Post: #16

Kranik suchy. Gaznik mokry.
Co powiecie o tym zestawie ?
Gaznik oryginalny ?
http://allegro.pl/gaznik-k60b-romet-stel...16662.html

Post: #17

Chiński syf i nic więcej.

Post: #18

No to tak. Najpierw dokręć te dwie śrubki w kraniku docisniesz tym samym uszczelke zaworka.
A kartery mokre bo paliwo z wglebienia pod gaznikiem spływa kanalikiem pod ich spód. Musisz dokładnie wyczyscic cienkim drucikiem pokrywke gaznika bo masz nieszczelność pomiędzy tą pokrywką a iglicą pływaka. Jeśli to nie pomoże to musisz kupić nową pokrywkę plus pływak.

Post: #19

(28-09-2014 01:20:21)pawel_2540 napisał(a):  Chiński syf i nic więcej.

Dałbyś link do oryginału ?

Post: #20

kolego to nie playstation ze sie popsuło kupisz nowe w aftermarkecie.... i od razu masz sto kuni...w tum przypadku nowe to złe

nie napisałeś czy to się dzieje na odkręconym czy na zakręconym kraniku,
i napisz jeszcze czy komar jako zimny ma problemy z paleniem?

tak czy siak pływak w komarze powinien zamykać, i tutaj jak sam zauważyłeś nie wystarczy kupić zmienić i działa...

skup się na problemie... co cieknie i dlaczego cieknie?

po pierwsze, do baku nalej litra paliwa...
wytrzyj cały bak chusteczkami higienicznymi żeby był suchy i czysty
po drugie załatw sobie butelkę litrowa szklana... np po kubusiu
po trzecie wytrzyj kranik (ma być czyściutki i suchutki)

teraz skupmy się na genezie problemu mianowicie
skąd cieknie?
miejsca możesz mieć 4,
1- mikropęknięcie dziurka w baku - jak wytrzesz cały spod baku to wychwycisz miejsce, najczęściej jest to miejsce ze spawu co króciec do kranika wychodzi
2- kranik pod zaworkiem - będziesz miał mokre pod "kurkiem" taka mała ścieżka paliwa
3- kranik z nad odstojnika, uszczelka odstojnika ci padła i puszcza (jednak to bym raczej wyeliminował) tu będziesz miał mokry odstojnik (w przypadku 2 tez możesz mieć go mokrego)
4- kranik puszcza - zdejmujesz wężyk z gaźnika i wkładasz do butelki, jeżeli w tej będzie paliwo (!! mimo zamkniętego kranika !!) znaczy to że uszczelka z pod "kurka" do wymiany

na razie tyle z porad.... jeżeli zrobisz to co mówiłem napisz... na PW i daj linka do tego tematu, a w temacie opisz dokładnie co się działo....

jak nie pomoże opisze ci co popełnić z gaźnikiem....

powtarzam... romet to nie plejstejszyn.... tu musisz myśleć...

Post: #21

Tak komar gdy jest ciepły czy zimny odpala bez problemu.
Kranik jest cały suchy. I cieknie na zakręconym. Lecz gaznik jest cały mokry. Mam w planach dzisiaj założyć inny gaznik.

Post: #22

Ale jak kranik nowy to powinien być szczelny. A jaki kupiłeś polski czy chine?

Post: #23

on kupił nowy pływak

a ja już wiem a ja już wiem

zmieni gaznik i bedzie dlaej to samo

Post: #24

Przecież jak kranik cieknie na zakręconym to wiadomo że będzie mokry gaźnik

I zobacz czy masz śruby w gaźniku dokręcone bo mi ciekło jak się śruba on drgań odkręciła.

Post: #25

Chyba znalazłem problem Gdy kranik jest zakręcony leci paliwo
Szymon śruby były lekko odkręcone
Poda ktoś linka do oryginalnego kranika ?

Post: #26

a co srubki dokrecic i uszczelke zmienic to zbyt trudne ?

Post: #27

uszczelki da rade dobrac ja sobie dobralem i jakos cyka jak nalezy

Post: #28

(28-09-2014 14:39:27)motonita napisał(a):  a co srubki dokrecic i uszczelke zmienic to zbyt trudne ?

Nie nie jest zbyt trudne
Ten dzyndzel obkręca się do okoła.
Więc kupić chcę oryginalny kranik

Post: #29

łojeju straszne dookoła... <zostałeś wyśmiany jak Amaro w hels kuchnia>
zerwał ci się dzyndzelek na tej blaszce co ja trzyma te dwie śrubki.... <amaro mówi: zabieraj to i idź do domu bo jak na to patrze to rzygać mi sie chce>

Post: #30

Zmień uszczelkę w tym kraniku na korkową. Z doświaeczenia wiem, że te nowe gumowe się nie sprawdzają na dłuższą metę.