Post: #16

to nie mój wał nawet na zdjeciu ktore ci wyslalem grzybek byl.ostro zakonczony wstaw cale zdjecie calego walu.

---

wstaw zdjecie tego walu ktory ma korbe krzywa zeby bylo widac caly

---

kokos dobrze gada ludzie co oni musieli by robic zeby tak skrzywic korbe. to nie jest ten wal ktory wyslalem jak da zdjecie to wam wytlumacze

Post: #17

Widzicie co zrobiłem z tematem? Ponieważ winy nie dowiedziemy zostawiam pole do dyskusji dla stron, niech tu szukają kompromisu. Jeśli znajdą lub nie-o każdym z nich będziecie mieli wyrobione własne zdanie.
Tyle ode mnie.

Post: #18

Ja już nie mam siły nawet z nim gadać. Mam nadzieje że ten temat będzie ostrzeżeniem dla innych kupujących.

Post: #19

taaa nie masz sily zdjecia walu nie chcesz dac bo sie boisz ze dam prawdziwe i wal bedzie inny. Ja ci wyslalem z ostro zakonczonym trzonkiem grzybka a na twoim zdjeciu widac zaokrąglone zeszlifowane i tyle nie uwierze zeby poczta wygiela tak twardy metal jak korba w takim stopniu

---

barcelxx jak on da zdjecie tego co ma zgieta korbe to ja dam zdjecie tego ktory mu rzeczywiscie wyslalem jak da to zobaczycie roznice.

Post: #20

Czego chłopaki nie rozumiecie w stwierdzeniu:

(24-01-2014 00:03:59)nie_mientki napisał(a):  Ponieważ winy nie dowiedziemy zostawiam pole do dyskusji dla stron, niech tu szukają kompromisu.

???
Za komentowanie będą leciały punkty, niech wypowiadają się TYLKO strony sporu

Post: #21

Przeanalizowałem sobie wszystko i niech się dziecko cieszy pieniążkami. Jak mam płacić za przesyłkę zwrotna za swoje pieniądze,to mało co mi zostanie pieniędzy, już jeden kolega z forum zaproponował że wymieni mi korbę na inną . Temat niech zostanie jako ostrzeżenie dla innych.

Post: #22

no i co widzicie nie chce dac zdjecia.
pomyslcie czy korba mogla by sie az tak zgiac w trakcie transportu? jak by zrzucil ten wal z 10 pietra to by sie tak nie zgial. Nigdy nie uwierze ze to sie zgielo w trakcie transportu. Zwykly metal by sie tak nie zgial a co dopiero korbowód. Nie wiem myślcie co chcecie ale ja niczym nie zawinilem. Zawsze jestem uczciwy i gdyby naprawde byla by to moja wina to zwrocil bym mu pieniadze.

Post: #23

Pisz co chcesz chłopcze. Myślę że każdy będzie ostrożniejszy w interesach z Tobą. Temat można zamknąć.

Post: #24

Z prawnego punktu widzenia wina jest sprzedającego/wysyłającego i powinien on zwrócić kasę za uszkodzony towar.

Post: #25

Sory, że się wtrące, ale MATINEK dałeśdupy, bo mogłeś zapakować w styropian, folię bąbeklową etc. i wrzucić do kartona i wysłać, a nie tak jak to niby ktoś Ci zrobił, jakbyś dobrze zapakował to było by wszystko elegancko, tak to jest twoja wina. Ja jak wysyłałem części do mientkiego dałem karton, dobrze zapakowałem i nic się nie stało, do zimana też wmiarę jak mogłem zapakowałe, wysyłając swój cylinder do lagoona naebałem śmieci co nie miara i obkleiłem karton całą rolką taśmy, więc no jak widać twoja wina, chciałeś oszczędzić te 2zł ?Takie rzeczy to się w kartonach wysyła, ja wysyłają licznik do MrF4k za swoje pieniądze zapakowałem go w karton i folię bąbelkową i jak dobrze pamiętam to dałem jeszcze styropian (już nie pamiętam).

Może trzeba na forum zrobić poradnik pakowanie paczek do wysyłki, bo to już nie pierwszy raz, i jakby wał spadł to jest możliwe że się tak zegnie, co ty myślisz że korba to z tytanu jest ?

Post: #26

Stqc ale nie aż tak jak na tych zdjęciach!. A dlaczego nasz kolega który jest od bardzo nie dawna (matinek już troche tu siedzi) nie dał tych zdjęć?. Czemu to nie jest ta korba?

Może z pakowaniem dał dupy, ale jak narazie ja widze tylko wykorzystanie okazji (nowego uzytkownika) z tego powodu że zle to opakował.. Czyli typowy cfaniak.. Bardziej bym uważał na bartka i nie robił bym z nim jakich kolwiek transakcji

Post: #27

chlopaki jedno pytanie wy naprawde wierzycie ze to sie zgielo w trakcie transportu? semmao! to nie jest wal ktory ja mu wyslalem. Zobacz przyjrzyj sie na tym zdjeciu z krzywa korba. jak jest zakonczony trzon tego grzybka jest zjechany wersja zjechana a ja wyslalem ostro zakonczoną. To nie jest wal ktory wyslalem!

Post: #28

Temat nie ma większego sensu, więc go zamykam.