Ocena wątku:
- 1 głosów - 5 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Romet Kalina by wnusiu94
|
Autor |
Wiadomość |
wnusiu94
Moderator Działu Rowerowego
Liczba postów: 3,184
Imię: Adam
Skąd: Wrocław
Pojazd: Romet 50-T-1
|
Romet Kalina by wnusiu94
Było piękne lato, choć czasem padało, dużo wina się piło i masę Rometów kupowało. Niedziela, targowisko. Ujrzałem ten rower z przyczepioną kartką 45zł. Przypatrzyłem się dokładnie - moim oczom ukazał się pegaz Rometa. Pomyślałem - po co mi ten złom. No bez przesady. Wróciłem i do domu i przez tydzień modliłem się do wszystkiego, do czego się tylko dało, żeby znów przyjechał na plac oraz zastanawiałem się "Dlaczego ja go nie kupiłem?!". Kolejna niedziela - lecę jak poparzony w miejsce, gdzie stał tydzień temu. Jest!
- Panie, (pokazując na rower) 40zł dam.
- Zabieraj Pan.
Pierwsza myśl - co ja zrobiłem? Kupiłem damkę. A z resztą, będziemy jeździć.
Na zdjęciach tego nie widać, ale ten rower był tak bardzo zużyty, że praktycznie ledwo jechał. Pierwszym i ostatnim krokiem w pracach było wywalenie tego czegoś z tyłu, co udawało bagażnik. Zakupiłem na placu oryginalny od Waganta. Następnym krokiem był ... zakup Jubilata i Kalina poszła w odstawkę. Postanowiłem się jej pozbyć.
Tak wyglądała tuż przed sprzedażą (no prawie, siodełko jeździ we Flamingu). Zdjęcia ukradłem sam sobie.
Pewnego pięknego dnia przyjechał do mnie starszy Pan i zabrał rower. I tu jak gdyby nigdy nic, urywa się jej historia. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zobaczę ją na osiedlu.
Legenda nie umiera nigdy. | Różowy Składak - Zapraszam!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-01-2013 01:38:27 przez wnusiu94.)
|
|
11-01-2013 01:28:15 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|