Post: #16

A więc pobawiłem się dzisiaj
Kadet ładnie "rozebrany" na stole:
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imgs/...G_0267.JPG
Zająłem się "malowaniem" tylnych amorów górną część szlifowałem papierem ściernym a dolną pomalowałem na czarno:
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imgs/...G_0269.JPG
A więc przy rozbiórce silnika trza było spuścić olej.. -10*C [W nocy było -25*C ] więc przepiłowana w pół bańka na paliwo i jedziemy z koxem Wymyśliłem dosyć ciekawy patent jednak olej i do tego zastygnięty... z kapanie połowy zajęło ok 20 min.. :
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imgs/...G_0270.JPG
Przyszedł czas na zapłon i automat:
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imgs/...G_0275.JPG
Zapłon i automat zdjęty:
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imgs/...G_0280.JPG
Po zdjęciu automatu i zapłonu zdjąłem głowicę z cylindrem na tłoku było w *uj nagaru... moje przypuszczenia co do "wciągania" oleju ze skrzyni powoli się sprawdzały...
Po rozpołowieniu silnika i bliższym "zapoznaniu" z częściami okazało się że są tam jeszcze fabryczne Polskie łożyska w nawet dobrym stanie
czego nie mogę powiedzieć o simmeringach.. Na szczęście znalazłem w pudełku 2 nowe sztuki Jednak łożyska pasowało by wymienić więc bd zamawiał 3x nowe sztuki
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imgs/...G_0294.JPG
Po rozpołowieniu okazało się też że została ok 1/3 oleju w skrzyni. Nie było by w tym nic niepokojącego gdyby nie paliwo w oleju
Czekam na nowe łożyska i mam do was takie małe pytanie [trochę nie związane z projektem]
Z czego to głowica? Na górze ma coś przypominającego odprężnik i jest węższa od tej co mam w kadecie / motorynce na 100% jest polska gdyż na spodzie ma napis "ZMD" wydaje mi się że jest ona z pegaza ale mogę się mylić
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imgs/...G_0297.JPG
I jeszcze połówka silnika leży u mnie od pewnego czasu ale nwm z czego ona może być możliwe że jest z 023 ale 100% pewności nie mam
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imgs/...G_0302.JPG
To by było na tyle na dzisiaj myślę że jutro też coś pokombinuję
[Ps. Sorry za jakość zdjęć ale mój telefon nie wyrabia w słabym oświetleniu ]

Post: #17

Jaki kolorek proponowalibyście dla kadeta?

Post: #18

oczojebny róż

Post: #19

Ty masz chyba głowicę którą trudno dostać, i parę osób jej szuka... Chyba, mogę się mylić ;x

Post: #20

Pomysł wg. mnie kaleczy tego Kadeta,bo jak tu kolega już mówił...jest ich coraz mniej.No cóż,ale to twój Romecik i działaj z nim co uważasz za służne,ja wolę projekty na celu ulepszenia modelu np. Komara 2350,wykorzystając części z 2351.

Post: #21

Jak łoś to czarny.
A ten karter to chyba 023, ale nadaje się na złom zobacz ile on ma wyszczerbień.

Post: #22

(01-01-2015 01:13:12)amin napisał(a):  Ty masz chyba głowicę którą trudno dostać, i parę osób jej szuka... Chyba, mogę się mylić ;x

Nie to nie jest ta głowica, jeśli masz na myśli tą samą co ja, która wychodziła np.w 50-TS-1

Post: #23

Dobra więc [żeby nie było ] bawiłem się dzisiaj przy kadecie rozkręciłem lagi wyjąłem z nich tuleje wypolerowałem 2gi amortyzator wyczyściłem koła z przodu i z tyłu zdobyłem "nowy" ślimak. Niestety okazało się że chromy w tylnym kole są dowalone... zardzewiałe ociapane farbą i nwm czym jeszcze... Chromów chyba nie da się uratować więc tylne koło bd pomalowane całkowicie na czarno. Z przodu takiej tragedii nie ma więc raczej zostaną
---
I takie małe pytanie do Was. Czym wyczyścić te "rowki" na bębnie między szprychami??? Oczywiście bez demontażu..

Post: #24

Szczoteczką do zębów i cifem/benzyną. Mówie poważnie.

Post: #25

Zarzuć więcej fot tej głowicy na PW

Post: #26

W końcu zakupiłem łożyska i drobiazgi:
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imgs/...G_0324.JPG
Myślę że do soboty wszystko powinno być złożone do "pierwszego" odpalenia.

Post: #27

A więc dzisiaj złożyłem silnik w PN włożę go do ramy i spróbuję odpalić

Post: #28

https://www.youtube.com/watch?v=J_Cv2XuqYD0

To to jest czoper

Post: #29

Majster, on ci do wiadra z sylikonem wpadł, czy jak? Czemu te uszczelki tak wystają ponad przylgnie?

Post: #30

Sylikon się jeszcze usunie tylko czekam aż wyschnie a co do uszczelek to sam nwm wszędzie jest dobrze spasowane tylko mną górze mi tak zawsze wychodzi...