| 
		
	 
		
			| 
					Baltazarowy yaris
				 |  
			| Autor | Wiadomość |  
		
		
		
	
		| Jaro5   Praktykant
 
  
 
   Liczba postów: 466
 Imię: Jarek
 Skąd: Poddębice
 Pojazd: Romet Pony
 
 |  |  
	| 02-11-2015 09:05:35 |  |  
	
	| ![[+]](images/Corporate/collapse_collapsed.gif) 2 użytkowników postawiło piwo Jaro5 za ten post:2 użytkowników postawiło piwo Jaro5 za ten post. Bartosz. (11-02-2015), Latos (11-02-2015)
 |  
	
		| Tomasso94   Przebiegły Administrator :D
 
   
 
   Liczba postów: 4,042
 Imię: Tomasz
 Skąd: Będzin / Bydgoszcz
 Pojazd: Romet Ogar 200
 
 |  |  
	| 02-11-2015 14:33:53 |  |  
	
	| ![[+]](images/Corporate/collapse_collapsed.gif)  
 |  
	
		| Bartosz.   Znawca :F
 
  
 
   Liczba postów: 394
 Imię: Bartosz
 Skąd: Polska
 Pojazd: Inny
 
 | 
			| RE: Baltazarowy yaris 
 
				Powiem krótko kupiłbym e34 lub e46 ale nie ma nic w takim stanie co by mi odpowiadało. 
A że e36 ma duszę to tego komentować nie będę bo nie wiem czy się z tego śmiać czy płakać. 
Auto jest ekonomiczne i bezawaryjne więc idealne na kieszeń ucznia czyli moją kieszeń bo nie mam zamiaru biegać do mamy po hajs.
  
Jak lans to beemką za 20koła ełro a nie e36 1.6 w gazie z toną szpachli pękającą od tuby w bagażniku.
			 |  |  
	| 02-11-2015 17:12:26 |  |  
	
	| ![[+]](images/Corporate/collapse_collapsed.gif)  
 |  
	
		| Latos   Sezon trwa cały rok
 
  
 
   Liczba postów: 2,004
 Imię: Kacper
 Skąd: Byszewo (CBY)
 Pojazd: Inny
 
 | 
			| RE: Baltazarowy yaris 
 
				Po pierwsze:  (02-11-2015 08:33:02)maly napisał(a):  Bmw jest o kilka klas wyżej niż toyota, zatem nie rozumiem określenia, że lepiej mieć yarisa niż e36 lub e34 .  
zawsze lepsze zapierdolone E36 z wyhulanym zawieszeniem, po 5 wypadkach i przebiegiem 500 tysięcy kilometrów, niż świeży yarisek    
Po drugie: stare auta mają dusze, ale nie E36 xD to tak jakby mówić że golf trójka ma dusze    
Jeśli miałbym do wyboru toyotę i bmw, nawet bym się nie zastanawiał i wziął toyotę. Ile lat ma większość użytkowników bejcy i jak się posługuje z samochodem? Co robić żeby nie trafić na auto po młodym oszołomie? Czy da się znaleźć niezużyty egzemplarz po 80-letnim dziadku? Z toyotą raczej nie będzie problemu z samego faktu, iż nie ma ona nawet 10 lat. No i toyota to jest bodaj największy producent aut na świecie, także na wpadki takie jak dacia czy inne takie marki po prostu nie może sobie pozwolić. Nie chodzi mi o jakieś tam akcje serwisowe, czy coś bo to każdemu się zdarza, ale te auta są tak przemyślane, że niewiele można w nich poprawić.
			Zajrzyj do mojego zippa
  
 Mój BikePics
 |  |  
	| 02-11-2015 18:17:23 |  |  
	
	| ![[+]](images/Corporate/collapse_collapsed.gif)  
 |  
	
		| Tomasso94   Przebiegły Administrator :D
 
   
 
   Liczba postów: 4,042
 Imię: Tomasz
 Skąd: Będzin / Bydgoszcz
 Pojazd: Romet Ogar 200
 
 |  |  
	| 02-11-2015 19:33:26 |  |  
	
	| ![[+]](images/Corporate/collapse_collapsed.gif)  
 |  
		
	 
		
  
 
 
 
 
 
		
		
	 
 Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 
 
 | 
 
 
 
 
 |