Post: #106

Wpadły inne lusterka

Post: #107

Dawno nic nie było... Przez zimę Ogi dostał nowe wcielenie... Zmiana zauważalna gołym okiem



Działam jeszcze nad stopką centralną... Bo tego mi jeszcze brakowało.


Na przyszły sezon Ogi znów zmieni oblicze... Tym razem na coś takiego : http://www.kikker5150.com/Hardknock.html

Post: #108

nie zmieniaj oblicza tego ogara tylko zrób nowy projekt. Szkoda ten niszczyć

Post: #109

Ale on jest piękny..

Post: #110

Masz zadupek i kierę jeszcze?:-) Nie chciałbyś opchnąć?

Post: #111

Według mnie w tym wcieleniu było sztosiwo

ale wiadomo, Twoja maszyna. Podziwiam za wkład pracy i kasy, fajna maszynka

Post: #112

(24-03-2017 22:08:04)Pompuś napisał(a):  Według mnie w tym wcieleniu było sztosiwo

ale wiadomo, Twoja maszyna. Podziwiam za wkład pracy i kasy, fajna maszynka

w nowym wcieleniu wygląda bardziej klasycznie a sportowo i tak dalej wygląda

Post: #113

Powiem tak chłop ma talent co nie przerobi wygląda bosko ( wszystkim nie musi się podobać ). Pozdrawiam i czekam na więcej zdjęć z twoich wizji, jestem pod wrażeniem.

Post: #114

Dzięki za miłe słowa.
Cafe może wyglądał fajnie ale jako motorower do codziennego użytku funkcjonalny nie był... Teraz ma pakiet "comfort" w postaci wygodnej pozycji, sakw i owiewki... Taki brat-cafe-scrambler w jednym na codzienne jazdy po mieście, weekendowe wypady za miasto czy choćby nawet pytającego wzroku innych uczestników ruchu drogowego "co to kufa jest? " A zapewne tylko nieliczni spostrzegą jak stówką ich wyprzedza rama ogara 205, hehe .
Może i szkoda będzie zmieniać ten projekt ale jak zrobię z niego bobbera to uwierzcie, że to dopiero będzie petarda

(24-03-2017 17:54:16)hvil napisał(a):  Masz zadupek i kierę jeszcze?:-) Nie chciałbyś opchnąć?

Niestety kiera i zadupek zostają u mnie...

Post: #115

hehehe dobry plan.
Takie pytanko z jakiego motoru masz ten bak?
pozdro fajny romet hehehe

Post: #116

(26-03-2017 21:30:15)miki123s napisał(a):  hehehe dobry plan.
Takie pytanko z jakiego motoru masz ten bak?
pozdro fajny romet hehehe

Suzuki gn 125

Post: #117

Silnik trzyma się na mocowaniach silnika czy też na sankach? I czy przerabiałeś jakoś oryginalne mocowania? Wyglądają na skrócone albo mi się tylko wydaje

Post: #118

(27-03-2017 08:47:00)maly2001 napisał(a):  

(26-03-2017 21:30:15)miki123s napisał(a):  hehehe dobry plan.
Takie pytanko z jakiego motoru masz ten bak?
pozdro fajny romet hehehe

Suzuki gn 125

Wielkie dzięki.

Post: #119

(27-03-2017 09:45:42)Motorowerzystka napisał(a):  Silnik trzyma się na mocowaniach silnika czy też na sankach? I czy przerabiałeś jakoś oryginalne mocowania? Wyglądają na skrócone albo mi się tylko wydaje

Do oryginalnego mocowania w ramie dokręcone są po obu stronach odpowiednio wyprofilowane i zdystansowane płaskowniki. Te płaskowniki to mocowanie tylne silnika. Rama pomocnicza ma pod silnikiem płaskownik, do którego silnik jest przykręcony dwoma śrubami. Na dniach będę jeszcze kombinował górne mocowanie do ramy oraz zastosuję wibroizolatory wytoczone z poliuretanu przy każdym punkcie mocowania gdyż te chińskie silniki nie mają silenbloków w mocowaniach i wibracje dają się we znaki.

Post: #120

Nowy silnik (czyli stary po gruntownej naprawie) już siedzi. Górne mocowanie ograniczyło drgania na ramie, dodatkowo dół siedzi na arkuszu gumy... Nowa wizja przednich lag już się pomalowała




Prawdopodobnie cały motór pójdzie w to camo