Post: #16

(27-05-2014 17:45:40)bartoszek5k napisał(a):  Po co zakładać 110ccm jak można od razu 125cmm?
Ogółem ujdzie. Mi też się jawka mustang nie podoba, a inni zachwalają, więc jak kto lubi

110 i 125 to to samo. Oba mają tłoki o srednicy 52 mm. Chińczycy chyba tak sobie wymyślili 110. Boszu jak to jest 50cc to ja ci współczuje. To nawet nie jedzie, ryczy a w miejscu stoi. 72 juz w miarę. Zakładaj 110 cylinder, tylko ze to wał inny i łańcuszek, szpilki, noi cyl z głowicą

Post: #17

Bez przesady, w mieście jak na 50cc jechałem pierwszy ze świateł to wcale nikt na mnie nie trąbił i gdyby nie 45km/h to może bym nim jeszcze kogoś wyprzedził

---

I 125 chyba będzie mieć wał o większym skoku bo 110 tak naprawde ma 107 a 125 ma troche wiecej nie wiem ile ale wiecej

Post: #18

Ciekawy jestem co wyjdzie z tego Łośka Będę tu zaglądał i śledził temat Będzie filmik z jazdy na YT ?

Post: #19

(28-05-2014 18:59:30)Latos napisał(a):  One są dość dobre te silniki, ciągną od dołu z tego co wiem, a niech cię nie zwiedzie to, że są w krosach. To że w rometach są silniki dwusuwowe, nie oznacza, że nadają się tylko na pole i do żwirowni Ponoć niskie obroty wspomaga cienkie kolanko z tego co wiem.

Wąskie kolanko?? W 4T małej pojemności i do tego 1 cylindrowca to wydaje mi się że średnica, długość itd. wydechu nie robi różnicy... Przy wielu cylindrach i większej pojemności to owszem. Ale tutaj o ile ja wiem, to nie ma znaczenia jeżeli nie jest o tyle mały, że dławi. Ale mogę się mylić...

(28-05-2014 19:49:32)Romet drajwerV2 napisał(a):  "Tylko silnik trochę mały i do tego boxer..."
w sensie w tym łosiu jest boxer? widział ty kiedy boxera?

Chciałem napisać krótko że chodzi mi o silnik który nie jest ani pod kątem 45", ani pod kątem 90", ani pod kątem 25, 30 czy nawet 350", tylko pod kątem 2-5". Inaczej mówiąc, leży nisko i praktycznie płasko, czyli podczas pracy zużywa się bardziej niż silnik nie leżący nie mal płasko.
Czy nie prościej że napiszę "bokser" i wszyscy wiedzą o co chodzi?? I nie ma potem spamu?? Ku**a... Ludzie... Zacznijcie myśleć!!
No chyba że chcecie poczytać długie opowiadania to czemu nie.

(28-05-2014 20:27:34)fosa napisał(a):  

(27-05-2014 17:45:40)bartoszek5k napisał(a):  Po co zakładać 110ccm jak można od razu 125cmm?
Ogółem ujdzie. Mi też się jawka mustang nie podoba, a inni zachwalają, więc jak kto lubi

110 i 125 to to samo. Oba mają tłoki o srednicy 52 mm. Chińczycy chyba tak sobie wymyślili 110. Boszu jak to jest 50cc to ja ci współczuje. To nawet nie jedzie, ryczy a w miejscu stoi. 72 juz w miarę. Zakładaj 110 cylinder, tylko ze to wał inny i łańcuszek, szpilki, noi cyl z głowicą

Wiesz, przesiadając się z 200-tki na Łosiaka 50ccm to i tak jest już większa moc! Przyśpieszenie może i owszem, mniejsze... Ale prędkość i moc lepsza.
I 110ccm jest w planie... Polecam śledzić mnie na FB. Tam jest więcej info...

(29-05-2014 19:44:20)DominiX napisał(a):  Ciekawy jestem co wyjdzie z tego Łośka Będę tu zaglądał i śledził temat Będzie filmik z jazdy na YT ?

No się wrzuca właśnie... Bo "Pracę silnika" zarzuciłem na wrzucanie na YT zanim do roboty pojechałem, a teraz jak wróciłem to zarzuciłem wrzucanie filmiku z Jazdy.
Chodź telepało mnie kamerą bo no niestety, łańcuch tutaj był przez całą zimę napięty jak skrwsn. i w cały czas szarpie. Zresztą, na filmiku będzie widać.

Post: #20

(30-05-2014 05:15:06)Boszu napisał(a):  No chyba że chcecie poczytać długie opowiadania to czemu nie.

I tak za dużo piszesz.

A co do tego wynalazku, to będziesz kombinował z ramą coś? Szczerze powiem że czytałem, ale nie pamiętam żeby coś o tym było pisane

Post: #21

No z ramą to na pewni będą poprawki...
Czyli usuwanie badziewnych spawów które ktoś po robił, i spawanie na nowo.
Większych przeróbek na razie wiele w planie nie ma. Tylko pozostanie przy 1 siedzeniu + może zrobienie oparcia z oryginału. Oraz szukam teraz błotnika na tył który będzie nisko nad oponą.

Post: #22

Ale co ma silnik bokser do poziomego cylindra? Nie możesz po prostu napisać że poziomy silnik?

Post: #23

TO JEST JEDNO RENKI BOKSER I DAJCIE MÓ SPOKUJ!

Post: #24

Och ten Taśmatyczny i ta jego wspaniała znajomość ortografi

Oglądałem filmik o pracy silnika Łoska i czy mi się wydaje czy on się nie może za bardzo zebrać z wolnych ?

Post: #25

Dla Ciebie nie jestem Taśmatyczny. I specjalnie jeleniu to napisałem

a co do wkręcania się to to jest małe gówniane 4t.

Post: #26

(28-05-2014 20:24:06)nie_mientki napisał(a):  Silnik typu "bokser" czyli tępy i ociężały. Jak bokser

Po przeczytaniu kilku postów zmianiłbym to na
Silnik typu "bokser" czyli tępy i ociężały. Jak własciciel
bez urazy

Post: #27

(01-06-2014 16:26:24)Romet drajwerV2 napisał(a):  

(28-05-2014 20:24:06)nie_mientki napisał(a):  Silnik typu "bokser" czyli tępy i ociężały. Jak bokser

Po przeczytaniu kilku postów zmianiłbym to na
Silnik typu "bokser" czyli tępy i ociężały. Jak własciciel
bez urazy

Pokazujesz jak jesteś tępy właśnie Ty pisząc takie posty


Boszu lej na takich kretynów, rób swoje i pokazuj, jeździj i ciesz się tym co masz, co jest twoje przede wszystkim

Zwiedzaj kraj i rób relacje z wypadów

Post: #28

(30-05-2014 19:58:14)Taśma napisał(a):  Dla Ciebie nie jestem Taśmatyczny. I specjalnie jeleniu to napisałem

a co do wkręcania się to to jest małe gówniane 4t.

Wiem, że specialnie bo co 3 twój post jerst tak napisany

Racja przecież 4T się wolniej wkręca niż 2T Ciekawe jak będzie się sprawował ten chinolek

Post: #29

(30-05-2014 19:11:05)Latos napisał(a):  Ale co ma silnik bokser do poziomego cylindra? Nie możesz po prostu napisać że poziomy silnik?

Ehh... Bo z zasady silnik boksera leży płasko?

(30-05-2014 19:36:03)DominiX napisał(a):  Oglądałem filmik o pracy silnika Łoska i czy mi się wydaje czy on się nie może za bardzo zebrać z wolnych ?

Ten typ silników tak ma. To nie 2T że od razu łapie obroty. Ma to swoje wady, ale i jak dla mnie spore zalety.

(01-06-2014 16:57:20)Błażej napisał(a):  

(01-06-2014 16:26:24)Romet drajwerV2 napisał(a):  

(28-05-2014 20:24:06)nie_mientki napisał(a):  Silnik typu "bokser" czyli tępy i ociężały. Jak bokser

Po przeczytaniu kilku postów zmianiłbym to na
Silnik typu "bokser" czyli tępy i ociężały. Jak własciciel
bez urazy

Pokazujesz jak jesteś tępy właśnie Ty pisząc takie posty


Boszu lej na takich kretynów, rób swoje i pokazuj, jeździj i ciesz się tym co masz, co jest twoje przede wszystkim

Zwiedzaj kraj i rób relacje z wypadów

Błażej, a czy ja kiedyś się przejmowałem nie konstruktywną opinią?

I relacje na pewno będą! Póki co... Oczekuję na wypłatę, i już dziś spisałem sobie wszystkie elementy do wymiany, oraz ich cenę. I coś czuję że w sklepie od razu zostawię pól wypłaty.


Kosztorys napraw:

Konieczne do wymiany!!

22zł Linka hamulca tył
30zł dźwignia/klamka sprzęgła
12zł linka sprzęgła
10zł linka gazu
30zł łożyska główki ramy
30zł lusterka
10zł linka licznika
90zł komplet łańcuch + zębatki
50zł pompa + dźwignia hamulca przód
??zł płyn hamulcowy
16zł 2x tuleje wahacza
34zł 4x tulej amorków
80zł 4x kierunki
25zł filtr powietrza stożek gąbkowy
??zł Łożyska kół!

Razem: 450-500zł

Przydało by się wymienić...

80zł zestaw zamków (korek + stacyjka + blokada kierownicy)
18zł oś koła tył
50zł lampa tył
20zł Przerywacz 3 lub 2 piny (jeżeli uszkodzony)
50zł przód błotnik bez lakieru (lub klejenie i piaskowanie/malowanie)
30zł przełącznik alu. lewy
30zł przełącznik alu. prawy (z awaryjnymi)
15zł półka zawieszenia przedniego (lub i nie)

Razem:300zł

(ceny z Allegro, wszystko kupowane będzie zapewne w pobliskim sklepie motoryzacyjnym na zamówienie)

A i zapomniałem jeszcze o oleju Lotos Mineral lub Syntetyk 10W40 (10-25zł) i oponie tylnej (70-170zł).

Post: #30

Według twojego toku rozumowania można powiedzieć że jest to widlasta jedynka albo nie wiem co jeszcze. Bo widlaste też mają cylindry pod tym kątem.
Do wszelkich wypraw i wycieczek nic nie mam, pewnie jak będę miał czym to też będę jeździł Części takie jak lampy czy też lusterka i tym podobne moim zdaniem bardziej opłacałoby się kupić używane, na tablicy trochę jest łosi na części.
ps. fajną okolicę masz koło domu