Post: #1

Bu.
dawno temu dostalem stary rower od babci, byl nim romet suncross, w bardzo męskim kolorze rózu Od dawna jestem "zajarany" rowerami, aktualnie jezdzilem na bmxie, jednak przyszedł czas na zmiany, brak funduszy, rower niestety musial zostac sprzedany, ale czyms musze sie poruszac, no jak tak piechota chodzic, to nie do pomyslenia
Tak wiec rower nie byl w ciekawym stanie, kiedys coś tam grzebałem i wiecej pogubiłem niż coś w nim naprawilem, częsciowo rozebrany no i dziś wreszcie porzadnie sie za niego wzialem. Kupilem detki, skrecilem kola, kilka najprostszych regulacji i rower smiga, jednak chcialbym go nieco "ogarnąc" i tu moje pytania. Mysle nad zmiana kierownicy i wspornika, kierownica prosta lub baranek, wspornik....gdybym jakimś cudem dorwal milo by bylo od rometa wicher. Ale na ile jest to możliwe sami moglibysci mi na to odpowiedziec, szczerze mowiac w rometach siedze pierwszy dzien. Ramę tez bym chetnie od wichra przygarnal, ale aktualnie brak funduszy i czegokolwiek na rynku. Jak z renowacją lakieru, chcialbym go odnowić, zeby ladnie sie blyszczal, tak jak na rometa przystalo. Ogolnie chcialbym dowiedzieć sie czegokolwiek o tej dameczce, rocznik, jakaś wartość oryginalnego i odrestaurowanego modelu (z ciekawości) i temu podobne Pozdrawiam!

Oto kilka fotek sprzętu:

Post: #2

Ja się pytam co robi ta piłeczka w przednim kole?

Post: #3

czy to ważne? potrzebuje info

Post: #4

Rocznik możesz odczytać z pierwszych 2 cyfer nr ramy, przeglądniencie forum nie boli. Warte wiele nie jest. A wichry z tego co wiem są mało dostępne i drogie

Post: #5

dobra wiadomo juz ze 93 rok, teraz pytanie czy taki zabieg to nie glupota? Smiga mi sie milo, ale chetnie bym zmienil jednak Te czesci

Post: #6

Powiem ci tak, kojażysz multiple? na coś takiego to będzie wyglądać. Rozumiem robienie kolarki z wagantów itp, ale damka to nie to. Ustaw prawidłowo siedzenie, kiere, zmień przełożenia i jeździj zwyczajnie, takim setem też da się prędkość wyciągnąć. Te przeróbki wg mnie nie mają sensu w takim typie roweru. Kup nawet np ramę od orkana, też wiele ludzi z niej robi OK i lata

Post: #7

orkan ciekawa i dosc tania sprawa, nie wiem tylko tak do konca jak z kompatybilnoscia podzespolow Mysle ze sie skusze na takie rozwiazanie. Dzieki za pomoc

Post: #8

Do orkana pasuje wszystkie części od każdego rometa (z wyjątkiem widełek i wkręcanego supportu nie wsadzisz) Huragany/jagi to dość droga sprawa jak na rower na codzień na miasto, a kupisz coś prostego nie będziesz musiał się martwić o części

Post: #9

(31-07-2014 00:18:47)Moize napisał(a):  Jak z renowacją lakieru, chcialbym go odnowić, zeby ladnie sie blyszczal, tak jak na rometa przystalo.

Gdzie ty mieszkasz, że widujesz błyszczące Romety!?
Lakieru nie ruszaj, nic nie wymieniaj, a jedynie skompletuj i śmigaj.

Post: #10

(31-07-2014 02:29:58)PawełBike napisał(a):  Huragany/jagi to dość droga sprawa

Eeeee wcale nie.

(31-07-2014 12:33:50)Wigrus napisał(a):  Gdzie ty mieszkasz, że widujesz błyszczące Romety!?

Mój się błyszczy

Post: #11

(31-07-2014 21:12:03)DaFiX napisał(a):  

(31-07-2014 02:29:58)PawełBike napisał(a):  Huragany/jagi to dość droga sprawa

Eeeee wcale nie.

No wiesz, jako tak patrząc nie są mocno drogie, ale patrząc na to jako przeciętny romet czy stary rower do jazdy po mieście to jest wyższa cena.

Post: #12

zadecydowalem ze raczej dam sobie spokoj z wymiana ramy, co do kokpitu nadal pomysle, chodzi mi poprostu o wygode jazdy i tyle, nie o wyglad. Nie chce roweru bron boze malowac czy cos, chodzi mi poprostu o jakies woskowanie, nablyszczacze, ewentualnie usuniecie ubytkow lakieru, Jest jeszcze jeden malutki problem. Wczoraj wszystko ładnie smigalo ale pod wieczor zaczelo padac i zaczal mi hamulec piszczec, przetarlem obrecz i klocki, same klocki poprawilem delikatnie papierem sciernym ale nic to nie zmienilo Jakies uwagi?

Post: #13

Poczekaj aż porządnie przeschnie.

Post: #14

hue hue hue, a tak serio ?

Post: #15

Dalej piszczy?