Post: #1

Witam !
Chłopaki mam taki problem z rometem on mi się nie miłosiernie grzeje nie wiem przez co , dziadek mi mówił że jak go kupił od takiego faceta to on jechał 50 może 55 ale potem zaczął słabnąć i grzać się , dawał żeby go uszykowali ale to nic nie dało potem postawił go i tak stał z 8 lat no więc pomóżcie mi bo ojciec powiedział że jak on nie będzie chodził to złomu w ggarażu trzymał a mi go szkoda na żyletki żeby poszedł i nie piszcie że takich tematów było dużo bo wiem ale we wszystkich nie ujrzałem odpowiedzi na mój problem , a i czy problemem może być krzywy wał tam gdzie magneto na czopie ?