Post: #46

Aaa
Też myślałem żeby malować lagi ale stwierdziłem że wypoleruje i zaoszczędzę trochę grosza

Post: #47

Pomysł na polerkę bardzo fajny, jednak trzeba co jakiś czas na nowo polerować bo szybko zmatowieje.

Post: #48

Zobaczymy jak to będzie po jakimś czasie wyglądać
Najwyżej jeśli efekt będzie kiepski i bardzo często trzeba by polerować pomaluje to proszkowo

Post: #49

Dzisiaj kupiłem podkład i lakier na ramę
Jutro prawdopodobnie odbiorę graty z piaskowania i położę podkład.

Post: #50

Rama i reszta wróciły od piaskowanie


Wszystko pomalowane podkładem epoksydowym i jutro maluje ramę.

Post: #51

Malujesz na bogato, z kranikiem na czele?

Post: #52

Kranik był wkręcony do piaskowania i do malowania też zostawiłem to stary jest więc nie ma co się przejmować

Post: #53

Rama pomalowana

Post: #54

Ładnie, ładnie Czym malowałeś schowki i osłonę łańcucha?

Post: #55

Jeżeli jest to plastik to mi wygląda to na lakier strukturalny do plastiku

Post: #56

Schowki i osłonę pomalowałem podkładem do plastiku i później lakier ten sam co na ramę.

Dzisiaj zacząłem składanie

Post: #57

Kurde, lecisz z tematem. Jaki masz kompresor do malowania?

Romet Charteł bogiem mym

Romet Traper nałogiem mym

CZ 3 5 0 zapiernicza tuż pod Z E R O

Post: #58

Ładna charcinka, poszpachluj bak bo widzę kilka wgniotek a kranik lepiej wykręcić i zakleić otwór taśmą, bo przy wykręcaniu może ci razem z lakierem odejść. a i dlaczego wahacz nie wyjęty do malowania ?

Post: #59

Kompresor mam samoróbkę ok 60L i sprężarka od c330.
Tak bak i boczki będą jeszcze robione dzisiaj dopiero kupiłem lakier w następnym tygodniu chyba się za to zabiorę.
Wahacz był odkręcony do malowania widać na wcześniejszych zdjęciach

Post: #60

Ładna charcina będzie