Post: #1

coś na rozluźnienie, tu opowiadamy krótkie, lub długie kawały i dowcipy, jak już wiemy o co chodzi to jedziemy!!



Czym się różni żyd od piasku?? Piasku nie można przerzucać widłami

Post: #2

Czym rózni się mądra blondynka od yeti yeti podobno widziano

Post: #3

Czym różni się żyd od harcerza?Że harcerz wraca z obozu

Post: #4

teściowa na 102, 100 metrów od domu i 2 metry pod ziemią

Post: #5

Policjant zatrzymuje srającego w krzakach mezczyzne i mówi
-Prosze pana tutaj nie mozna srać płaci pan 5 złotych kara
-Ale ja mam 10 złotych (odpowiada męzczyzna)
-To niech pan pujdzie rozmienić
Facet wyskakuje z krzaków i krzyczy
-Zdzichu chodz sie wysrać ja stawiam

Post: #6

Co mówi koń do konia? -Daj no siana!

Post: #7

Jak blondynka zabija ryby?Topi je w wodzie!!!

Post: #8

Co zrobić żeby się na maxa wyspać i wstać przed 7:00?
Ustawić budzik na 6:59

Post: #9

dobra xaron, to jest na rozluznienie, ogolnie lepsze relacje miedzy userami, jak ci sie nie podoba to nie musisz tu zagladac! A Tomek (tomasso94) moze to uszanuje!

Post: #10

Gdzieś było napisane o postach, że w zwykłych tematach można nałapać, ale, żeby nie bonusy, to nikomu by się rangi nie podnosiły!

To chyba nawet Tomek napisał

I to właśnie jest jeden z bonusów

Właściwie, to jest tyle tych 'bonusowych' tematów, że aż sie ich śledzenie znudziło

(nikogo nie chciałem urazić)

Post: #11

No zbydrze dobrze gadasz.. ale wróćmy do tematu

Post: #12

Bogaty Hrabia chce wypożyczyć wielbłąda na pustyni.
Właściciel wielbłąda mówi:
-Ale musi Pan wiedzieć,że trzeba spełniać jego zachcianki.
Na to Hrabia
-Bogaty jestem wszystko mu dam!
Jedzie Hrabia przez pustynie na wielbłądzie,za 5 km wielbłąd zatrzymuje się.
Hrabia pyta go:
Jeść ci się chce?
-PRRRRRR
-Pić ci sie chce?
-PRRRRRR
-Konia ci zwalic?
-IHAAAA
Zwalił mu tego konia i za 2 km znów się zatrzymują.
Jeść ci się chce?
-PRRRRRR
-Pić ci sie chce?
-PRRRRRR
-Konia ci zwalic?
-IHAAAA
Za 1 km znów się zatrzymują.
Jeść ci się chce?
-PRRRRRR
-Pić ci sie chce?
-PRRRRRR
-Konia ci zwalic?
-IHAAAA
-Ale mnie już ręce bolą!

Post: #13

Jednemu gościowi na weselu u Sztygara zachciało się srać, wychodzi z kibla i mowi:

- ja wiedziałem że Sztygar bogaty, złote widelce noże, no ale on też ma złoty kibel!!
a koledzy :
- Pierdolisz, ni wierzymy Ci, jutro pójdziemy się go spytać czy ma złoty kibel,
Założyli się o skrzynkę wódki.Na drugi dzień poszli do Sztygar i otworzyła jego żona.
-Dzień dobry, my przyszliśmy się spytać czy wy macie złotą ubikację, bo kolega mówi że macie złoty kibel, aż si z nim o skrzynkę wódki założyliśmy!
A żona do Sztygara:
-Heniek, przyszli ci co Ci do trąby nasrali!!

Post: #14

Co wyjdzie po połączeniu blondynki z haskim , albo blondynka zajebiście odporna na mróz albo haski najlepiej ciągnący w stadzie

Post: #15

Jedzie na skuterze dziadek, Norbert i Wojtek.
Jadą 200 km na godzinę i Norbert mówi:
- wo, wo....
- zwolnić? dobra
- wo, wo....
- jeszcze zwolnić? dobra
- wo, wo....
- Norbert jedziemy 1 km na godzinę a Ty jeszcze się boisz?
- Wo, Wo, Wojtas spadł.