komarka to nie, może jedynie ramy z papierem

Post: #34

Tylko dlatego go brałem bo papiery, teraz szukam ramy z papierami do 2350. Tak mnie naszło żeby do wszystkiego kwity mieć

Post: #35

bajbukaj ile kosztowała rejestracja komara i przegląd? Mojego też muszę zarejestrować a nie wiem czy tak jak za auto liczą.

Post: #36

No widzę że praca wre przy nim





P.S ile dałęś za te białe linki ?

Post: #37

W sumie rejestracja 150 zł (50 przegląd i 100 za reszte, czyli białe blaszki, dowód tymczasowy no i za niedługo już stały). Myślałem że trochę mniej będzie no ale cóż.
Jakie białe linki?

Post: #38

(21-06-2012 16:30:22)bajbukaj napisał(a):  W sumie rejestracja 150 zł (50 przegląd i 100 za reszte, czyli białe blaszki, dowód tymczasowy no i za niedługo już stały). Myślałem że trochę mniej będzie no ale cóż.
Jakie białe linki?

Sorry pomyliłem tematy xD


Nie masz czasem Ty lub ktoś na zbyciu takiej lampki z tyłu jak ty masz ?

Post: #39

Na alledrogo jest kilka takich lampek, kosz to ok. 10-30 zł.

Post: #40

No i się okazało że najzwyczajniej w świecie mój tłumik jest niekompletny i pogięty dlatego odpadała końcówka. Pojechałem do kuzyna w Trzebini, który mi pożyczył swój tłumik. O niebo lepiej chodził. Oprócz tego byłem już zmuszony wymienić pływak, ale zrobiłem to razem z gaźnikiem bo pompka była zwykłą wkręconą śrubą. No ale po wymianie coś się spieprzyło no i nie działał, a prądnica wisiała na jednej śrubce, więc oddałem go Panu ze wsi obok Po kilku dniach komarek był zrobiony, teraz lata jak burza Kupiłem tłumik z kolankiem no i założyłem, ten teraz mogę już oddać kuzynowi. Zabrałem go ze sobą do Dziadków do Szczawnicy no i teraz sobie jeżdżę

Foto:
Tymczasowe miejsce przechowania
http://img267.imageshack.us/img267/4645/schoweklo.jpg
Szczawnica
http://imageshack.us/photo/my-images/88/rzeka2.jpg

http://imageshack.us/photo/my-images/845/rzeka1q.jpg







Planuję go też polakierować.

---

Coś mi nie wyszło ze zdjęciami więc wstawiam je tutaj, moderatora proszę o usunięcie linków z poprzedniego posta.

Post: #41

przepiękny Kopruch Naprawde pozazdroscić sprzętu

Post: #42

Dzięki Ale ten lakier to muszę zmienić bo w rzeczywistości nie wygląda fajnie.

Post: #43

Też byłem w Szczawnicy I jak daje sobie Komarek radę po górskich szlakach? Pięknie się prezentuje w tej scenerii.

Post: #44

Są momenty że się muszę na jedynkę przełączyć, ale jak się dobrze rozpędzę i podpedałuję to na każde wzniesienie wjedzie

Post: #45

Ostatnio miałem fajną jazdę, bo mi się linka od gazu urwała Resztę drogi jechałem ciągnąc za samą linkę, jak woźnica komara Ale już wymieniłem i jest git. Z tym że jest jeden mały problem, bo jak jadę to komar strasznie przerywa pracę silnika, jak włączę światła. Myślałem że to wina za mocnej żarówki, ale to jednak będzie spięcie w instalacji. Co z tym zrobić?