Spuszczony olej...
|
Autor |
Wiadomość |
Jaro5
Praktykant
Liczba postów: 466
Imię: Jarek
Skąd: Poddębice
Pojazd: Romet Pony
|
|
20-01-2016 19:23:17 |
|
5 użytkowników postawiło piwo Jaro5 za ten post:5 użytkowników postawiło piwo Jaro5 za ten post.
175mateusz (01-21-2016), dominik963 (01-20-2016), joozek (01-22-2016), Latos (01-21-2016), VRka :D (01-21-2016)
|
Jaro5
Praktykant
Liczba postów: 466
Imię: Jarek
Skąd: Poddębice
Pojazd: Romet Pony
|
|
20-01-2016 20:59:36 |
|
2 użytkowników postawiło piwo Jaro5 za ten post:2 użytkowników postawiło piwo Jaro5 za ten post.
dominik963 (01-20-2016), KeiSangi (01-21-2016)
|
JGNZM
Chartełowiec
Liczba postów: 1,247
Imię: Mikołaj
Skąd: Wielkopolskie
Pojazd: Romet Chart
|
|
20-01-2016 23:20:24 |
|
1 osoba postawiła piwo JGNZM za ten post:1 osoba postawiła piwo JGNZM za ten post.
Jaro5 (01-20-2016)
|
Jaro5
Praktykant
Liczba postów: 466
Imię: Jarek
Skąd: Poddębice
Pojazd: Romet Pony
|
|
20-01-2016 23:30:58 |
|
1 osoba postawiła piwo Jaro5 za ten post:1 osoba postawiła piwo Jaro5 za ten post.
raterro (01-20-2016)
|
jurek_j
Technik
Liczba postów: 830
Imię: J
Skąd: FGW
Pojazd: Romet Kadet
|
RE: Spuszczony olej...
Jak nalałem świeżego oleju do silnika, zrobiłem na nim 40km i spuściłem go, bo musiałem usunąć wyciek na korku spustowym, to też popełniłem karygodny błąd wlewając drugi raz ten sam olej do silnika? Biorąc pod uwagę że 500km potrafi sie zrobić samochodem w tygodniu bez większych problemów, nadal zadawałbym to samo pytanie.
Czasami lepiej nie pytać tylko robić swoje... To pisałem ja, janusz motoryzacji.
Gorszym przypadkiem niechlujstwa jest montowanie używanych materiałów eksploatacyjnych, jak chociażby tarcze hamulcowe, klocki, piasty, końcówki drążków. Ale co kto uważa.
|
|
21-01-2016 19:10:58 |
|
4 użytkowników postawiło piwo jurek_j za ten post:4 użytkowników postawiło piwo jurek_j za ten post.
175mateusz (01-22-2016), JGNZM (01-21-2016), Norbi96 (01-24-2016), Taśma (01-21-2016)
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|