Post: #1

Witam Mam taki problem otóż brak mi na statorze miejsca zeby ustawić go 3 mm przed GMP.. Przerywacz mam normalnie ustawiony, że gdy jest najmocniej otwarty to ma 0.3,0.4 mm.. Ale mam na maksa w lewo już zapłon i brak mi gdzieś z mm żeby ustawić go na 3 mm przed GMP... Jak to możliwe ? Czy coś robie źle może ? Mam czujnik do ustawiania słupkowy i gdy jest GMP cofam tlok w lewo czyli przeciw jego pracy i kurde nie chce sie te 3mm przed zrobic... Pozdrawiam

Post: #2

Dodaj fotki

Post: #3

Fotki tzn czego ? Wkładam kawałek papierka pod przerywacz, przesuwam spokojnie z gmp w lewo i mając jakieś po 2 mm nie moge wyciągnąc papierka, do 3 mm za chiny.. Ogolnie komar odpala z kopa, tam troche jeszcze gaznik dostrajam ale odpala idealnie, z tym że jestem perfekcjonistą i ma być te cholerne 3 mm

Post: #4

Masz wsadzony wał z "kwadratowego" silnika. Jakieś dwa dni temu był taki temat tylko, że tam był wał z komara z kwadraciaku. Sposób postępowania jest podobny.

Post: #5

Serio to możliwe ? Te wały jednak sie różnią ? O kurde... Dobrze że to nie mój komar a kolegi no ale rzeczywiście może tak być... Wielkie dzięki za odpowiedz

Post: #6

(29-10-2014 19:13:43)Matinek napisał(a):  Wały róznią się miejscem na klin. Od s38 wał ma klin na godzine 13:30 a od 023 ma 15:10. Po prostu w innej pozycji jest cyl i gdzie indziej jest gmp bez zmiany połozenia klina nie ustawiłbyś zapłonu bo w gmp nie było by na magnecie otwóru to ustawienia platynek. Od razu mówię że nie pasuje i nie warto tego przerabiac.

Post: #7

Witaj musisz raczej bardziej odkręcić śrubki, ja tak mam. Albo całkiem zdjąć magneto.

Post: #8

Sprawdź ten wal jak masz klin

Wysłane z mojego PSP5504DUO przy użyciu Tapatalka

Post: #9

(01-08-2015 23:42:02)Halski napisał(a):  Masz wsadzony wał z "kwadratowego" silnika. Jakieś dwa dni temu był taki temat tylko, że tam był wał z komara z kwadraciaku. Sposób postępowania jest podobny.

raczej wątpie, bo brakuje tylko 1mm żeby ustawić zapłon na 3mm przed GMP, gdyby był tam wał od 023 to platynki otwierały by się gdy tłok był by mniej-wiecej w połowie cylindra

sposób jest jeden - rozwiercić podstawke i przyśpieszyć zapłon o 1mm

Post: #10

Przyczyny takiej sytuacji są dwie! Przestawiony lewy czop wału lub wsadzony wał z kwadratowego silnika. Teraz sam sobie odpowiedz co jest bardziej prawdopodobne.

Post: #11

Ja też tak mam, a wał mam oryginalny Rozpiłowałem po prostu te otwory w statorze i jest git

Post: #12

Siemano Dzieki bardzo za zainteresowanie tematem. Stwierdzilem ze jednak dzis juz pojde do garazu i to sprawdze, bo bardzo mnie korciło No i zrobiłem zdjęcie i gdy tłok osiąga GMP to magneto jest w tej pozycji, widać rowek klina.



I powtórze się po raz enty i jeśli coś robie źle to prosze napisać. przy GMP i największym rozwarciu styków mam ustawione idealne 0.35 na przerywaczu. Gdy cofam w lewo wał do 2 mm to sie zamyka przerywacz bo brakuje mi regulacji zeby ustawic 3mm. Czy ustawiam dobrze zaplon ? Z zimnego komar odpala na kopa, na cieplym dodam gazu to też ale jednak mocy nie ma tyle ile trzeba. No i czy wał jest przestawiony? Bo jesli ma byc 13:30 to tutaj chyba troszke brakuje albo mi się zdaje... Pozdro

Post: #13

Ok, a czy zwykłe kupne platynki są w porządku czy oryginalne lepiej ? Pozdro

Post: #14

Nie które chińskie to szmelc jak masz nowe z zapasów albo gdzieś schowane to wsadz

Wysłane z mojego PSP5504DUO przy użyciu Tapatalka

Post: #15

Poszukaj na allegro platynek z Irmotu.
W każdym bądź razie zużycie przerywacza nie powoduje takich problemów jak u ciebie; to jest nie możliwe.