Post: #21

(29-03-2014 23:08:57)kw112 napisał(a):  

(29-03-2014 01:30:19)kokosek napisał(a):  Właśnie to biorę pod uwagę. Zlot.. nawet na trasie, się powie że tam się jedzie.. Prowadzić umiem (ronda nie lubie )

Ronda to największy banał.

Może znajdźmy jakiś punkt przed jasną górą, aby tam wszyscy się spotkali. No i fajnie by było jakbyśmy jeszcze jakąś godzinę ustalili. Na samej jasnej górze to wątpię abyśmy się znaleźli, bo tam będzie dużo typa.

Banał bo banał, ale czasem dwa pasy itd... A np u mnie jest rondo takie że 20 osób już zmiotło (w ciągu roku..) i chart jak dla mnie ma za mało mocy na starcie