Komar 2350 dziennik odbudowy mojego pierwszego moto
|
Autor |
Wiadomość |
rafal.jagielski1
Nowy

Liczba postów: 47
Imię:
Skąd:
Pojazd:
|
Komar 2350 dziennik odbudowy mojego pierwszego moto
Witam,
Postanowiłem pomalu wziasc się za odbudowę mojego moto który od parunastu lat stał w garażu. Jako 14latek nim jeździłem... Teraz na codzień mam inny moto ale postanowiłem zrobić renowacje i przywrócić komarkowi pierwotny stan. Jest trochę do roboty i trochę sam niestety napsulem bo nie dbalo się o niego nalezycie.
No nic oto baza wyjsciowa. Zapewne będę miał pełno pytań do was bo widzę szeroką wiedzę w temacie. Sam trochę robiłem przy nim niestety trochę druciarstwa zrobiłem z czego nie jestem zadowolony. Ale teraz ma być lepiej. Trochę w niego już zainwestowałem jednak będę musiał jeszcze raz to po rozbierać i zrobić jak fabryka nakazała.... A może lepiej jak wy radzicie bo różnie z tą fabryka bywało hehe
OK zaraz opiszę co jest do zrobienia i co planuje zrobić i jaki jest status i zakres robót
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
A to jest to do czego daze (może jakieś jest forumowy... Zdjęcia pochodzą z google'a)
Oryginalnie chyba był coś taki
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Ale taki kolor... Tzn pociemnial byl jak nim jeździłem i bardziej mi się taki podoba... I chyba zrobię coś pomiędzy
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-04-2019 19:55:09 przez rafal.jagielski1.)
|
|
27-04-2019 19:45:18 |
|
|
rafal.jagielski1
Nowy

Liczba postów: 47
Imię:
Skąd:
Pojazd:
|
Komar 2350 dziennik odbudowy mojego pierwszego moto
Ok tak więc dziś nastąpił wstępny rozbiór i szacowanie zakresu robót.
I teraz tak:
KAROSERIA:
1)prace blacharskie
- Musze naprawić mocowanie jednego amortyzatora - jest urwany gwint więc coś muszę wykombinować... już gdzieś znalazłem opis kol. joozka z forum przerabial już podobny problem (zresztą z tego co wstępnie przeglądałem forum to chyba nie ma tematu którego nie przerabial  )... wiec będzie to pomocne
- muszę naprawić mocowanie stopki/nogi bo jest pourywane
- będę musiał dorobić mocowanie podnóżek bo pokrzywione bardzo myślę że nie ma co ratować
- muszę wyprostować parę elementów takich jak: błotnik przód, mocowanie silnika jedno... Nie wiem czemu jest lekko skrzywione.
2) poszukać paru elementów takich jak stopka oraz bagaznik(czarny był) gdzieś to miałem... mam nadzieję że nie wyrzuciłem 
3)
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
|
|
28-04-2019 00:02:42 |
|
|
rafal.jagielski1
Nowy

Liczba postów: 47
Imię:
Skąd:
Pojazd:
|
Komar 2350 dziennik odbudowy mojego pierwszego moto
Ehh 15 minut tylko na edycję postu jest... Także kontynuuje swoje wstępne szacunki i dokumsntacje
KAROSERIA cd.
3) muszę zadecydować - mam nadzieję że mi pomożecie jako doświadczeni w temacie - co dać do chromowania a co można kupić i jest w takiej samej albo lepszej jakości a co szukać oryginału i renowacje robić albo ratować za wszelką cenę swoja rzecz
Napewno nie mam:
- osłon gaźnika
- jednej bialej/kremowej gumy manetki ale może być tak żeby nie odroznialy się wymienić obie
- i pewnie wielu innych rzeczy
SILNIK:
niby jakiś remont robilem (wymieniany tłok i cylinder uszczelki i siemeringi) w zeszłym roku ale to było na szybko i trzeba zrobić raz a porządnie.
1) napewno muszę naprawić aluminiowe problemy w karterach....a może nawet wymienić kartery jeśli się nie uda pospawac ubytków.
Czyli:
- urwane jest jeden kawałek przy starterze w środku silnika co te odboje się zapierają... To chyba nie będzie problem i nie będzie widoczne więc powinno być ok. Starter nawet bez tego kawałka działa ok
- oderwany kawałek aluminium przy wyjściu elektryki.. ukruszone jest kawałek. Tu już niestety może być widać i tego się obawiam czy będzie ładnie do uratowania
- przy montowania linki sprzęgła do silnika... gdzie jest gwint ukruszony jest kawałek aluminium. Linka trzyma się i jest to minimalne ukruszenie nie wpływające na pracę czy stabilność pracy linki sprzęgła ale może psuć efekt
2) zrobić generalke... sprawdzić wal bo w sumie na tym tłoku i cylindrze chodził może łącznie 10 minut celem odpalenia i sprawdzenia "co w trawie piszczy"
- zmienić łożyska i siemeringi... Te co miałem czasem za ciężko wchodziły i po odpaleniu coś mocno dymil więc myślę że nie za szczęśliwe one były.
3) ładnie wypolerowac... bo szkielkowany brzydko wygląda i mi się nie podoba o wiele ładniej wygląda wypolerowany (chyba że macie inne doświadczenia z wyglądem waszych jajek)
4) dobrze poustawiac... Jest nowy gaźnik chyba będzie nowe koło zamachowe i iskrownik (to co mam ma duże bicie bo czasem jako dzieciak ściągnalem bez ściągacza  ) chyba widziałem ZTM oryginalne nowe gdzieś.
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
|
|
28-04-2019 00:32:41 |
|
|
Paweł123
Kopruchowiec

Liczba postów: 149
Imię: Paweł
Skąd: Bąków
Pojazd: Romet Komar
|
RE: Komar 2350 dziennik odbudowy mojego pierwszego moto
#ROBI_SIĘ_NOWA
|
|
28-04-2019 09:51:24 |
|
|
rafal.jagielski1
Nowy

Liczba postów: 47
Imię:
Skąd:
Pojazd:
|
Komar 2350 dziennik odbudowy mojego pierwszego moto
Z racji mnustwa roboty niezwiązanej z bzykiem niewiele się działo... Dziś znalazłem chwilę i naprawiłem mocowanie jednego amortyzatora (drugi wygląda na ok)
Na gwintowane m8... Teraz kupić taką śrubę (na zdjęciu wkrecona inna długa żeby zobaczyć czy prosto wyszło  )
Efekt poniżej. 
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Zdajalem w końcu też wachacz i wycisnalem też w końcu stare tuleje... Trochę z tym zabawy było bo musiałem kombinować że śruba na dźwignię... Wzmocnilem też na wachaczu mocowanie amortyzatora.. Niby było ok ale wolałem nadspawac troszkę... Za pięknie to nie wyszło ale jeszcze muszę dremelem doszlifowac. Żeby ładnie było po spawanie... Zdjęcia brak
Dodatkowo zacząłem myśleć nad naprawa mocowania nóżki... Narazie wyglada jak ponizej
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-05-2019 21:41:42 przez rafal.jagielski1.)
|
|
03-05-2019 21:37:04 |
|
|
rafal.jagielski1
Nowy

Liczba postów: 47
Imię:
Skąd:
Pojazd:
|
Komar 2350 dziennik odbudowy mojego pierwszego moto
Zaczął się urlop więc dziś trochę podzialalem przy bzyku (niestety za wiele zdjęć nie robiłem gdyż zbytnio pochloniety byłem robota  )
Dziś zrobilem:
1) rama przyspawalem (poprzez uprzednio przygotowany otwór) i wyszlifowalem mocowanie amortyzatora (to co wcześniej naprawiłem poprzez gwintowania) wyszło pieknie
2) poszlifowalem dremelem dziwne odpryski od spawow oryginalnych... dziwne ale sporo fabryka narobił tego
3) kupiony uprzednio bagażnik... 3 zkolei  (mój oryginalny gdzieś zaginął.... Drugi który kupiłem przepalilem spawarka... Szkoda bo zdrowy i ładny byl.. znaczy jest)... Naprostowalem i zrobiłem na glanc
4) posortowalem wszystkie elementy na kartony... Do malowania czarne, do chromowania, do malowania na kolor,
5) rozebralem licznik i doszedłem do stluczonej lampy zdemontowalem oraz do chromowania pójdzie metal wokół lmpy oraz licznika(cyferblat wygląda jak nowy więc wyczyszcze tylko)
6) zacząłem rozbierać koła (kupiłem 2 piasty (tył i przód...moje maja drobne uszczerbku na deklach) ale chyba cześć tylko użyje z nich... temat rozwojowy)
Zadecydowalem że obręcze kół dam do chromowania... chyba są proste bo na oko tak to wygląda  .... zastanawiam się nad szprychami... czy kupować nowe czy te chromowac (a tak wogole zakładać chromowane czy tylko ocynkowane?) co o tym myślicie?
Najważniejsze tematy które przedemna to:
- Podnóżek/podstopnik... Dziwne mam taki jak od sporta (ktoś wie czemu?)
- rama... Mocowanie podnozka musze albo przeszczepic albo dorobic... (boję się trochę nad spawaniem samemu tego może oddam do blacharza?)
Czekam też na części oraz muszę rozwiązać problem amortyzatorów (tu chyba odezwę się do kół. joozka  )
Mam nadzieję że trochę przyspiesza pracę teraz... Bo ostatnio niewiele się dzialo
Wstawiam zdjęcie które wysłałem jako wycenę do chromowania (200zl za to krzyknął... Chyba dobrze?) za koło po 150(obrecz)

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
|
|
21-07-2019 00:02:34 |
|
1 osoba postawiła piwo rafal.jagielski1 za ten post:1 osoba postawiła piwo rafal.jagielski1 za ten post.
joozek (07-21-2019)
|
joozek
senior
Liczba postów: 2,411
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
|
RE: Komar 2350 dziennik odbudowy mojego pierwszego moto
..."- Podnóżek/podstopnik... Dziwne mam taki jak od sporta (ktoś wie czemu?)" ... w tym roczniku taki był. Zwróć również uwagę, że podnóżki kierowcy są inne niż do późniejszych roczników. Sprawdź od razu, czy sam chromowany pedał nie ma luzu na tym sworzniu (to norma zużycia tego elementu).
Mała też uwaga do zdjęcia, na którym widać części przedniego zawieszenia - wahacze pchane. Nie widzę w śród nich miseczek i prowadnic przegubów samych wahaczyków i sprężyn. Nie cynkuj ich, tylko umyj i wyczyść. Muszą być twarde.
Przy okazji, kolor Twojego owada powinien być jaśniejszy, to już KOMAR 3, ciemniejsze były KOMAR 2
np taki
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-07-2019 00:30:49 przez joozek.)
|
|
21-07-2019 00:22:02 |
|
|
rafal.jagielski1
Nowy

Liczba postów: 47
Imię:
Skąd:
Pojazd:
|
RE: Komar 2350 dziennik odbudowy mojego pierwszego moto
(21-07-2019 00:22:02)joozek napisał(a): ... w tym roczniku taki był. Zwróć również uwagę, że podnóżki kierowcy są inne niż do późniejszych roczników. Sprawdź od razu, czy sam chromowany pedał nie ma luzu na tym sworzniu (to norma zużycia tego elementu).
Ok... o tym nie pomyślałem choć mój aktualny podnozek jest w opłakanym stanie więc nie wiem czy wiarygodnie pokaże luzy... chyba żeby na jakimś precie o odpowiednim fi to sprawdzić.
Przy okazji zapytam czy takowy podnóżek masz w ofercie części bo i tak będę się odzywał odnośnie amortyzatorow tylnych i tuleji na przód.....to bym może większe zamówienie złożył..
(21-07-2019 00:22:02)joozek napisał(a): Mała też uwaga do zdjęcia, na którym widać części przedniego zawieszenia - wahacze pchane. Nie widzę w śród nich miseczek i prowadnic przegubów samych wahaczyków i sprężyn. Nie cynkuj ich, tylko umyj i wyczyść. Muszą być twarde.
OK bo to zrobione zdjęcie elementów do chromowania. Inne elementy leżą w kartonach i czekają
(21-07-2019 00:22:02)joozek napisał(a): Przy okazji, kolor Twojego owada powinien być jaśniejszy, to już KOMAR 3, ciemniejsze były KOMAR 2
np taki 
Tak w taki kolor pójdę przekonałem się dziś jak zobaczyłem kolor pod brudem nie ruszony przez UV  jaki to nr z palety RALu?
Kolejne pytanie... wydaje mi się że miałem np osłonę elektryki w osłonie kremowej/białej... Zastanawiam się czy nie powinien mieć np kedry i linki i elektryke w bialym/kremowym kolorze... Jak to było w tych latach?
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-07-2019 00:59:27 przez rafal.jagielski1.)
|
|
21-07-2019 00:57:30 |
|
|
joozek
senior
Liczba postów: 2,411
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
|
RE: Komar 2350 dziennik odbudowy mojego pierwszego moto
Co do podnóżka ... tu masz ściągę
http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthrea...72&page=10
Oczywiście możesz skorzystać z moich usług, zapraszam
Co do dodatków z PCV - w latach 70/73 stosowano ... chyba ...  kremowe, np kedra zbiornika, osłony (rurki) izolacji, linki. Natomiast uchwyty kierownicy do tego malowania były czarne.
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
|
|
21-07-2019 11:45:45 |
|
|
rafal.jagielski1
Nowy

Liczba postów: 47
Imię:
Skąd:
Pojazd:
|
Komar 2350 dziennik odbudowy mojego pierwszego moto
Jednak decyzja kupiłem felgi że stalmotu oraz szprychy od Bartnika tak jak na forum polecaliscie... Czekam na kuriera...
Zamówiłem także trochę stali aby odbudować mocowanie nóżki (tu będę miał prośbę o podanie prze jakąś miła osobę wymiarów od poszczególnych elementów)
45mm średnica grubość 3mm to na cześć zewnętrzna
Oraz 40x4 mm to bedzie cześć wzmacniająca oraz połączeniowa
Mam zamiar osadzic czesc łącząca do ramy oraz do dorobionego elementu oraz razem to jakoś zespawac... Póki co czekam na kuriera.
Kupiłem naklejki  ... Tak jak kol joozkek gdzieś polecał z (chyba Wrocławia moto naklejki czy jakoś tak)
Oraz dziś na placu boju jest szlifowanie i polerka Piast.... Sporo roboty z tym jest. Ale znalazłem patent automatyzujacy www. Czynnosc tj gumki polerskie do dremela super sprawa przysuwam do piasty gumką która to obraca piasta i lekko szlifuje poleruje bez jakichkolwiek uszkodzeń czy odkształcenia... Później mam zamiar papier 1000 i 2000 i jakaś pastę polerska.... Żeby efekt był bliski lustra choć to na tych kształtach ciężkie do osiągnięcia... A np. Nie chcę uszkodzić oryginalnego kształtu czy też napisów dlatego bez piaskowania się obeszło
Dobra kończę kosic i wracam szlifowac 

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
|
|
24-07-2019 18:12:43 |
|
1 osoba postawiła piwo rafal.jagielski1 za ten post:1 osoba postawiła piwo rafal.jagielski1 za ten post.
joozek (07-24-2019)
|
rafal.jagielski1
Nowy

Liczba postów: 47
Imię:
Skąd:
Pojazd:
|
Komar 2350 dziennik odbudowy mojego pierwszego moto
Dziś walka z mocowaniem stopki.
Montuje cześć prowadząca... musiałem wyciąć na mocowanie wachacza tył bo chciałem żeby głębiej to weszło a tym samym większą powierzchnia osadzic.
Na to wystające przyjdzie rura 3mm (tak wiem muszę obrobic mocowanie gdyż nie wchodzi narazie) o fi 45mm czyli jak oryginał.
Prosiłbym kogoś o zwymiarowanie od charakterystycznych elementów tego co mi brakuje tzn wymiar "w dół" od elementów
Mocowanie wachacza
Oraz odbojnika stopki te mam oryginalnie mocowane i będą punktem odniesienia do dalszych prac.
I 
Prawdopodobnie będzie tak jak z tym dolozonym elementem ale chce mieć pewność....flatego potrzebne są wymiary
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-07-2019 12:37:59 przez rafal.jagielski1.)
|
|
26-07-2019 12:34:06 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|