Post: #16

Jak wyciągniesz pręt to w deklu masz simmering 8 x 16 x 7. I na to filc, i wkładasz pręt sprzęgła. U mnie klakson normalnie działa. Może jakiś nieoryginalny masz...

Post: #17

bez świateł działa Ze światłami silnik go zagłusza Chyba kupie sobie jakąś trąbkę na kierownicę

Post: #18

A śrubki regulacyjnej przy nim nie masz? Pytam bo u mnie inny klakson i daje zdrowo...

Post: #19

tam jest simmering w deklu a na ośce mała gąbeczka

ja w tym tygodniu rozbierałem silnik i to miejsce czyściłem i nie zaznaczyłem jak był ten palec włożony, założyłem na oko

co do klaksonu możesz mieć padniętą którąś cewkę lub na wykończeniu

Kanał: @rooster_works
Instagram: @bartosz.217

Post: #20

(28-06-2018 23:33:51)bkrukl napisał(a):  A śrubki regulacyjnej przy nim nie masz? Pytam bo u mnie inny klakson i daje zdrowo...

No właśnie nie ma śrubki regulacyjnej A na jakiś "nieseryjny" nie wygląda...
Bez świateł nawet całkiem całkiem gada.. Może być jeszcze że instalacja ma takie spadki na starych kablach że nie daje rady
Zimą będę rozbierał do golasa (Silnik pewnie też) to pomyślę o wymianie przewodów na nowe A jak nie to o jakimś bateryjnym

Post: #21

Czy może ktoś kombinował załozenie do ogara kół od innego motoroweru? Coś z lepszymi hamulcami? Może od któregoś ze współczesnych rometów?

Post: #22

Teoretycznie się da ale będzie to pasować jak świni siodło, nie mówię o szprychowych ale o tych odlewanych. Jak lepsze hamulce to pewnie tarcze, trzeba by pomyśleć też o lepszej klamce, pompa mocowanie zacisku itd. No i do seryjnego zawieszenia też będzie ciężko coś podpasować bo są pod ośki 12mm tył i 10mm przód, we współczesnych motocyklach przeważnie są 12mm przód i 15mm tył więc kolejna rzecz do przeróbki. Pewnie byś musiał zmieniać wahacz i przednie lagi a to już grube modyfikacje. Czy ja wiem czy warto, chińczyka na codzienną jazdę idzie dorwać nawet za 600zł z papierami, a w chiniolu masz od razu wszystkie podzespoły lepsze. Ogara lepiej zostaw w oryginalne bo tuning tych sprzętów jest mało opłacalny.

Post: #23

Masz takiego fajnego ogarka to zadbaj o niego i nie rob z niego cudów, ale to twój sprzęt wiec zrobisz co uważasz

Post: #24

może alufelgi?
Często do nich są tarcze na przód.
Podobno pasują do Ogara 900, już z tarczą.
Są problemy z mocowaniem zacisku do lag, trzeba kombinować - sam to przerabiam.

Post: #25

Szkoda psuć potencjału klasyka i wsadzać jakieś badziewne chińskie felgi. Lepiej zostawić w orginale bo inaczej straci swój przepiękny urok klasyka. Ogar sam w sobie nie rozwija ogromnych prędkości, więc hamulce jak brzytwa nie będą ci potrzebne, bo jestem pewny że poprawione fabryczne, powinny dać radę.

POSIADANE
Romet Ogar 205 "86r. KLIKNIJ TUTAJ
Romet Ogar 200 "87r. KLIKNIJ TUTAJ
Romet Ogar 200 ''84r.
Romet Komar 2350 "74r.

Post: #26

Tak jak wyżej, oryginalne hamulce do Ogara wystarczają. Kup nowe klocki, linki, blaszki rozpieraka, wszystko przesmaruj i wyreguluj - będzie idealnie. Możliwe też że zwyczajnie piasty są już wyrobione i nowe klocki nic nie pomogą. A jak już bardzo chcesz, to możesz spróbować "stuningować" oryginalne klocki, ponacinaj je w poprzek pod kątem, wtedy pył ze ścierania okładzin jest lepiej odprowadzany. Oryginalnie takie klocki idzie kupić do Simsona (do Rometa nie pasują - Simson ma większe piasty), sam takie posiadam, podobno gdy mamy je z przodu to seryjnym hamulcem idzie zrobić nawet stoppie, ale nie sprawdzałem tego.

Post: #27

Spokojnie Panowie Żadnych aluminiowych odlewów Myślałem o jakiś szprychowych tylko z ciut lepszymi hamplami.. Ale widzę że to grubsza sprawa i nie warta zachodu

Post: #28

Popsułem Ogra Brakło mi paliwa i przełączyłem na rezerwę. Ruszył Następnego dnia dolałem i niby odpalił normalnie. Ale w trakcie jazdy zaczął szarpać Uznałem że zaciągnął jakieś syfy ze zbiornika i rozebrałem i wyczyściłem gaźnik... I coś s...psułem bo nie odpala Jak go przepompuje to zagada wchodzi na obroty i zdycha. Co mogłem źle złożyć??? Bo niby ten gaźnik taki prosty a coś ewidentnie nie tak poskładałem i nie mogę dojść co......

Post: #29

https://photos.google.com/share/AF1QipNF...pzWjBwNGdR

Post: #30

Pływak się pewnie zawiesza rozbierz i jeszcze raz go złóż