Post: #1

:@dzisiaj o wyczyszczeniu gaźnika i zrobienia mieszczanki(mieszanka na oko) już nie odpalił ma kompresje i iskrę ale zalewa mi świece i już ameno a po 13 jeszcze chodził

Post: #2

Iglica rowek niżej, ewentualnie źle poskładałeś pływak-zawór: igła pływaka nie zamyka zaworu w pokrywce. Choć obstawiam to pierwsze. Iglica w dół i po problemie.

Post: #3

iglica w duł ale przecież chodził mi normalnie

Post: #4

No to przecież podałem Ci oprócz iglicy źle poskładany pływak, złóż na nowo(nawet jeśli jesteś pewien że dobrze złożyłeś) i powinno być po kłopocie.

Post: #5

no jednak mi pomolog twierdziłem ze mam dobrze a tu z gaźnika cieknie bo igła z pływaka nie weszła w tą dziurę jeszcze jedno pytanko czy powinna być uszczelka między gaźnikiem a pokrywą pływaka ??

Post: #6

Tak, powinna być, inaczej gaźnik może się pocić.

Wciśniecie magicznego przycisku "pomógł" ew. reputacja nie boli

Post: #7

spk temat zakończony!!