Post: #31

Chodzi ci o tylni ? Mi wgl nie przeszkadza, nic nie obciera, jest dobrze

Post: #32

Tylni.
Bardziej podoba mi się ten prosty.

Post: #33

Ale on jest prosty , jutro cyknę lepsze foty to lepiej zobaczysz . Filmik może wrzuce, ale jeszcze zobacze

Post: #34

Kolejna sesja

Post: #35

Trochę ten błotnik marnie wygląda, nie próbowałeś szukać innego na zmianę?

Post: #36

Nie szukam, za dużo pieniedzy wsadziłem, pęknie to wtedy jakoś wymienie

Post: #37

Pod sklepem stoi to fajkę wyjmuje

Post: #38

Ewentualnie można też papieru do fajki napchać (taki PRL'owski żart) ale może się sprawdzić jako zabezpieczenie bardzo dobrze.

Post: #39

Ogólnie wszystko się da raczej zrobić ...Ten silnik 027 powinien wejść.No i napewno posłuzyć chociarz jest ich o wiele mniej niż tych popularniaków 023 itd .Jesli ci sie uda na 100% będziesz zadowolony z niego...Kupując silniki patrz na stany i ceny.

Post: #40

Sam nie wiem, znajomy podpowiada mi żebym nie robił 027... , mówi że wadliwe silniki, jaki silnik jeszcze byście proponowali ?

Post: #41

Konrad mówił? Mnie też tym bardzo zadziwił, nigdy nie słyszałem złej opinii na ten silnik, podobno jak miał 7-8 lat widzał te silniki z padniętymi skrzyniami raczej nie możliwe bo ludzie robią takie setup że ta moc powinna ze skrzyni robić mak a nie robi.

Post: #42

No właśnie on powiedział, że skrzynia pada..... , ja tam nie wiem mi się zdaje że jak ktoś dba to napewno nie zepsuje, gadał mi że jakiś gościu od nas z miasta miał charta to 6 razy w ciągu 8 msc był u niego i mówi wszystko się waliło..

Post: #43

Chciałbym jeszcze się spytać: Szukałem instrukcji obsługi Stelli w polskim jezyku ale nie znalazłem, szukałem w rosyjskiej i znalazłem ale nic nie rozumiem, chodzi mi dokładnie od przednie amortyzator(widelec), jak go rozebrać, bo mam twardy, przesuwa się może jedynie z 2-3 cm, jak jade po kostce to trzęsie kierownicą i wszystko słychać, jest możliwość jakoś naprawy w piwnicy ? na czym to się opiera, jakieś sprężyny ?

Post: #44

Ja też nie wierzę żeby skrzynia padała powiem tak On nie miał i ja nie miałem więc za bardzo nie powinniśmy mówić a tylko On mówił o tym co pierwszy raz słyszę.

edit///

Coraz bliżej wieczornego "bujania" się po mieście, znasz może kogoś kto by chciał się tak pobujać powoli? Tak mniej więcej 150 zł muszę ogarnąć i zrobić to co zostało czyli szlif, kupić tłok i wał korbowy. Ramę w międzyczasie kupię na allegro albo tu. Zrobię przegląd i będziemy jeździć.

Post: #45

No będziemy będziemy . Wie może ktoś jak naprawić przedni amortyzator w stelli ?